laminat Opublikowano 16 Maja 2008 Opublikowano 16 Maja 2008 Witam Dzis własnie skonczyłem maturke i wracam do modelarskiego zycia. Generalnie to zbudowałem juz model ktory włąsnie idzie do remontu ale uznałem ze owy remont nalezy zaczac od usuniecia resztek paliwa z modelu.(stosuje paliwko 80%metanolu 20% rycyny)Silniczek to cox wiec nie dziwota ze nabrudził. Pluje olejem jak dziecko kaszka, ale ktos to musi posprzatac padło na mnie. Jak wy sobie radzicie z tym problemem. z jakim rezultatem. Dodatkowo mam jeszcze jeden problem. Skrzydło uległo kraksie tak ze na połowie jego długosci musze wymienic pokrycie. Jest to skrzydło balsowe(+2 dzwigary sosnowe) z kesonem podwojnym, żebrami 2mm i krawedzia spływu . I teram mam pytanie jak to pokryc? czy z kesonu i spływu jakos zerwac stary papier japonski(moze na rozcienczalnik tylko zeby balsa sie nie napiła za duzo.) i zakłądac nowy czy moze kłasc na resztki tego starego? czy balse mozna czyscic ze spalin tym samym co japonke i na odwrot? Pozdrawiam
kamil_rc Opublikowano 16 Maja 2008 Opublikowano 16 Maja 2008 Z oleju umyjesz benzyna ekstrakcyjna. Poszycie to najlepiej wytnij od krawędzi spływu do początku kesonu i na to połóż nowa japonkę
laminat Opublikowano 16 Maja 2008 Autor Opublikowano 16 Maja 2008 no dobra benzyna ekstrakcyjna ale czy ona nie zniszczy japonki(impregnowana 2 razy) ani balsy(balsa była 1 pociagnieta capponem)? a po za tym tam jest sytuacja troche inna jesli chodiz o ta japonke bo skrzydło zostało rozcharatane przez drzewo i na kesonie i krawedzi spływu nie ma jednolitej warstwy japonki( nie iwem jakim cudem to sie stało ale tak wyszło bo ani keson ani krawdz spływu nie sa złamane.) poprostu na kesonie i spływie jest poszarpany papier japonski. A widziałem tez jak papier japonski zeszlifowuja a moze papierkiem sciernym potraktowac go?
rabbitlkr Opublikowano 16 Maja 2008 Opublikowano 16 Maja 2008 Balsę nasiąknięta olejem potraktuj acetonem, działa wyśmienicie, wręcz wypala olej. Kilka podejść i balsa sucha jak pieprz.
czhomik Opublikowano 16 Maja 2008 Opublikowano 16 Maja 2008 ja swoje modele mysje albo denaturatem albo woda z płynem do mycia naczyń
Miki Opublikowano 16 Maja 2008 Opublikowano 16 Maja 2008 nitro, nitro ! super zmywa wszystko wlacznie z klejem na foli termokurczliwej
mRqS Opublikowano 16 Maja 2008 Opublikowano 16 Maja 2008 A można szybko, tanio i nie nasmrodzić rozpuszczalnikami Kuchenny zmywacz do tłuszczu z rozpylaczem (np. Clin). Oczywiście o ile masz wszystko zaimpregnowane i woda nigdzie nie wlezie
JASIU Opublikowano 17 Maja 2008 Opublikowano 17 Maja 2008 Ja stosuję płyn do mycia szyb,albo denaturat i jest ok nie niszczy foli.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.