pilot samoróbka nie działa

[diablok1]

Witam.

Może któryś z kolegów pomoże mi uruchomić pilot, pilot jest robiony od podstaw na bazie tylko kilkunastu zdjęć oryginalnego pilota i danych podzespołów. temat był poruszany na http://www.elektroda...631811#12631811 i dalej jestem w punkcje wyjścia, co może nie działać? Jak potrzeba jest więcej zdjęć to dodam.

[SRB]

Nie lubię się czepiać, ale dam Ci dobrą radę. Wywal to coś do kosza i zrób od początku dokładnie. Przede wszystkim idź i kup NOWE elementy. Fortuny za to nie zapłacisz, a przynajmniej będą trzymać parametry. Ten kwarc Ci tam rdzewieje. Z radzieckiego rubina wylutowałeś te elementy? Czas też kosztuje i nerwów będzie mniej.

[diablok1]

A skąd mam ci wziąć tranzystor germanowy A212 nowy?? po za tym nie ważne skąd ich wytrzasnąłem ważne że są sprawne, wszystkie elementy są dobre i parametry trzymają, więc nie widzę potrzeby robienia wszystkiego odnowa, jak efekt będzie taki sam i to nawet z nowymi. trzeba znaleźć źródło problemu a nie robić 50 takich samych kopii i wszystkie ten sam efekt końcowy

[Dario]

Na początek odłóż na bok ciężarówkę i uruchom nadajnik czy pilota (jak tam wolisz to nazwać).

1. Wylutuj tranzystor Q1

2. Wylutuj tranzystor Q5

3. Przeczytałem na linku do elektrody w Twoim ostatnim poście, że masz dostęp do oscyloskopu, a więc :

3.1 Podłącz oscyloskop: masa do minusa zasilania, sonda do bazy po wylutowanym Q5

3.2 Podłącz zasilanie nadajnika/pilota.

Przełacznik kierunku ustaw w pozycji forward lub reverse.

 

Powinieneś mieć na ekranie przebieg prostokątny w którym zmienia się szerokość impulsu w zależności od położenia przełącznika left-center-right. Bez przejścia powyzszego etapu, a więc prawidłowej pracy multiwibratora na tranzystorach Q2 i Q3 zapomnij o uruchomieniu reszty nadajnika, czy budowaniu kolejnych.

http://obrazki.elekt..._1373659741.gif

[diablok1]

Niestety kolego nie wychodzi, po wyciągnięciu tych dwóch tranzystorów nie ma żadnej reakcji ani autko ani oscyloskop, robię tak jak napisałeś i nic.

[Dario]

Mała poprawka do mojego postu powyżej: w miejscu gdzie był poprzednio wlutowany tranzystor Q1 zewrzyj kawałkiem przewodu pola na płytce kolektor z emiterem tego tranzystora Q1. Jeżeli nie będziesz miał przebiegu prostokątnego to są błędy w montażu. To prosty układ multiwibratora i prawidłowo zmontowany musi działać. Autko zostaw na razie w spokoju.

[diablok1]

Teraz to chodzi, na oscyloskopie jest sygnał, i co dalej?

[diablok1]

Coś tak brzydkiego nie może działać! Posłuchaj dobrej rady kolegi Mariusza i ... wyrzuć to do kosza. W życiu nie widziałem czegoś bardziej niechlujnego i prowizorycznego!

 

Kiedy do was dotrze że to jest prowizorka, Nie będę robił 50 kopii bo komuś się nie podoba (kolor kabelka), na elektrodzie nikt się nie czepiał o wygląd tylko próbują pomagać, jeżeli macie kolejne nie potrzebną odpowiedź dawać to lepiej wcale nie dawajcie,

chcę tylko wiedzieć dlaczego nie działa a nie dostawać oceny za wygląd.

[Zefirek]

Prowizorki przeważnie nie działają.

[diablok1]

Zostało zrobione na bazie zdjęć i danych oryginalnego pilota, i coś nie chce działać dlatego szukam pomocy na forach. Jeżeli miało by komuś ułatwić rozwiązanie problemu to daję paczkę zdjęć oryginalnego pilota, odbiornika, i mojego dzieła https://docs.google.com/file/d/0BxIQsCUE4SV0RWdXTUZRVTRCOVU/edit?pli=1

[Dario]

Jeżeli masz przebieg prostokątny to teraz usuń zworkę wykonaną z przewodu i wlutuj tranzystor Q1. Powinieneś mieć przebieg na oscyloskopie taki jak mierzyłeś ostatnio przy przełączniku w położeniach forward i reverse, natomiast brak przebiegu w położeniu Stop. Jeżeli będzie przełącznik tył-przód w położeniu np. forward to przebieg musi być przy każdym położeniu przełącznika kierunku czyli left-centre-right. To samo musi być jeżeli ustawisz reverse.

[idfx]

Moderowano przez idfx.

 

Pozwoliłem sobie usunąć część pyskówki ... Kolega ma konkretny problem i pyta, znaleźli się ochotnicy, żeby Mu pomóc, ale wypowiedzi na temat jakości i porady typu "wyrzuć to, i tak nie zadziała" nie były tutaj oczekiwane. Ważne, że autor drąży temat i próbuje rozwiązać problem. Czy się uda, czy nie, nie nam to oceniać ..

[Zefirek]

Ale "to" nie będzie działać, o czym koledzy wyraźnie napisali w kilku postach, które zostały usunięte! Kacper, czy widziałeś jak "to" wygląda?

Kilka układów w swoim życiu już zrobiłem i wiem, że te niechlujne nie działają. Już nawet tzw. pajączek były o niebo lepszym rozwiązaniem. Trochę inaczej byłem widocznie uczony w tym kierunku! Widać, że autor tematu mało w życiu lutował - po lutach!

 

Pozdrawiam!

[diablok1]

Na miss piękności to nie idzie, mimo że brzydko wygląda to nie usprawiedliwi że ma nie chodzić, cały układ części jak i ścieżek jest zerżnięte z oryginalnego pilota tylko że nie chce działać, nie ma żadnego sygnału nawet oscyloskop nic nie wskazuje, zapewne to jest jakaś drobnostka której nie potrafię dostrzec i na pewno nie jest związane z wyglądem.

..... Kilka układów w swoim życiu już zrobiłem .....

To masz fabrykę układów

 

Jeżeli masz przebieg prostokątny to teraz usuń zworkę wykonaną z przewodu i wlutuj tranzystor Q1. Powinieneś mieć przebieg na oscyloskopie taki jak mierzyłeś ostatnio przy przełączniku w położeniach forward i reverse, natomiast brak przebiegu w położeniu Stop. Jeżeli będzie przełącznik tył-przód w położeniu np. forward to przebieg musi być przy każdym położeniu przełącznika kierunku czyli left-centre-right. To samo musi być jeżeli ustawisz reverse.

no i co dalej? napisz cały przebieg, co gdzie jak, od początku do końca, bo to jest bez sensu pisać po jednym punkcie i czekać dzień na kolejny punkt.