cZyNo Opublikowano 3 Sierpnia 2014 Opublikowano 3 Sierpnia 2014 Lądowanie pierwsze. Trzeba trafić w to poletko na szczycie górki. Taśmami są oznaczone dziury w których lepiej nie lądować. Jak sie zaleci za bardzo w lewo to...juz sie nie wraca (cało) - aha - tu sie podchodzi do lądowania bokiem do wiatru. Lądowanie drugie. Trzeba trafić w kawałek poletka na którym rośnie czerwieńsza trawa - tam nie ma kamieni. Jak sie zaleci za bardzo do tyłu to...na pewno sie nie wróci. Jeden kolega próbował i starał sie nam wytłumaczyć że aparatura przestała działać - a tam własnie tak jest - model przepada. Nad górką jest bardzo silna turbulencja co dodatkowo utrudnia manewr. Kolega na filmie nie wylądował optymalnie: Lądowanie trzecie - trzeba wylądować w dolince bo tam jest miękka trawka - niby proste...
Rekomendowane odpowiedzi