robas69 Opublikowano 25 Kwietnia 2013 Opublikowano 25 Kwietnia 2013 Czy w niedzielę 28 kwietnia ktoś z Was będzie na Bednarach? Z jakimi modelami?
baxter12 Opublikowano 25 Kwietnia 2013 Opublikowano 25 Kwietnia 2013 A mogą tam przyjechać i latać, niezrzeszeni modelarze?
robas69 Opublikowano 25 Kwietnia 2013 Autor Opublikowano 25 Kwietnia 2013 Biorąc pod uwagę regulamin lotniska w Kobylnicy http://www.aeroklub.poznan.pl/artykuly.php?id=143 , w Bednarach będzie tak samo, czyli tylko członkowie sekcji modelarskiej AP.
Tal-Rash Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Opublikowano 27 Kwietnia 2013 A czy można tam podjechać w celu popatrzenia obejrzenia modeli? Bardzo bym chciał a członkiem klubu nie jestem. Czyli zakaz wjazdu?
Artu Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Jak dla mnie jest to chore podejście, ale widzę, że oprócz bzdurnych dyrektyw UE, wdrażamy idiotyczne ograniczenia z "rynku modelarskiego" UE Ale w końcu najważniejsze jest być "trendy i na czasie", jak by to głupie nie było
robas69 Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Autor Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Przyjechać i oglądać może każdy . Problem może być tylko z pogodą .
Pablo_433 Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Panowie zabierajcie żony ,dzieci ,kochanki nawet teściowe i na BEDNARY -to jest impreza organizowane przez Stasia Bastiana dla WAS ,drobne na grochówke i w droge ,jestem tam od kilku lat i nikt sie nikogo nie pyta kto jest kto -jest odprawa pilotów o bezpieczeństwie latania i WYPOCZYNEK +REKREACJA - głównie o to chodzi!!!!!!!!!!!!
utopia Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Pablo uważaj bo jak przyjadę i będzie choć w 1% tak jak na Ligowcu to piekielne męki Cię czekają
meisadam Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Czy jutro impreza przebiega według jakiegoś planu? Zamierzam uczestniczyć tylko w godzinach przedpołudniowych i nie wiem czy nie przegapię gwoździa programu.
robas69 Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Autor Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Rozpoczęcie o 11, a zakończenie - do ostatniego klienta .
Tal-Rash Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Opublikowano 27 Kwietnia 2013 A zatem biorę żonkę i jestem jutro 100%
andrzej nowicki Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Pozdrawiam wszystkich jest to impreza dla modelarzy i nie spotkałem się aby na rozpoczęciu sezonu modelarskiego ktoś nie mógł polatać bez względu czy jest zrzeszony czy nie
meisadam Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Chyba największa atrakcja spotkania Zgaduję, że nie ma wielu takich maszyn w Wielkopolsce, więc pewnie był to Eurosport CARF Karlheinza. http://pfmrc.eu/inde...eurosport-carf/
Tal-Rash Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Byłem widziałem film nagrałem fotki zrobiłem Jutro wstawię
Pablo_433 Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Opublikowano 28 Kwietnia 2013 tylko pozwole sobie z wielkim żalem dać opis do ostatniego zdjęcia -wielka szkoda tak pięknego samolotu -to była prawdziwa modelarska robota wiele pracy i żmudnych setek godzin ,model rozbity nie z winy pilota ,coś mocnego przytłumiło sygnał z nadajnika -KOLEGO WSPÓŁCZUCIE z mojej strony po stracie tego pięknego modelu
andrzej nowicki Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Opublikowano 28 Kwietnia 2013 serce mi krwawi dobrze że w 2012 latałem nim jak liniowcem szkoda
Konrad_P Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Opublikowano 28 Kwietnia 2013 O rzesz Ty. Widać, że uszkodzenia bardzo poważne.
grzegorz12 Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Opublikowano 29 Kwietnia 2013 A przypadkiem nie jest to model Andrzeja -który latał nią w Wilczych.Szkoda modelu ,w locie piknie się prezentuję.
andrzej nowicki Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Tak to moje rwd Nie bardzo wiem co mogło być przyczyną sprawdziłem przed lotem zasięg działanie aparatury pakiety itp podobne rzeczy wszystko było ok więc lece po starcie zaczęło się dziwne zachowanie modelu wpadł w oscylacje góra duł nie reagował na stery w ostatnim przebłysku kontaktu z modelem zdławiłem silnik i ustawiłem w neutrum zaniechałem lewego zakrętu w kierunku parkingu i publiczności wolałem żeby usiadł wprost przed siebie w kierunku wolnego pola lecz ster wysokości wychylił się samoczynnie do ziemi i po zawodach patrzyłem jak owoc mojej 1,5 rocznej pracy a potem 7 miesięcy odbudowy i rok latania bez problemowego leci a raczej spada do ziemi 19.5kg wbiło się na jakieś ok 40cm w grunt tak że silnik był zakopany i szukałem go pod sterta gruzu . Wprawdzie w Wilczych miałem kraksę ale tam tylko kadłub się przełamał a wszystko inne było całe a tu zostały mi stateczniki ŻAL ŻAL ŻAL nie mam czym latać a tu takie imprezy się szykują piknik gigantów wilcze no i inne A rwd 9 dopiero się robi
Rekomendowane odpowiedzi