STASIO Posted February 26, 2008 Posted February 26, 2008 Witam! Jak się ładuje akumulatory żelowe 12v?
hubert_tata Posted February 27, 2008 Posted February 27, 2008 Podobno tak: http://www.cyfronika.com.pl/zelowe_instrukcja.htm
Rob Mc Fly Posted February 27, 2008 Posted February 27, 2008 Takie ustrojstwo z AVT powinno być dobre do ładowania żelówki.
STASIO Posted February 27, 2008 Author Posted February 27, 2008 A jak coś takiego ładuje? Do czego to podłączyć?
buwi777 Posted February 27, 2008 Posted February 27, 2008 Kupujesz układ który zaproponował Ci Rob Mc Fly, kupujesz jakiś transformator 220V / 15V, otwierasz plik http://www.sklep.avt.com.pl/photo/_pdf/AVT2309.pdf?sess_id=39506c1b917d1088d3d5a11057d38348 czytasz go (artykuł/opis) i montujesz układ który podłączasz do owego akumulatora i się ładuje. Prościej wytłumaczyć się nie da - sorry
Guest slawekmod Posted February 27, 2008 Posted February 27, 2008 Ładowanie żelówki praktycznie niczym się nie różni od ładowania akumulatora samochodowego.Prostownik do ładowania akumulatorów załatwia sprawę.Prąd ładowania można ustawić np:0.7-1A i jak napięcie na akumulatorze wzrośnie od 13,7-14,4V to należy przerwać ładowanie.Mam z tymi akumulatorami do czynienia w pracy od około 14 lat.Te produkowane obecnie to porażka.Najlepsze okazywały się aku Hitachi oraz Kobe.Wytrzymywały po kilka lat.W centralach alarmowych są ładowane w sposób ciągły prądami około 300mA.Trzeba uważać przy użytkowaniu tych akumulatorów żeby nie zewrzeć końcówek.Prądy zwarciowe są potężne jak na taki akumulator.
Marcin Posted February 27, 2008 Posted February 27, 2008 Z tego co slyszalem, popraw jesli sie myle, to nie polecają żelowek ładowac prostownikiem ze względu na szczelną budowę i ryzyko popękania.
fredzio Posted February 27, 2008 Posted February 27, 2008 Marcinie akumulator żelowy nie jest szczelny. Rozebrałem już kilka i wiem, że aku "popuszcza" nagromadzone gazy przez gumowe kapsle przyciśnięte plastikową klapką. 100% uszczelnienie takiego akumulatora groziłoby jego eksplozją w przypadku dłuzszej eksploatacji w niekorzystnych warunkach (np UPSy)
Marcin Posted February 27, 2008 Posted February 27, 2008 Ok, moze chodzi o ilosc jaka moze on ''popuscic'' ktora moglaby byc zbyt wielka w przypadku ladowania prostownikiem. No, nie mieszajmy juz. Ja laduje procesorówką
baxter12 Posted February 27, 2008 Posted February 27, 2008 Marcinie akumulator żelowy nie jest szczelny Dokładnie tak NIE WOLNO GO USZCZELNIAC!!! Pare lat temu byla fala wypadkow pletwonurkow (moje drugie hobby) na skutek explozji samorobek latarek z zelowymi akusami. Pourywane palce, zmasakrowane konczyny, powybijane zeby, popalone oczy. Masakra.. Baxter
Guest slawekmod Posted February 27, 2008 Posted February 27, 2008 Żelowce mają korki, wystarczy wydłubać płytkę przykrywającą górę ( góra to strona z końcówkami.Nie są szczelne.Nic im nie będzie jak będziemy ładować prostownikiem.Akumulator żelowy do żaden cud techniki wymagający jakiejś szczególnej troski, bez przesady.
boruta Posted February 27, 2008 Posted February 27, 2008 Używam żelówek do kilku celów i zawsze ładuje prostownikiem, akku z samochodu, lub nawet zasilaczem do kompa. Owszem tracą pewnie co nieco na żywotności, ale jak do tej pory nie zaobserwowałem spadku pojemności. Poza tym żelówka to koszt średnio 30 zeta. Zdarza mi się zostawić akku na noc pod prostownikiem i nic się z nimi nie dzieje. Potrafią wydalić każdą ilość gazów, chyba, że kanał zostanie zatkany.
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.