marek Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 witam nabyłem nadajnik hitec flash 5 x system z akumlatorem 1300mAh w komplecie z ładowarką problem polega na tym że nie wiem jak długo ładować aku nadajnika na ładowarce są dwie diody czrwona i zielona ostatnio ładowałem14 godz i dalej swieciła czerwona dioda prosze o radę pozdrawiam
Jacqubes Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 Te diody to jedna jest od pakietu nadawczego, druga od odbiorczego. ładowarka to zwykły zasilacz, wiec sama sie nie wyłącza. Zalecam popranie programu NABIJENI, który oblicza czas łądowania akumulatorów. Ja sam, mam pakiet 600maH nadawczy i ładuje ok.9h pradem 100mA
Diakon Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 Jeśli Twoja aparatura to dopiero nówka, to pierw musisz sformatować aku (od odbiornika i nadajnika). W tym celu ładujesz nieco dłużej niż bedziesz to robił "później" - powiedzmy 16godzin , później rozładowujesz i znowu ładujesz, cykl powtarzasz ze 3 razy. Pamiętaj, że aku NiMH przed ładowaniem musisz zawsze rozładować. Nigdy nie ładuj równocześnie obydwóch aku! Później, po sformatowaniu, każde aku ładuj powiedzmy ok. 12godzin. Najlepiej w nocy. A diody po prostu Cię informują, że ładujesz ten czy tamten pakiet. Wówczas świeci się odpowiednio zielona badź czerwona dioda. Aha - a użytkując nadajnik (a napiszę "tak na wypadek" ), zawsze jeśli jest on włączony, powinieneś mieć wyciągniętą antenę na maksa!
Jacqubes Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 Aha - a użytkując nadajnik (a napiszę "tak na wypadek" ), zawsze jeśli jest on włączony, powinieneś mieć wyciągniętą antenę na maksa! Dlaczego tak uważasz ? Pamiętaj, że aku NiMH przed ładowaniem musisz zawsze rozładować. NiCd musisz, NiMH raczej by wypadało rozładować - przedłuzysz żywotność.
Boogie Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 sformatować po sformatowaniu, Akumulatory sie formuje, a nie formatowuje.
Diakon Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 Ano dlatego, bo można uszkodzić nadajnik. Tak czytałem, i tak mi jeszcze ktoś pisał... Zresztą, kiedyś nie zwracałem na to uwagi. Raz miałem dość świeżo naładowany aku w nadajniku. Sprawdzałem w pokoju coś z modelem, więc anteny nie wyciągałem. Nie więcej jak po 2 minutach aku był niemal rozładowany. Tzn. najwidoczniej pobierał wówczas dużo prądu, po pewnym czasi aku trochę "doszedł do sibie", ale sam widzisz... Aku NiMH też posiadają efekt pamięciowy, ale w mniejszym stopniu niż NiCd. Czyli tak jak pisał Jacqubes - rozładowując je przed naładowaniem, przedłużasz ich żywotność. I lepiej o to dbać!
motyl Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 Modył w.cz ma dobraną odpowiednią rezystancje falową anteny. jak odpalisz nadajnik na złożonej antenie rezystancj ate jes tdużo mniejsza, co powoduje ja w normalnym obwodzie prądu stałego ziększony prąd, zwiększoną moc strat wydzielaną na tranzystorze i zarazem temperature. Dlatego padły ci szybko AKU, a przez bardzo długie używanie na złożonej antenie możn aupalić końcóweczke w.cz Przy sprawdzaniu strojeniu itp. wszystkich nadajników stosuje się "sztuczne obciążenie"
Jacqubes Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 Przy sprawdzaniu strojeniu itp. wszystkich nadajników stosuje się "sztuczne obciążenie" To znaczy, ze co mam zrobić kiedy chcę sprawdzić zasięg aparatury na złożonej antenie (w instrukcji pisza ze ma być ok. 50metrów bez drgania serw)
Pawel_W Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 Jak dla mnie sprawdzanie zasięgu ze złożoną anteną nie ma sensu... Tak jak pisał Motyl - można tak bardzo łatwo spalić końcówkę mocy... Zresztą - lata się z rozłożoną anteną, po co próba ze złożoną? Diakon - efekt pamięciowy w aku NiMH jest pomijalny. Spokojnie można ładować bez rozładowywania, ale dobrze jest np. co 10-15 doładowań rozładować pakiet dla jego "odświeżenia".
qba Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 Co do tej końcówki to mialem trzy radia 2x hitec i 1x futaba i w żadnej nie udało mi sie spalić końcówki a męczyłem po domu ze złożoną anteną b.długo
hubert_tata Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 Zresztą - lata się z rozłożoną anteną, po co próba ze złożoną? Żebyś nie musiał kilometrami łazić po lotnisku. Nie znam się na elektronice, ale może kilka (2-3) minut radiu nie zaszkodzi. Zresztą nie widziałem uwagi producenta współczesnego nadajnika, który zabraniałby takiej próby. Za to w wielu miejscach jest jak byk napisane o sprawdzaniu zasięgu ze złożoną anteną.
ertman_176 Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 Potwierdzam zdanie Qby - Ja tam stale ze schowana antena wyciagałem model z wody {żaglówka~2m wys} i to kilka lat juz tak ...
Jacqubes Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 Nie znam się na elektronice, ale może kilka (2-3) minut radiu nie zaszkodzi. Zresztą nie widziałem uwagi producenta współczesnego nadajnika, który zabraniałby takiej próby. Za to w wielu miejscach jest jak byk napisane o sprawdzaniu zasięgu ze złożoną anteną. W instrukcji Optica, jest napisane, żeby co jakiś czas sprawdzić zasięg ze złożoną anteną. Tak sie zapytam, czy ów spalenie koncówki jest możliwe podczas trenowania na FMS'ie, ja tak pare ładnych godzin latałem ze złożoną anteną
ertman_176 Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 Nie bo kabel odcina "nadawanie" - omija ten moduł
Pawel_W Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 A to jeśli tak piszecie z tą próbą to git. Ja wiem tylko, że przy wykręconej antenie w mojej MC-10 mocno grzała się elektronika, ale to chyba kwestia typu aparatury (też nie widziałem tego napisanego, ale z tego co wiem to Graupner stosuje nadajniki dość dużej mocy i niezbyt czułe odbiorniki). Co do próby ze złożoną anteną - nie wiedziałem, dzięki za oświecenie
motyl Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 ....(też nie widziałem tego napisanego, ale z tego co wiem to Graupner stosuje nadajniki dość dużej mocy i niezbyt czułe odbiorniki). .... I dlatego MC-19 RULEZ JUż spotkałem sie z opiniami że połączenie Graupner nadajnik - Hicek odbiornik 100% więcej szansy na komfortowe latanie bez zakłuceń. Dlatego juz wiecie dlaczego większość polskich zawodników lata na Graupner/JR ?? bo są dobe, w stanach latają na Futabach z tego wzgledu zę mając wybye JR - Futaba wybierają to czego serwis mają pod ręką Co do anten w nadajnikach. Jesli robimy test zasięgu to trwa to stosunkowo krótko. ale jak byśmy pozostawili w takim stanie na 3h to już by temperaturke było czuć. Brak anteny to prwi ejak zwarcie końcówki mocy wtedy reakcja jest dość szybko zauważalna złożona antena to jakiś tam opór jest. Oczywiście pisze wam to w wielkim uproszeczeniu ale tak się to przedstawia
Diakon Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 Zresztą nie widziałem uwagi producenta współczesnego nadajnika, który zabraniałby takiej próby. Ja mam w instrukcji od Flasha napisane, że nie wolno mieć złożonej anteny, jeśli ndajnik jest włączony .
Pawel_W Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 Motyl - dokładnie, bo Graupner ma mocne nadajniki a Hitec czułe odbiorniki, więc siłą rzeczy zmniejsza się możliwość złapania zakłócenia... Stąd też potężne pakiety zasilające w Graupnerach.
Jacqubes Opublikowano 28 Grudnia 2006 Opublikowano 28 Grudnia 2006 "Zalecamy każdorazowo przed sesją lotów sprawdzenie zasięgu systemu. poproś obserwatora, któy sprawdzi działanie systemu w odległości 30kroków, gdy antena nadajnika jest całkowicie złożona." (...) Ze złożoną antena nadajnika nie powinieneś stracić kontroli lub obserwować"drżenia" serwomechanizmów w odległości co najmniej 30 kroków. Sprawdzanie zasięgu powinno być przeprowadzone przy pracującym silniku, a model powinien być przytrzymywany na wypadek utraty kontroli" Instrukcja obsługi OPTIC 6 w języku polskim.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.