marcin133 Opublikowano 10 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2007 Jeżeli chodzi o EYEPOWER to aż wieżyć mi się nie chce że potrafią oddać taki prąd!! Musiałbyś to pomierzyć ale pewne jest że tracisz więcej niż myślisz. MaxCell daruj sobie! Mam te aku i te 1500mAh hmmm.... u mnie nie wchodzi awet 1000mAh. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemomokry Opublikowano 11 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2007 Jak dla mnie eyepower to dobre aku. dzisiaj zrobiłem pomiary silnik na max bieże ok 10 A-12 A i wyszło: ok 2-3 min max pracy silnika potrafią oddać ponad 10A później jest coraz gorzej z minuty na minute oddają dużo mniej okolo 8A puźniej 7A itd po okolo 6-8 min da rade jeszcze pociągnąć na ok 2/5 gazu (na połowie też ale bez ruszania sterami) i wtedy trzeba odrazu lądować bo za pare chwil odetnie silnik całkowicie Takrze do motoszybowca są ok (tylko żeby go wynieść na odpowiednią wysokość) i do slowfly, a do akrobacji nie polecam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemomokry Opublikowano 24 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2007 Jak wiadomo fokker miał wypadek Postanowiłem go naprawić. Oto wyniki dzisiejszej pracy: Wyciełem pęknięte części kadłuba, wkleiłem nowe i wzmocniłem łączenia dodatkowymi kawałkami depronu Przy okazji zlikwiduje pewien błąd jaki był przed wypadkiem.Skrzydła zostały przyklejone 3 cm za daleko (źle odczytałem plany), a powinny być bliżej silnika. I tu mam pytanie jak zrobić dźwigar żeby odrazu wyszedł skos skrzydeł?? Wcześniej zrobiłem to tak, że przeciołem dźwigar na samym środku pod kątem skleiłem i wzmocniłem (to była przyczyna tragedii bo puściło łączenie i wyrwało skrzydło). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motyl Opublikowano 24 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2007 innej metody nie ma lączenie kiepsko wzmocniłeś zrób zakłądki ze sklejki 0,8mm z obu stron. Obwiąrz mocno nitką i zalej CA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krychol RC Opublikowano 24 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2007 Ja zamiast nitki proponuję włukno węglowe. Takie w postaci takich włlosów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motyl Opublikowano 24 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2007 jak nie wiesz to nie proponuj. tak zwiniety rowing węglowy oprócz większej masy nic więcej nie wnosi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemomokry Opublikowano 31 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2007 No i troche pogrzebałem. Oto efekty: Łączenie dźwigara tak jak poradził Motyl ( trzyma bardzo dobrze) Wklejone są już skrzydła. Jutro myśle że powinien być gotowy do wyważenia. Na oko trzeba będzie z 40g ołowiu do maski wlkeić :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemomokry Opublikowano 2 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2007 No i sie udało Fokker odbudowany Efekt końcowy jest taki: Jutro wkleje ołów i jak dobrze pójdzie to w niedziele oblot (jak będzie ładna pogoda). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.