LancerB1 Opublikowano 16 Czerwca 2013 Opublikowano 16 Czerwca 2013 Na początek zaznaczę, że jestem zupełnie zielony jeśli chodzi o elektronikę i siłownię, a więc proszę o wyrozumiałość, jeśli moje pytania są banalne, albo wręcz głupie. Dobra jedziem z tym śledziem. Mam sobie model czołgu Leopard 2 od Tamki. Dostarcza ona model z silnikami, serwami i urządzeniem kontrolnym DMD w zestawie. Samemu trzeba dokupić aparaturę z odbiornikiem i zasilanie. Wyboru i zakupu dokonałem już dawno temu, sprzęt przez wiele miesięcy kisił się w szafie i nawet go nie odpaliłem. Co prawda do skończenia prac jeszcze bardzo daleka droga (mnóstwo przeróbek), ale chciałbym w końcu Leona uruchomić. Producent rekomenduje sprzęt Futaby: nadajnik Attack 4WD i odbiornik FP-R114H. Są to dosyć archaiczne sprzęty, a więc kupiłem coś innego szczególnie, że chcę wyposażyć model więcej możliwości niż rekmendowana 4 kanałówka Futaby. Na pewno nie jest szczyt techniki, ale prawie 2 lata temu kupiłem zestaw Graupner MX-16s + 8 kanałowy R16. I jest pierwsze pytanie - w instrukcji jest napisane, żeby do odbiornika nie podłączać odrębnego zasilania. Rekomendowany odbiornik Futaby ma co prawda osobne wejście zasilania ale nie należy go podłączać, a więc wnioskuję, że kontroler DMD Tamki zasila odbiornik przez któryś z kanałów. Czy tak da się? Co ja mam jednak zrobić z moim R16? Na youtube jest kanał użytkownika, który ma taki model. Na filmie (2:24) widać, że używa on odbiornika Sanwy i z tego co mi się wydaje, ma on podłączone osobne zasilanie. Według mnie bateria to ten czarny pasek w dolnej części podłączony do wejścia 8. Proszę podpowiedź. Co ja mam zrobić z tym zasilaniem? Podłączyć odbiornik pod prąd? Nie chciałbym sfajczyć DMD. Ewentualnie jaki pakiet wybrać do odbiornika? Podpowiem, że wbrew temu co widać na filmie i co przewidziała Tamka, główny pakiet przeniosłem z wieży do kadłuba dla lepszego wyważenia modelu, dodatkowo pakiet robię sam w układzie 2xIII, a nie ===, a więc w wieży mam jeszcze sporo miejsca. Kolejna kwestia. Główny pakiet miałem zrobić z 6 ogniw VTECa 4600. Co prawda sam wystrugałem dla nich ładny koszyczek ładnie pasujący do kadłuba, niestety podobnie jak reszta aparatury mój pakiet przeleżał nieruszany w szafie i ogniwa zwyczajnie wylały. Z 6 ogniw nadaje się do użytku tylko 1. Wczoraj zacząłem szukać nowych ogniw i jest problem, bo praktycznie nic nie ma. Albo jakieś Lipole i spółka, albo całe pakiety. Czy można za rozsądną cenę jeszcze gdzieś kupić jakieś pojemne ogniwa NiMH czy pozostaje tylko zakup pakietu i jego rozwalenie?
kojani Opublikowano 16 Czerwca 2013 Opublikowano 16 Czerwca 2013 Ogniwa - http://www.batimex.pl/ Kojani
LancerB1 Opublikowano 18 Czerwca 2013 Autor Opublikowano 18 Czerwca 2013 Dziękuję za odzew. Zobaczę co tam mają. A co z pytaniem o zasilanie odbiornika?
Rekomendowane odpowiedzi