toro1969 Opublikowano 27 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2013 Witam !! kupiłem niedawno synowi Buggy 1:8 ( stary model ale chyba niezniszczalny mechanicznie -- wszystko tak masywne , że wytrzyma niejedną wywrotkę i zderzenie z twardą przeszkodą podczas nauki jazdy syna ) niestety podczas ostatniej jazdy samochód po wypieciu zasilania z serwa zmienił się w łódzi podwodną i zaparkował w sadzawce, mimo szybkiego wyjęcia silnik zgasł i pociągnął wodę do silnika. efekt uszkodzony korbowód. teraz prośba do forumowiczów może ma ktoś korbowód lub cały silnik ( do remontu lub uszkodzony ) OS MAX 21 RZ lub RG dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Prauss Opublikowano 27 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2013 A to ten uszkodzony korbowód? Wygląda dość dobrze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skraf Opublikowano 27 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2013 Popytaj w sklepach modelarskich (OLPEN, ABC-RC itp) czy mogą taką część ściągnąć od producenta. Tłok z tuleją też niczego sobie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buwi777 Opublikowano 27 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2013 Wszystkie części do OSMaxa w http://towerhobbies.com/ - wysyłka i w PL w 5 dni - małe części bez urzędu Celnego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejC Opublikowano 27 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2013 Żeby uszkodzić motor po wodowaniu, to trzeba mieć dużego pecha. nawet w naszych łódkach niezbyt często się to zdarza. Moim zdaniem nie mogłeś odpalić silnika ponieważ był zalany wodą. I sprawiał wrażenie, że jest uszkodzony. Na wysuszenie motorka są proste sposoby. Jeżeli to jest ten korbowód ze zdjęcia , to ja nie widzę większych szkód. spróbuj złożyć ten silnik z powrotem i odpal. Moim zdaniem uruchomisz go bez problemu A.C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skraf Opublikowano 27 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2013 Kiedyś jak do silnika dostało się nam trochę wody, to odkręciliśmy świecę i chwilę z palca nim pokręciliśmy, aż naszym zdaniem całość wyprysnęła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toro1969 Opublikowano 27 Maja 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2013 witam ponownie !!! dzięki za wszystkie odpowiedzi , znalazłem na stronie osengine takie części jakie pokazałem na zdjęciach ale to może trwać bardzo długo wiec pomyslałem ,że może na forum znajdę bliżej . może ktos ma wiedzę ,że do takiego silnika będzie pasował inny korbowód ?? mój korbowód wygląda jak po tornado ( zdjecia to nowe części ). pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Prauss Opublikowano 27 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2013 Łoj, tyn to ni mioł szczynścia... Wygląda mi na to, że i tuleja dostała za swoje, a być może i karter?? Żeby coś dopasować z innego dobrze byłoby znać średnicę otworów i ich rozstaw. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejC Opublikowano 29 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2013 No to miałeś pecha. Pierwsze wodowanie i po motorku Mi to się zdarzyło ze trzy razy, ale w okresie jakichś trzydziestu lat . sprawdź czop na wale, bo po takiej awarii też mógł się skrzywić. I nie pozostaje nic innego jak czekać na oryginalne części. A.C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi