Skocz do zawartości

Trener na hale - RWD-5Bis


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

No i w chwili wolnego czasu ktory powinienem poswiecic na przygotowanie do egzaminow zaczolem dlubac silnik z cd - i od tego sie zaczelo.

 

Jak juz jakims cudem wycentrowalem os szlo glatko. Szybko poszlo uzwojenie, mocowanie jeszcze szybciej. A potem walka z depronem. A wlasciewie to walka byla na kartce bo z depronem tez szlo glatko.

Najfajniej bylo z aproksymacja funkcji aby z plaskiego kawalka zrobic cos wypuklego :)

Obliczenia belko skrzydla tez poszly sprawnie - troche sie nakminilem dlaczego gdy zaklada sie poszycie z jedego kawalka depronu na skrzydla trapezowe to wychodza zwichrowane.

 

No i takim sposobem doszedlem do tego momentu.

 

1.jpg

 

2.jpg

 

3.jpg

 

4.jpg

 

5.jpg

 

6.jpg

 

7.jpg

 

8.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ma być na halę ?! :mrgreen:

Przecież za ciężka Ci ta konstrukcja wyjdzie. Jeśli chcesz model na halę to kadłub skrzynkowy z 3mm depronu, kilka (4-5) wręg, skrzydła zaokrąglona płytka wzmocniona węglem i tyle ;)

Model fajny ale na zewnątrz. Tylko te stateczniki coś mi się za małe widzą :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na hale zdecydowanie za duże i za ciężkie, chyba że hala ma rozmiary dużego supermarketu :D na zwykłą hale sportową to za mało zwrotne.

podwozie na samym depronie sie nie będzie trzymać...

st. poziomy jak już powiedział Patryk...troche przy mały

ja bym proponował to dać na powietrze, mocny silnik, wzmocnić troche podwozie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież za ciężka Ci ta konstrukcja wyjdzie. Jeśli chcesz model na halę to kadłub skrzynkowy z 3mm depronu, kilka (4-5) wręg, skrzydła zaokrąglona płytka wzmocniona węglem i tyle ;)

 

To nie akrobat, spokojnie.

 

na hale zdecydowanie za duże i za ciężkie, chyba że hala ma rozmiary dużego supermarketu :D na zwykłą hale sportową to za mało zwrotne.

podwozie na samym depronie sie nie będzie trzymać...

st. poziomy jak już powiedział Patryk...troche przy mały

 

Statecznik jest w skali ... no minimalnie wiekszy niz powinien.

 

Malo zwrotne?? :] Jak dla mnie wieksza skala tego modelu i bardziej kanciasta wyrywala sie z lotu pionowego prosto do matki ziemi na odcinku poltora metra do lotu w przeciwna strone. A stosunek wagi do rozpietosci byl jeszcze wiekszy.

 

Kto powiedzial ze jest na samym derponie?? Ogolnie te rozwiazanie podpatrzylem u kilku duzo lepszych modelarzy i jakos z tym lataja.

 

a pozatym to podwozie zostanie wyrwane przy pierwszym lądowaniu

 

jw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem gdzie bedziesz latal na hali w 3 miescie i kiedy (moze dasz znac- za 2 tygodnie bede tam i bede mogl zabrac ze soba halowca), ale ten model bedzie zdecydowanie za ciezki. Jeszcze wspomnisz moje slowa. trenerek typu shocklfyer- gornoplat chyba lepiej by sie sprawowal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak by co to hala PG na AOS-sie (tak to sie nazywa?? ) W sesji niewiem jak beda sie rozkladac terminy. Ale podobno ma byc ich duzo, w razie czego pisz na gg.

 

Co do wagi zobaczymy .... a noz widelec bedzie dobrze - i tak mniemam. Ostateczny test bedzie jak przyjdzie wyposarzenie i beda pruby startu po korytarzu, jak tam zmiesci sie ze startem i ladowaniem to znacyz ze jest dobry.

 

A szok .. a fu - jakie to brzytkie i paskudne i niczym nieprzypomina samolotow. Wole miec ciezkiego trenera niz fruwajacy kawalek depronu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak samo jak Paweł zacząłem niedawno latać i latam 400g- czuję, ze model leci szybko i jest za ciężki na halę. W tym tygodniu jednak chyba zacznę dwupłatem Pipe'm(~200g) i powinno być przyjemniej :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

200g jak na pipe'a to tez sporo, choc bedzie zdecydowanie wolniejszy. Pipe ktorego skladalem wazy 163g- a jak lata widzial Ładziak.

 

Powiem tak- latalem na hali modelami o roznej wadze. Sam zaczalem od modelu 160g przy 80cm rozpietosci- model latal nienajgorzej, szczegolnie porownojac do modeli innych- ktore wazyly okolo 250-270g. Na poczatku nikt nie wierzyl, ze ta roznica w wadze cos daje, aczkolwiek zauwazylem tendencje do spadku masy modeli wsrod innych uczestnikow hali. Teraz latam modelem okolo 120g przy ok.70 cm rozpietosci i jest dobrze, aczkolwiek przy tej wielkosci jest ciut za szybki- powstala ostatnio na zamowienie wersja 75cm przy bardzo podobnej wadze i podobno lata idealnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe nizabierajcie mi przyjemnosci w dlubaniu tego cuda :P

 

Pozatym jak zsumowalem wyposarzenia ktore mam i na ktore bylo mnie stac to i tek roznica wagi deski i rwd niebedzie duza. A i z pewnych zalozen teoretycznych bedzie mial zdatna predkosc przelotowa aby spokojnie polatac. Mowie o lataniu w kolko a nie kreceniu na lewo i w prawo. Bardziej stawiam na przyjemnosc z ogladania pieknego lotu niz na kreceni fikolkow.

 

A jak nie nahale to mam boisko ktore spokojnie wystarczy :)

 

Zreszta .. jak go skoncze to zobaczymy jak jest faktycznie i dopiero bedziemy rozmawiac czy sie nadaje.

 

I jeszczem mnie zastanawia jak latano gdy niebylo lipoli i bezszczotek........

 

[EDIT]

 

No i ciag dalszy ... jakims cudem udalo sie go skonczyc .. no moze nie dokonca bo jeszcze detale trzeba podokanczac.

 

I co dziwne pierszy raz wyszedl mi za ciezki dziob :o :O Prawie udalo sie wywarzyc samym rozmieszczeniem... ale jeszcze to nie to.

 

9.jpg

 

10.jpg

 

11.jpg

 

12.jpg

 

13.jpg

 

14.jpg

 

15.jpg

 

16.jpg

 

17.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszczem mnie zastanawia jak latano gdy niebylo lipoli i bezszczotek........

 

były i nadal są "czterysetki" i Ni-xx które nadal montuje sie do wielu modeli.

Jednak "wtedy" nie było modeli 3D, górowały raczej szybowce i spalinki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzilo mi bardziej o latanie na hali.

 

A teraz ..... pojawil sie pewien problem, mianowicie niemoge modelu utrzymac prosto. Przy pewnych predkosciach skreca w lewo na maksa. Tak wiec niewiem alem za maly sklon czy mam cos z kolkami ?? Dodam ze ustawienia kolek mecze od godizny i nic... choc zdazaja sie momenty gdy jechal prosto. Mam minimalnie jedna golen dluzsza. Jest jakas rada na to czy nastawic sie na w miare szybkie podrywanie maszyny??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.