wosiekpl Opublikowano 9 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2008 Witam Powracam do tematu samolotu RWD 5 bowiem po ostatnich dwoch kraksach wyremontowalem samolot na nowo. przy okazji wymienilem smiglo i zalozylem GWS EP 9050 ktore to polecono mi na jednym z forum. Poniewaz smiglo jest nowe postanowilem dokonac pomiaru ciagu. Do tego celu wykorzystalem ramie ktore mam zrobione do pomiarow ciagu smigiel. I tak zasilajac silnik Bell C2410-860 ( orginalny silnik jaki mam zamontowany w samolocie to TP2410-9 ) ktory mam w rezerwie i ma podobne parametry jak TP , akumlatorem 3S 2200 mA uzyskalem ok 450 gr ciagu przy poborze pradu ok 6,3 A co podejzewam nie bedzie zbyt wystarczajace do mojego samolotu ktory wazy ok 750 gr. Stosujac inne smigla , ktore sa do napedu z reduktorem takie oto uzyskalem wyniki: GWS 9x4,7 430 gr 6,9A GWS 11x4,7 550 gr 10,7 A SF-E 10x4,7 460 gr 8,9A Ciekaw jestem co o tym sadzicie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek_ Opublikowano 10 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2008 a na oryginalnym smigle jaki mial pobor i jaki ciag ? regulator jakie ma maksymalne natezenie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiekpl Opublikowano 10 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2008 Witam Tak jak pisalem proby robie na silniku Bell C2410-860 ktory jest odpowiednikiem TP 2410-09. Bell ma 860Kv zas TP 840. Pobor pradu jest taki sam tj nominalny 8,4A zas max 13,5 A. Bell ma 114 W zas TP 104. Wczoraj robilem proby z roznymi smiglami i tak na : GWS 9050 ciag 450 gr prad 6,5 A do napedu bezposredniego GWS 9x4,7 ciag 430 gr prad 6,9 A do reduktora GWS 10x4,7 ciag 460 gr prad 8,9 A do reduktora SFC 11x4,7 ciag 550 gr prad 10,7A do reduktora APC 0906E ciag 400 gr prad 6,9 A do napedu bezposredniego Takie oto sa wyniki moich prob Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiekpl Opublikowano 23 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2008 Witam Aby nie zaczynac nowego tematu powracam do sprawy budowy RWD5.Po ostatniej kraksie kiedy to w locie zlozyly sie skrzydla postanowilem zrobic nowe , tym razem z lotkami. W chwili obecnej mam na ukonczeniu lewa polowe. Przed calkowitym montazem poszperalem troche w internecie szukajac wersji RWD5 z lotkami i z informacji jakie uzyskalem wynika ze skrzydlo proste z lotkami polecane jest dla modelarzy ktorzy maja troche doswiadczenia w pilotazu zas skrzydlo proste ze wzniosem dla nowatow. Do tych ostatnich sie zaliczam ja dlatego tez pomyslalem jaki wynik mialo by zastosowanie lotek w skrzydle ze wzniosem. Ciekaw jestem co o tym sadzicie. Pozdrawiam Wosiekpl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diem Opublikowano 23 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2008 Witam Aby nie zaczynac nowego tematu powracam do sprawy budowy RWD5.Po ostatniej kraksie kiedy to w locie zlozyly sie skrzydla postanowilem zrobic nowe , tym razem z lotkami. W chwili obecnej mam na ukonczeniu lewa polowe. Przed calkowitym montazem poszperalem troche w internecie szukajac wersji RWD5 z lotkami i z informacji jakie uzyskalem wynika ze skrzydlo proste z lotkami polecane jest dla modelarzy ktorzy maja troche doswiadczenia w pilotazu zas skrzydlo proste ze wzniosem dla nowatow. Do tych ostatnich sie zaliczam ja dlatego tez pomyslalem jaki wynik mialo by zastosowanie lotek w skrzydle ze wzniosem. Ciekaw jestem co o tym sadzicie. Pozdrawiam Wosiekpl Na Twoim miejscu zrobilbym lekki wznios i lotki. Bez lotek model znudzi Ci sie dosc szybko. Polataj troche na symulatorze, nauczysz sie odruchow i wskakuj w RWD. W moim rwd peklo jedno skrzydlo gdy robilem pętle, podczas naprawy dla pewnosci by sie sytuacja nie powtorzyla wkleilem listewki sosnowe 2x10 wzdloz dzwigarow. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiekpl Opublikowano 23 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2008 Dzieki za szybko odpowiedz. Moj samolot latal , mial 4 kraksy i przy ostatniej nadwyrezylo sie skrzydlo. Mialo pekniecie i w czasie lotu a bylo troche wiatru skrzydla sie zlamaly tj jedna polowka. Teraz buduje nowe skrzydlo , mocniejsze. Natarcie zrobilem z polietilenu , z kwadratowego kawalka za pomoca papieru sciernego zrobilem profil natarcia. Dolna czesc skrzydla zrobilem z depronu 6 mm i wstawilem listewke 4x4 mm.Mysle ze te wzmocnienia beda wystarczajace do lotu przy niewielkim wietrze. Pozdrawiam Wosiekpl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiekpl Opublikowano 12 Września 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Września 2008 Witam Poeracam do tematu samolotu RWD 5 bowiem po moich ostatnich wypadkach postanowilem nieco wzmocnic caly samolot. Po tych wszystkich przerobkach masa samolotu zwiekszyla sie i wynosi ok 900 g. Poczatkowo do napedu uzywalem silnika TP2410-9 840Kv 104 W , nastepnie Bell C2410-860 860Kv 114 W i na koncu TP2409-18 1000 Kv 180 W. Poniewaz mam tylko ten jeden , najmocniejszy silnik zastanawiam sie nad kupnem innego. Mam zamiar zakupic kilka rzeczy wiec i przy okazji zamowilbym nowy silnik. Watpliwosci jakie mam to takie ze z tego co wyczytalem na forum polecany jest silnik o malym Kv , rzedu 1000-1400. Ja znalzlem silnik o mocy 200W ale o Kv 1600 , konkretnie B2409-12 i zastanawiam czy taki nadawalby sie do tego modelu. Smigla jakie mam do dyspozycji to GWS DD 8040 badz 9050. Co mi mozecie poradzic ? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baxter12 Opublikowano 12 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2008 Ten nie bardzo. zalecane smigla to max 8x4, a to z kolei jest troche za male do RWD (powiezchnia czolowa). Ze smiglem 9x4 czy6 bedzie za duza moc i silnik bedzie sie grzal. Wybierz cos z mniejszym kv. nawet kosztem mocy. ja na silniku 75W latalem przy wadze ok 1 lg (z aparatem cyfrowym) ale na smigle 10x4,7 SF. Zreszta radzilbym ci takowe nabyc. naped sporo zyska na sprawnosci. Duze smiglo lepiej pasuje do platowca z duza powierzchnia czolowa dziobu. baxter Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiekpl Opublikowano 12 Września 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Września 2008 Witam Takie smigla mam tj GW , sa do napedu z reduktorem wiec nie wiem czy sa odpowiednie . 9x4.7 , 10x4.7 i 11x4.7. Moca silnika sie sugerowalem gdyz na innym forum poradzono mi aby wynosila ok 100 W na 1000 gr. Przy sprawnosci ok 70 % tierwszy dawalby 72 W , drugi 79 w i trzeci 126W ktory wydaje sie odpowiedni. Widzialem takze silniki o mniejszych obrotach rzedu 850-900 Kv i mocy do 300 W ale ich cena znaczaco sie rozni od tych ktore ja posiadam. Tych mocniejszych ma tak na prawde dwa ale w jednym mam uszkodzone lozyska , w czasie pracy piszcza , to efekt kraksy. Od ponad prawie 1.5 miesiaca oczekuje na nowe. Dostalem przesylke z lozyskami ale sie okazalo ze sa na oske 4 mm a jaz potrzebuje na 3 mm . W przyszlosci chce zamontowac kamere Mediaton wiec waga znou pojdzie do gory Pozdrawiam Wosiekpl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baxter12 Opublikowano 12 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2008 Smigla typu SF sa do silnika z reduktorem, lub do silnika wolnoobrotowego, czyli z niskim kv. Wybieraj po prostu w sklepie motor dedykowany do smigla 10x4.7. moca sie nie sugeruj tak bardzo. w orginale naped stanowil silnik szczotkowy klasy "400" z reduktorem. Pobieral moc 3.5Ax8,4V=30W niska sprawnosc Twoich napedow wynika miedzy innymi z malego rozmiaru smigla jakie zastosowales. ja stosowalem kilka silnikow n.in 2822 ktory ma ok 70W, ale za to niskie kv i jest w zw z tym bardzo sprawnym napedem. To on dzwigal kil,owego RWD i nie mial z tym zadnego problemu. baxter Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiekpl Opublikowano 12 Września 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Września 2008 Witam ponownie Jesli dobrze zrozumialem to smigla do napedu z reduktorem nie koniecznie musza byc zastosowane w silniku z reduktorem ( ja zawsze myslalem ze wolno obrotowe do silnikow z reduktorem zas , drugie normalna DD do napedu bezposredniego do silnikow bez reduktora ) Mozna je takze zastosowac do napedu bezposredniego ale stosujac silnik o malym Kv. Czy dobrze mysle ? Np TR2217/20 860Kv 22A , polecane smiglo 11x4.7 jako przyklad Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baxter12 Opublikowano 12 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2008 Dokladnie o to chodzi. Z tym motorem to bvedzie latal pionowo w gore. zastosuj do niego smiglo 10x4,7. wystarczy mocy, a prad bedzie pobieral mniejszy.. Generalnie zasada jest taka: smiglo dobieramy do samolotu, jego predkosci, pow czolowej, profilu plata. a do smigla ktore ma go napedzac dobieramy parametry silnika. pozdrawiam baxter Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiekpl Opublikowano 29 Września 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Września 2008 Witam Ponownie powracam do tematu RWD 5. Tym razem mam pytanie odnosnie podwozia samolotu. Orginalne jakie mam teraz zamontowane to podwozie plastikowe zakupione w UH z kolkami piankowymi 70 mm. Jest ono dosc sztywne dlatego tez zastanawiam sie czy nie zalozyc pod wkrety mocujace male sprezynki albo tez wymienic na inne zrobione ze sprezystego drutu. Posiadam drut 1,5 mm , ktory jest wystarczajaco sprezysty . Skladalo by sie ono z dwoch drutow zamocowanych do spodu samolotu w odleglosci ok 6-7 cmm jeden od drugiego i schodzacych sie przy kolku. Jako kola zastanawiam sie czy nie zastosowac kol gumowych ktore sa bardziej elastyczne od gabczastych ktore mam w chwili obecnej. W sklepie GH widzialem rozne rozmiary i zastanawiam sie nad trzema 70 , 87 i 100 mm. Nie wiem jaka maja one wage ale mysle ze 70 mm ( ja mam 75 mm ) powinno byc wystarczajace. W klubie gdzie latam samoloty sa z napedem spalinowym i wszystkie posiadaja kola gumowe z uwagi na teren ladowiska.Ciekaw jestem co o tym sadzicie. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiekpl Opublikowano 3 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2008 Witam Dalej ciagne temat RWD 5 , ten techniczny bo latam na razie na symulatorze. Tak jak pisalem wczesniej zamowilem silniki TR2217-20 860Kv. I wlasnie dzisiaj przyszly ( zamowielm 13.09.2008 i przyszly dzis tj 3.10.2008 , 20 dni , troche dluzej jak innym razem ) Ze wstepnych ogledzin widac roznice w jakosci pomiedzy tymi silnikami a drugimi ktore uzywam tj Bm2410-XX. Z tego co widze mocowanie jest inne i tutaj prosze o pomoc. Z budowy silnika domyslam sie ze trzeba bedzie go zamocowac od srodka . Najpierw silnik do krzyzaka i pozniej krzyzak do wregi silnikowej. Poczatkowo zastanawialem sie nad wycieciem otworu o srednicy nieco wiekszej od silnika i mocowac go wsuwajac od przodu ale oslabi wytrzymalosc tej wregi wiec pozostaje chyba lepsze wyjscie. Mysle ze wystarszy zrobic otwor o srednicy ciut wiekszej od srednicy oski i przez ten otwor przepuscic oske i zamocowac smigo zas krzyzak przykrecic od srodka. Ciekaw jestem co o tym sadzicie , jakie macie doswiadczenia z mocowaniem tego typu silnika. Pozdrawiam Wosiekpl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diem Opublikowano 3 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2008 A nie mozesz krzyzaka przykrecic zarowno z przodu jak i z tylu silnika? Wygladaloby to w ten sposob: Jesli sie nie da to mozna zmienic polozenie oski by wyskawala z drugiej strony - jeszcze tego nie robilem ale wkrotce bede mial okazje w takim badz razie bo czekam na ten sam silnik (tylko ze 1050kv) dla Extrima. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiekpl Opublikowano 3 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2008 Witam Dzieki za szybka odpowiedz. O takim sposobie napisalem bowiem krzyzak moge zamocowac do przedniej czesci silnika ( tej z ktorej wychodza przewody ) , chyba ze mozna przestawic oske. Tak pisze bo dluzsza czesc oski wystaje z pokrywy do ktorej przykreca sie krzyzak czyli odwrotnie niz do tego co zamiesciles na zdjeciu. Ten sposob jest duzo wygodniejszy i latwiejszy do montazu. Postaram sie zamiescic zdjecie silnika Pozdrawiam Wosiekpl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diem Opublikowano 3 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2008 Masz w swoim RWD przedluzony dziub czy wg planow? Bo jesli nie i chcialbys zrobic silnik od strony wewnetrznej to mozesz miec pozniej problemy ze srodkiem ciezkosci. Btw. po co Ci taki mocny silnik do RWD? Ja bym na Twoim miejscu zostawil go do kolejnego modelu a RWD latal na 2410. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiekpl Opublikowano 3 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2008 Witam Tak przod jest nieco wydluzony ok 3-4 cm , po kilku kraksach nie bylo innego wyjscia jak odbudowac przednia czesc samolotu. Drugim powodem wydluzenia byl wlasnie srodek ciezkosci. Jak wiadomo RWD zostal zaprojektowany pod silnik 400 z przekladnia ja zas mam zastosowany silnik bezszczotkowy co spowodowalo ze aby odpowiednio ustawic srodek ciezkosci baterie Lipo prawie byly przyklejone do wregi silnikowej. Poza tym takze i skrzydla sa ciezsze co w sumie spowodowalo ze waga samolotu dochodzi prawie do 900 gr. Dlatego tez po "konsultacjach" na forum postanowilem zakupic nowy silnik. Wybor padl na TR2217-20. W chwili obecnej mam zamontowany w samolocie silnik Bm 2409-18 1000Kv 180 W i z nim bede robil proby w locie. Jesli sie okaze za slaby to wtedy wymienie na nowy silnik. Pozdrawiam Wosiekpl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diem Opublikowano 3 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2008 Moj RWD 550 gram zachowywal sie jak szybowiec, 900 to juz troche duzo (chyba najciezszy o jakim slyszalem) ale mimo wszystko powinien spokojnie i dostojnie na silniku 180W latac. Powodzenia w oblocie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiekpl Opublikowano 3 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2008 Witam Ok Dzieki za porady , wlasnie probowalem przestawic oske w silniku ale niestety nie da sie tego zrobic. Z jednej strony jest ona przykrecona na srubach ampulowych do rotora , zlozonego z magnesow ( zewnetrzna czesc ruchoma ) zas z drugiej do przedniej pokrywy i uzwojenia. Przez ta pokrywe przechodzi oska i ma zalozony simering. Tak wiec pozostaje zabudowa we wnetrzu co niezbyt mi sie podoba , takze z uwagi na wentylacje silnika. Teraz biore sie za zrobienie odpowiedniego wspornika i zamontuje silnik do "banku prob " Przy pradzie 12,8A ciag wynosi ok 810 gr. Jak pisalem na poczatku oski nie da sie przelozyc ale okazuje sie ze w wyposazeniu silnika jest dodatkowy element ktory mocuje sie do czesci ruchomej , od tylu i mozna zalozyc smiglo. problem jaki mam z tym dodatkiem jest taki ze oska jaka posiada jest grubsza , ma wiecej jak 3 mm zas wszystkie smigla jakie posiadam maja otwor 3 mm. Pozdrawiam Wosiekpl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.