Furilion Opublikowano 26 Czerwca 2013 Opublikowano 26 Czerwca 2013 Mój hangar Falcon Pierwszy delikwent to Falcon od Morlock Family. Kupiłem go w ABC-RC za około 100 zł. Nauczył mnie spokojnego latania, chociaż jak na pierwsze latadło, lotki zrobiłem chyba trochę przyduże . Przeżył ze 2-3 krety w czym jeden naprawdę porządny. Jak wtedy tak porządnie przyłożyłem nim w ziemię, okazało się, że niecały metr stamtąd była wysoka trawa, a więc można śmiało powiedzieć, że miałem "szczęście" . Po każdym wypadku łatwo było go skleić polimerem albo CA. Jak coś w nim pękało to tylko ten kawałek kadłuba przed natarciem skrzydła. Pomalowałem go farbą nitro z Castoramy(bodajże Duplicolor). Skrzydła i stateczniki nienaruszone, lekko obtarte/obdrapane od lądowań bo czasami się zdarzało, że jeden lub dwa krzaczki wyrosły tam gdzie nie powinny . Ultron 3D Mój drugi model to Ultron 3D. Pierwszy jaki zbudowałem z planów. Uważam, że ma świetny design i konstrukcję chociaż wg. mnie ogon wymaga pewnych wzmocnień. Piekielnie zwrotny, na obloty zalecam zmniejszenie wychyleń sterów do możliwego minimum. Straciłem go w nieszczęśliwym wypadku - zdarza się, a ja i tak po połowie roku wróciłem do dłubania . Relacja z budowy . Porky Piper Mój najświeższy płatowiec to Porky Piper z rcgroups.com (polecam, mnóstwo kreatywnych konstrukcji i prostych rozwiązań). Bardzo szybki w budowie, projekt na 2-3 godziny. EDIT: Kiepsko lata w wietrze powyżej 3m/s, kadłub działa jak trzecie skrzydło, membrana, którą pod wpływem lekkiego powiewu znosi na boki. Może by się nadał na halę do wolnego i spokojnego latania, albo na wiatr 2m/s . Diablo 3D Kolejna lotna bryła to Diablo 3D. Niepełnokadłubowa akrobatka. EDIT:Model oblatany, dobrze lata, stabilny nawet przy wietrze 4m/s, można nim spokojnie polatać. Przy pierwszym locie nie zmieściłem się w beczce i zjadłem kreta. Naprawiłem, pogrubiłem przód do 3 płatów depronu 6mm, stał się pancerny na niefortunne lądowania, a nadal ma odpowiednią wagę. Partyn Wolnolatający rzutek balsowy. Jak widać, aktualnie świetnie pełni swoją funkcję jako ozdoba wisząca na ścianie . Ładnie szybuje w spokojne dni . Dwukanałowy szybowiec HLG/SAL/DLG, jak na razie nie ma nazwy, czeka na oblot. Został w pełni zaprojektowany przeze mnie, częściowo w programie Google SketchUp, a częściowo na papierze . Skrzydło zostało wycięte ze styropianu gorącym drutem. Kadłub i stateczniki zrobione z balsy. Elementem kluczowym w konstrukcji jest rurka węglowa 8/6 mm, na którą podczas lotu są przenoszone wszystkie przeciążenia. Całkowita długość modelu to (uzupełnić) cm, a rozpiętość to 96 cm, skrzydło 1m "skurczyło" się z powodu wzniosu. Wyszedł mi ciut ciężki na ogonie, przez co będę musiał przesunąć do przodu środek ciężkości dodając na dziobie obciążniki. Jednak wszystko bez balastu waży 196 gram, z czego jestem bardzo zadowolony . Zastosowany osprzęt to serwa 4,7 gram, akumulator LiPo2S 200mAh i Oprócz płatowców RC robiłem jeszcze rzutki typu F1N Free, a i też przydarzyło mi się stworzyć jedną gumówkę o nazwie MINI . To jak na razie tyle z tematu "Mój hangar". Plany wyżej wymienionych modeli mam, w tym również plany moich konstrukcji i chętnie wysyłam na PW lub E-Mail . Pozdrawiam, Eryk .
Rekomendowane odpowiedzi