komar1967 Posted January 9, 2014 Share Posted January 9, 2014 Szanowni Koledzy,Potrzebuję Waszej porady/pomocy w sprawie montażu steru wysokości i popychaczy w modelu TM Slavia (http://www.nastik.pl...arf-p-3540.html)Instrukcja składania tego modelu jest dostępna tutaj: http://www.topmodelc...E1vod%20web.pdfPonieważ jest to mój pierwszy "poważniejszy" model nie chciałbym czegoś skopać przy budowie dlatego piszę i liczę na Waszą pomoc. Mam (na razie) dwa pytania: model ma pływający ster wysokości. To są dwie polówki (konstrukcyjne) do łączenia których jest bagnet węglowy fi 4mm długi na ok. 180mm i jeszcze krótki (ok. 70mm) pręt stalowy. Jak to jest łączone widać w instrukcji. Czy statecznik poziomy wystarczy nadziać na ten bagnet i pręt i tyle, czy tez powinno to być jakoś jeszcze połączone (wklejone?), czy zafiksowane w jakiś inny sposób?Drugie pytanie związane jest z popychaczami.Do steru wysokości jest popychacz zrobiony z "pręta" balsowego do którego przymocowane są odpowiednie odcinki stalowego drutu fi 2mm. I to nie budzi moich specjalnych wątpliwości.Natomiast ster kierunku napędzany jest normalnym bowdenem. Nie wiem czy ten bowden powinien być przyklejony do kadłuba (jeśli tak, to jakie macie Panowie na to patenty, bo dostęp do niego w wąskim kadłubie jest mocno ograniczony. Z góry dziękuję za pomoc. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bubu2 Posted January 9, 2014 Share Posted January 9, 2014 Pierwsze pytanie-wystarczy tylko nadziać połówki stateczników. Jeżeli nie są luźne i nie spadają same, to w locie same nie spadną. Niczym nie trzeba zabezpieczać. Drugie-długi popychacz możesz wykonać zamiast z balsy, z rurki węglowej. Będzie lżejszy i sztywniejszy. Bowden musisz przykleić do ścianek kadłuba. Dobrze się sprawdza przyklejenie klejem polimerowym. Wklejasz z pomocą magnesów. Było tu już wiele razy opisywane. Jeśli nie znajdziesz, opiszę jeszcze raz. W kilku modelach mam bowdeny przyklejone polimerem i trzymają od kilku lat. Mozesz również rastosować drugi sztywny popychacz z rurki, lub dwa bowdeny. Wówczas mozna ich nie przyklejać tylko wepchnąć kijem trzy kawałki gąbki do kadłuba-na koniec, w środek i na początek. Będą dobrze działać. Powodzenia. Link to comment Share on other sites More sharing options...
komar1967 Posted January 10, 2014 Author Share Posted January 10, 2014 Bogdan, dziękuję za odpowiedź. Na razie zostawię popychacze takie jak przewidział producent. Ten z kijem bambusowym wydaje się wystarczająco sztywny. Patent z magnesami znalazłem - sprytne. Zastanawiam się jeszcze nad otworem przez który wychodzić ma bowden do steru kierunku. W/g instrukcji on mieć ok. 20mm długości i być odległy od końca stałej, laminatowej części statecznika ok. 65mm. Zastanawiam się czy to trochę nie za daleko? Link to comment Share on other sites More sharing options...
robas69 Posted January 10, 2014 Share Posted January 10, 2014 Marek, taki sam patent miałem w instrukcji FLIPa Topmodel.cz. Gruby pręt balsowy z wyprowadzeniem popychaczy z drutu na końcach zastąpiłem z powodzeniem węglową belką (nie rurką), bo wydawała mi się stywniejsza od rurki takiej samej długości. Na obu końcach wkleiłem distalem metalowe snapy. Oczywiście ten przy serwie był wklejony po ustaleniu ostatecznej długości. Prościej i lżej niż w rowiązaniu producenta. Poza tym modele Topmodel. cz klasa sama dla siebie . Polecam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts