Skocz do zawartości

"Patologiczni" rodzice do lat 70 tych


mazur
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem z rocznika 89. Swoje pokolenie uważam za ostatnie "normalnie" wychowywane. Podpisuje sie pod wszystkim co tam napisane może poza: "lizaliśmy zaparowane szyby w autobusie i poręcze w bloku." Brakuje mi tego teraz. Takiej zwykłej normalności. Postrzegania spraw takimi jakie są a nie takimi jakie powinny być.

no to nie wiesz co straciłeś ta adrenalina jak ci język przykleił się do poręczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtarzane jak matra "jak będziesz miał dzieci to zobaczysz" to już dla mnie klasyk :)

Na pewno zmienisz zdanie tyle że dopiero za minimum 20 lat. Podobnie mówił mój syn, nie dawno mu to przypomniałem i przyznał mi rację. Takie "mantry ma każde pokolenie bez wyjątku. Moi rodzice też tak do mnie mówili a ja się wściekałem. Niektóre rady utrwalane paskiem pamiętam do dziś i nie mam pretensji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak niestety jest i nikt ani nic tego nie zmieni. Ludzie dorastają, zaczynają świat widzieć inaczej. Ja kiedy byłem dzieckiem a później nastolatkiem, też miałem ciągle opory. Jak wielu z nas wtedy uważaliśmy, że wiemy lepiej :) a "starzy się tylko czepiają o byle co". 

Mantra mówisz ?

Przypomnisz sobie te słowa jak napisał Jerzy za jakieś 20 lat (może wcześniej). odezwij się wtedy do Nas :) i powiedz na ile zmienił się twój stosunek do tych "Mantr" :):):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.