Pakiet 11.1V do EasyStara chyba spuchł

[Kpx800]

Witam.

 

Posiadam model Esa na którym do tej pory latałem na baterii 2S 7.4V Niedawno przy okazji kupna 2 pakietów 3s redoxów 3000mah do twinstara postanowiłem sprawdzić jak na nich będzie działać es. Silnik fabryczny permax 400. Regulator jeti jes 20 plus. Podpiąłem pakiet na chwilę. Lekko puściłem przepustnicę. Silnik szybciej pracuje na tym pakiecie. Odpiąłem pakiet i zauważyłem ze w porównaniu do drugiego jest jakby lekko spuchnięty. Czy jest mozliwość, ze go uszkodziłem? Posprawdzałem wszystkie parametry regulatora. Przeznaczony jest do latania na 2s oraz 3s. Silnika nawet nie dałem na pełną moc. Różnica jest minimalna między pakietami jednak drugi jest całkowicie twardy a ten ma miejsca lekko miękkie. Nie latałem jeszcze na nim. Podpiąłem go na razie do ładowania. Początkowe napięcie to 11.3V więc tutaj nie widzę jakichś problemów raczej.

[TommyTom]

Może śmigło było za duże do 3s i przeciazyleś układ.

[PK999]

Może śmigło było za duże do 3s i przeciazyleś układ.

Zapewne śmigła dla 3s powinny być mniejsze. Chyba, że lata się z głową, wtedy można zostawić oryginalne.

Szczotkowiec napewno nie wziął tyle prądu aby ugotować pakiet. Tym bardziej 3000mAh który powinien dać bez problemów 40-50A.

 

Jakub, widziałeś kiedyś na własne oczy spuchniętego lipo? Spuchnięty pakiet robi się jak poduszka. Nie trzymaj pakietów naładowanych, bo wtedy mogą spuchnąć same z siebie. Nawet bez latania.

[micro]

Pewnie Chińczykowi przy owijaniu w te "sreberka" dostało się trochę powietrza .

Mam 3 pakiety lipo 2200mA  Turnigy i dwa z nich mają leciutkie poduszki.

Jeden "poduszkowiec" od nowości siedzi w Apce, pozostałe dwa równo latane.

[Kpx800]

Spuchniętych LiPo posiadam 2 z czego jeden zupełnie z mojej winy, bo wylatałem pakiet i zapomniałem go naładować przed jakieś dwa miesiące. Ponieważ to spuchnięcie było, jak to kolega micro pięknie ujął, dosłownie poduszeczką, miałem wątpliwości czy nie jest to właśnie normalne. Układu na pewno nie przeciążyłem, bo próba mikrofonu odbywała się na stole przez jakieś 10 sekund. Po naładowaniu pakietu do pełna poduszeczka zniknęła i teraz oba wyglądają tak samo i są równie twarde. Na podejrzanym pakiecie zrobiłem już 3 loty, w dużej mierze latając ile fabryka dała w ramach testów(i ewentualnie niezmiernej radości widząc, że na wyższym napięciu es lata dwukrotnie szybciej). Bateria jak i regiel letnie. Silnik ciepły, lecz bez rewelacji. Podobny problem się już nie pojawia. Pakiet oddaje prąd bez zarzutu. Tak samo się ładuje. Zaobserwowane zjawisko uznam po prostu jako dziwne i tyle.

[szpachla]

Redoxy to lipa. Przez to puchną.

 

Jak jest jedna słabsza cela w pakiecie to szczególnie w redoxach spuchnie już przy pierwszym locie.

 

A ogólnie spuchnięta cela nadaje się na śmietnik bo już ma obniżoną pojemność 

i będzie uszkadzać cały pakiet.