Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Wczoraj doszedł mi Hubsanik H107L v2. Lata super! Ale znów ten lipny przewód od płytki, do którego podpina się bateryjke. W ostatniej podróbce biedrony po krótkim czasie poprostu się urwał, przylutowałem ale znów urwał się.

Ma ktoś może jakiś patent na niego? Co by się nie urywał? Przykleił bym go sylikonem, no ale jak by trzeba było jednak odlutować i zalutować nowy, to ciężko by było.

Opublikowano

Nie ciągne. Chwytam za wtyczke i delikatnie wyciągam. Mam nadzieje, że się nie urwie. Ale na wszelki wypadek przykleje klejem na ciepło do języczka :)

  • 5 tygodni później...
Opublikowano

Mam problem.

W domu idealnie skalibrowałem Hubsana, wytrymwałem, troszke ucieka ale to maluutko. Jak wychodze na dwór 0 wiatru to ucieka na lewo. Jak przestawie trymy tak, aby stał w miejscu, wyląduje i wzbije w góre to ucieka w prawo... Tak jak by poprostu wiał wiatr i po każdym lądowaniu zmieniał kierunek... Doradzi ktoś coś?

Opublikowano

Bodajże Hubsan zeruje sobie poziomy w kontrolerze jeśli stoi na ziemi więcej niż 3 sekundy. Może krzywo wylądowałeś i się źle ustawił.

Opublikowano

A o tym nie wiedziałem. Bardzo możliwe. Ląduje i startuje zazwyczaj na trawie, nierównej ziemi, czy po wyrytych w śniegu dziurach. Potestuje lądując na płaskiej powierzchni. Dzięki za szybką odpowiedź!

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.