prezes50 Opublikowano 3 Kwietnia 2013 Opublikowano 3 Kwietnia 2013 Pisze ten temat ponieważ mam takie mieszane uczucia co do KOKAM . pakiet kupiony w październiku na targach w Poznaniu w SUPER PROMOCJI -50%- odrazu 1s po zakupie zawendrowal do mojego HOTT- ładowany oczywiscie cyfrowką jako 1s pradem 2Ah i nawet ładnie trzymał na lotnikku alarm w nadajniku ustawiony na 3,4V . W wielkanocny poniedzialek z naładowanym pakiecikiem -celą na łąke i nagle HOTT wywala "need charning batery" otwieram klapke a tam.......!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zobaczcie sami co zając mi zrobił za psikusa !!! https://plus.google....964785749267458
PK999 Opublikowano 4 Kwietnia 2013 Opublikowano 4 Kwietnia 2013 Pisze ten temat ponieważ mam takie mieszane uczucia co do KOKAM . pakiet kupiony w październiku na targach w Poznaniu w SUPER PROMOCJI -50%- odrazu 1s po zakupie zawendrowal do mojego HOTT- ładowany oczywiscie cyfrowką jako 1s pradem 2Ah i nawet ładnie trzymał na lotnikku alarm w nadajniku ustawiony na 3,4V . W wielkanocny poniedzialek z naładowanym pakiecikiem -celą na łąke i nagle HOTT wywala "need charning batery" otwieram klapke a tam.......!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zobaczcie sami co zając mi zrobił za psikusa !!! https://plus.google....964785749267458 Mimo wielkiej niestaranności w pisowni jakoś przeczytałem. I z tego co widzę to: Akumulator kupiony w październiku, polatany. Później naładowany do pełna i tak leżał w nadajniku aż do teraz?!
cZyNo Opublikowano 4 Kwietnia 2013 Opublikowano 4 Kwietnia 2013 Nie powinien spuchnąć, jeśli nie rozładował się grubo poniżej 3V. Chyba miałeś pecha i kupiłeś cos wadliwego. Spróbuj reklamować. A w ogóle czemu zamieniłeś oryginalne i dobre aku 2000mAh na LiPo o tej samej pojemności? Tak trochę dziwnie
prezes50 Opublikowano 4 Kwietnia 2013 Autor Opublikowano 4 Kwietnia 2013 On sie nie rozładował ! uzywam go od dnia zakupu i on caly czas był eksploatowany w nadajniku czyli ładowałem ładowarką i wracał do nadajnika na loty i wszystko było zawsze ok a w ielkanoc wyciągłem go do ładowania bo był rozładowany ok 3,5V wiec go naładowalem i wrócił do nadajnika na poniedziałkowe loty . Z na łące wszystko rozstawiłem włączam radio i wywala mi bateria rozładowana (no qrce dopiero co wczoraj ładowana była i nie włączany nadajnik ) otwieram klapke w celu włozenia rezerwy ,a KOKAM spuchnięty . Od czego ? sam w sobie przez noc był juz w nadajniku w domu -czyli w normalnej temperaturze ! CZYLI SAM W SOBIE SPUCHŁ -po naładowaniu włozyłem go do nadajnika i był normalny ! ... A w ogóle czemu zamieniłeś oryginalne i dobre aku 2000mAh na LiPo o tej samej pojemności? Tak trochę dziwnie Ja oryginalnie w MX12 mialem 1600NiMH
Rekomendowane odpowiedzi