Tadziurski Opublikowano 6 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2014 Witam Na początek chciałbym przedstawić moją sytuację. Podczas wakacyjnych porządków natknąłem się na 3 zaczęte modele. Po dłuższych poszukiwaniach znalazłem też trochę elektroniki, aparaturę itp. Moje znaleziska przedstawione są na zdjęciach. I tu zaczyna się problem. Wszystkie moje projekty to wymysł mojej wyobraźni. Nie był to żaden gotowy projekt lub model. Nie znam się aż tak dobrze na lotnictwie żeby wiedzieć czy któryś z nich ma szansę polecieć Teraz kieruję pytanie do tych co się na tym znają: Czy któryś ze znalezionych modeli (a raczej znalezionych części składowych) ma szansę pofrunąć czy skończy jako kupka pianki na ziemi? Krótki opis: Model nr. 1 Coś ala motoszybowiec zrobiony z pianki do izolacji rur. Usztywniony listewkami i patyczkami do szaszłyków. Skrzydła styropianowe, z listewkami balsowymi. dł kadłuba 74 cm, rozpiętość 100 cm (Główny płat 60 cm, "uszy" 25 cm, nachylenie 30 stopni) Model nr. 2 Sportowy dolno płatowiec, sterowany lotkami i sterem wysokości, bez steru kierunku. Zrobiony z styropianu po meblach.Zawiaski na sterach to stare dyskietki + multum pianki z odzysku dł kadłuba 47 (bez silnika i steru) rozpiętość 59 cm Model (a raczej tylko kadłub) nr. 3 Styropian oklejony pianką pod panele podłogowe. Wzmocniony listewkami. Nawet ma serwa w środku długość 74 cm, grubość 11 cm Jeśli wszystkie te modele nadawały by się tylko do podwieszenia pod sufitem, poprosił bym o polecenie jakiegoś fajnego modelu na początek. Najlepiej gotowy zestaw z pianki (widziałem takie zestawy samolocików do aircombatu - gotowy kadłub, stateczniki oraz skrzydła) Niestety jestem dośc leniwy i niedoświadczony jeśli chodzi o np. klejenie skrzydeł. Z góry dziękuję za pomoc 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaciomp Opublikowano 8 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2014 "Niestety jestem dośc leniwy i niedoświadczony jeśli chodzi o np. klejenie skrzydeł." Źle zacząłeś, popraw się Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadziurski Opublikowano 8 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2014 Wybacz, po prostu nie mam cierpliwości do zaginania depronu na krawędzi natarcia skrzydła Na razie montuje sobie Lil Rieppera i muszę powiedzieć, że całkiem przyjemnie się go skleja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil9912 Opublikowano 9 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 Skleja się przyjemnie, z lataniem już nieco gorzej Ripper jest modelem przeznaczonym do latania 3d, więc jest bardzo zwrotny i ktoś kto nigdy nie latał po prostu nie da rady nim polecieć. Ja miałem problemy w sterowaniu, pomimo nauki latania kilka miesięcy. Polecam poczytać dział od czego zacząć, znajdziesz tam wiele porad jak zabrać się do tego hobby. Z gotowych zestawów wielu poleca to beta1400/blixer/pionieer. Co do Twoich modeli, to nr 1 miałby szansę polecieć, tylko gdzie ma statecznik pionowy i poziomy? Spróbuj nimi porzuczać przed siebie, jak przeleci kilka-kilkanaście metrów to można wsadzić elektronikę i latać. Napisz jeszcze jaką elektronikę to można będzie dobrać wersję kit, co wyjdzie na pewno taniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadziurski Opublikowano 9 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 Stateczniki miałem gdzieś zaprojektowane, niestety zaginęły. Z elektroniki mam: Silnik Emax BL2205/22 Pakiet lipo 2s 1300mAh Regulator redox 25A Serwa TowerPro 5g i 9g Aparatura z odbiornikiem 4 kanałowa Z gotowych zestawów raczej nie chciałbym korzystać, chyba że KITy do samodzielnego montażu. P.S. Tak teraz pomyślałem czy by nie zrobić stateczników w kształcie litery V. Wyglądałoby fajnie i pewnie też bardziej by się przychylał w czasie lotu, prawda? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil9912 Opublikowano 10 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2014 Silnik do lekkich małych modeli, więc do modeli które podałem się nie nadaje. Jaka jest waga tych twoich modeli? Do usterzenia typu v potrzebujesz specjalnego miksera, bo nie sądzę żeby najprostrza aparatura miała jakieś miksery. Wczoraj pisałeś że chcesz gotowy model na początek, dzisiaj coś przeciwnego Jeżeli chcesz sam budować to pomyśl np. nad rwd by skazoo czy toto 0 albo 1, na forum masz mnóstwo relacji z ich budowy. Rippera jak już pisałem odpuść, szkoda go od razu niszczyć bo wygląda że się starałeś przy budowie. Jeżeli masz już zbudowane te ufo, to zrób statecznik do nr.1(łatwiej wykonać klasyczne usterzenie), wyważ go i zrób próby szybowania. Latanie modelem który się zbuduje samemu to znacznie większa frajda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadziurski Opublikowano 10 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2014 Nie chce gotowego modelu pt. "Wsadź elektronikę i lataj" raczej zestaw części i planów z którego zrobię model.Co do aparatury, to mimo tego że najprostsza, jest mikser V-Tail.Jeśli mi radzisz zrobienie stateczników klasycznych, to zrobię coś w stylu zefirka. Tylko znajdę jakieś plany motoszybowca żeby odgapić wymiary P.S. Na silnik już mam pieniądze odłożone, więc to nie problem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi