Latanie śmigłowcem vs quadrocopterem

[robertus]

Chciałbym sie dowiedzieć, jakie są różnice w sterowaniu, a może nie ma?

[Kornelitoo]

Zależy od kontrolera i tego w jakim trybie latasz. W manualu jest bardzo podobnie, aczkolwiek autorotacji czy plecków nie zrobisz Jeśli nie latasz quadro w manualu tylko w trybie ze stabilizcją, jest o wiele łatwiej i stabilniej w porównaniu do lotu normalnym śmiglakiem.

[Y/F-22]

Mój quad 280 na CC3D w manualu (tyle, że nie ustawiony bo bawiłem się tylko attitude i manual wgl. jest rozjechany w ustawieniach) zachowuje się podobnie do nerwowej 250tki. A w trybie stabilizacji to nie ma porównania jeśli o łatwość latania chodzi i ogółem fizyczne zachowanie się modelu, 2 inne światy, zupełnie różna charakterystyka lotu i reakcja na wszelakie bodźce. Różnic w "sterowaniu" absurdalnie nie ma bo i tu masz 2 drążki i tutaj a wszelkie "osie" się ze sobą pokrywają. Powiedziałbym, że 450tka np. copter x ma większą bezwładność, musiałbyś porównać reakcję np. zwykłego quada klasy 450 i 450tki helika, quad odpowiada za drążkiem momentalnie a helik musi "zarzucić" wirnikiem i czuć to wyraźnie, quadem można precyzyjniej operować i tyle.

[Francka]

Moim zdaniem quad jest łatwiejszy w sterowaniu od helikoptera przy  dobrym ustawieniu można zawiesić i będzie wisiał równo bez dotykania  dragów , helik nie .

[robertus]

Pytam się bo latam co nieco multicopterami, ale nie czuję się jeszcze bardzo pewnie. W trybie self-level jest trochę łatwiej i zastanawiam się czy jak się nauczę latać copterami to łatwo się przestawię na latanie śmigłowcem.

[Francka]

Mnie przekonuje pewien modelarz , że ten kto zaczynał latać helikopterem i się nauczył nim latać to poleci wszystkim.

Inne są nawyki przy samolotach i szybowcach inne przy helikopterach .Ktoś kto używa w lotniczych modelach steru kierunku poleci helikopterem

Ale copter uczy nawyków takich jakie potrzebne są do helikoptera