Artur z kołobrzegu Opublikowano 22 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2008 racja cos mi się porypało w obliczeniach daje równo 40 gr na dm -po ponownym przeliczeniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 22 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2008 Co na spalinę jest dobrym wynikiem , więc się niczym nie przejmuj. 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aimeiz Opublikowano 22 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2008 Mj funflyer waży podobnie i jeśli niema upału to MVVS 8cc ze zwykłym tłumikiem dźwiga go pionowo do góryna śmigle 12.75x3.25 szerokołopatowym. Niestety po kilkunastu sekundach silnik słabnie od temperatury i machina się zwala. Im zimniej na dworze tym lepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur z kołobrzegu Opublikowano 23 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2008 ja mam tłumik "czarną rurę " - rezonansowy , który podobno podnosi moc :rotfl: może uda sę jakiś zawis XD Lecz teraz mam wieksze zmartwienie , silnik odmówił współpracy . Często , mimo ze odpalam go kręcąc śmigłem w lewo to on zaskakuje w prawo XD Nie chce mi wchodzić na obroty , pali od palca - na wolnych obrotach działa , lecz jak dodam gazu to gaśnie ... Z założonym zarzeniem świecy wchodzi na obroty , lecz jak zdejme grzałkę i dodam gazu to wtedy własnie gaśnie . świeca to os 8 , na nowarossi 6 jest tak samo :roll: jestem skołowany bo wcześniej wszystko chodziło jak należy co robie nie tak ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klaps6 Opublikowano 23 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2008 Sprawdź ustawienie iglicy wolnych obrotów może zbytnio wkręcona, jeśli silnik ostro obcina przy przejściu odkręcać, jednak z opisu wynika że na podtrzymanym żarzeniu przechodzi - to zbyt bogata mieszanka na tych wolnych. Do tego standardowo, czy instalacja czysta i szczelna, przy budowie czasem można zapaskudzić zbiornik czy silnik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aimeiz Opublikowano 23 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2008 Tak. To typowy objaw zbyt bogatej mieszanki. U mnie igła wolnych obrotów jest odkręcona na 2.5 obrotu od całkowitwgo zakręcenia na pełnym gazie. Igła składu mieszanki też tak ok 2.5 obrotu. Jeśli igła wolnych obrotów jest całkowicie lub prawie całkowicie zakręcona - co czasem wychodzi przy regulacjach, wtedy do osiągnięcia optymalnych obrotów na pełnym gazie, igła składu mieszanki jest mocniej odkręcona i może występować taki właśnie efekt. Uważaj na palce - śmigło APC kopnięte w drugą stronę przecina palec do kości. :!: aaa świece OS 8 i Novarossi C6 są chyba za zimne dla tego silnika. Ja używam Novarossi C5 albo A3 do MVVs 8cc i chodzi super. Jak jest za zimne świeca to tki efekt również może wystąpić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur z kołobrzegu Opublikowano 11 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 No to było miło Po 4 miesiącach latania i kilku mniejszych rozbiciach , model poległ . Wylatałem 5 litrowa bańkę paliwa . Wiele się nauczyłem , była to porządna lekcja pokory Być może , przez zimę zdołam coś jeszcze z tych oto szczątków odbudować , aczkolwiek silnik ucierpiał , i to stanowi teraz moje największe zmartwienie . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klaps6 Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 silnik ucierpiał , i to stanowi teraz moje największe zmartwienie . Napisz co się konkretnie stało. Z tego co widać na foto to wyrwany, wyciągnięty gaźnik. Nie widać co z tłumikiem. Do mvvs jest cała gama części zamiennych więc nie będzie pewnie większego problemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur z kołobrzegu Opublikowano 11 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 gaźnik leżał 10 metrów od silnika xd Pokrzywiłem wał , kolanko wydechu przestało istnieć , i urwało orczyk od otwierania przepustnicy w gaźniku ( gdzie mógłbym go kupić ? ) . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klaps6 Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 Części do mvvs są w sklepie www.modelmaking.pl Najgorszy ten wałek, chcesz prostować czy skłaniasz się do nowego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danielstol Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 Zależy ile ten wał jest skrzywiony ,ja w mvvesie 2,5 miałem niecały 1mm został wyprostowany,ale przy następnej lekkiej kraksie ,nawet śmigło było całe ,po prostu urwał sie przy łożysku Skłaniał bym sie do wymiany wału.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 Obawiam się że prostowanie wału to raczej złożona sprawa możesz zaryzykować prostowanie ale obawiam sie że zakończy się to pęknięciem wału gdyż został już zmęczony mechanicznie przy takich rozległych uszkodzeniach silnika sklaniał bym się raczej do zakupu nowego a elementów obecnego jako części zamienne do nowego silnika.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aimeiz Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 Jestem tego samego zdania co Kamyczek. Naprawa tego silnika, w oparciu o nowe części nie bardzo sie opłaci. Bedziesz musieł kupić chyba cały gaźnik - chyba 70 zł i wał - nie pamietam ile, ale pewnie z 50. No chyba że na aukcji załapiesz kompletnie zuzytego MVVsa z dobrym gaźnikiem, widzialem takie okazje w granicach stówki, to z dwóch silnikow złożysz jeden. Jeśli w gaźniku uszkodzony jest tylko orczyk, to można dorobić z orczyka od serwa standardowego. Mam tak naprawiony gaźnik od MVVS-2.5. Wymiana samego wału i tego kolanka od tłumika może się jeszcze opłacać. Wału bym nie próbował prostować. Będzie katowal łożyska, silnik będzie trząsł, nawet może się przegrzewać. Raczej wymieniłbym wał. To łożyskowany silnik, nie powinno być problemów z pasowaniem. Może jeszcze wymienić panewkę korbowodową albo cały korbowód, ale nie sądzę żeby bylo to konieczne. Dotrze się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 Koledzy zapominacie że Artur ma kolegę w Kaliszu no może nieco starszego ale zawsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 Może stworzymy bazę częsci używanych do silników tzw mikro szrot Każdy z nas dysponuje pewnie zużytymi silnikami spalinowymi i może warto by się wymienić informacją kto co posiada i może odstapić za przysłowiową złotówkę ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 Ja nie mam części do tego silnika ale wał bez problemu prostuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 Skrzywiony i skrzywiony to wielka róznica... Kiedys do sklepu przyszedł gostek i mowi że mu się lekko wal w motorze skrzywił i nie może odpalć bo śmigło o cylinder zachacza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 No to akurat dobre " bo śmigło o cylinder zachacza " Myślę że u Artura tak nie jest , zreszta juz zaliczył kiedyś "kreta" i silnik był u mnie i latał .Myślę że jeszcze polata po "wizycie " u mnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aimeiz Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 Ja nie mam części do tego silnika ale wał bez problemu prostuję Miałem MVVS-a 8, którym zrobiłem przez pomyłke dwa prawie 10 minutowe loty na czystym metanolu z olejem tyle co zostało po paliwie na ściankach bańki. To jest tak jak się uzupelnia lotniskową bańkę w piwnicy bez swiatła . Silnik to przeżył, ale po kilku następnych lotach pękła panewka korbowodu i wbiła się z boku w tłok. górna powierzchnia tłoka była taka gabczasta i miękka. Silnik chodził, ale był kapryśny, gasł w powietrzu i niszczył świece tak jakby cos trafiało w spiralkę. Potem doszedłem do wniosku, że to efekt termiczny. Na aukcji kupiłem baardzo okazyjnie nowego MVVS-a 8cc, nie chodzonego, dotarłem a tamten oddałem koledze. Dorobił panewkę, tłok wyprostował młoteczkiem, papierem ściernym i innymi nie znanymi mi sposobami i silnik chodzi do dzisiaj. Niema takich osiągów jak nówka, ale działa. Fajnie wygląda tai aluminiowy tłok z taka wypolerowaną inkluzją z boku miedzianego koloru. Takie eksponaty ciekawie zniszczonych silników sa bardzoefektowne. Widziałem silnik elektryczny, o mocy 3MW od mlyna kulowego do mielenie węgla w elektrowni, po zablokowaniu młyna przez kamienie w węglu. Żelazny wirnik został w miejscu a rozpalone do temperatury topnienia miedzi uzwojenia wbiły się w blachy rdzenia wirnika. Takie miedziane inkluzje w stali krzemowej jak pancerz czołgu przebity pociskiem kumulacyjnym. I ten wirnik z hartowanej stali pogięty w chińskie osiem i połamany. Apokalipsa. Albo skrzynia korbowa silnika spalinowego przebita pęknietym korbowodem. Przygnęb iający widok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil6593 Opublikowano 12 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 Witaj.A czy mógł byś opisać z czego było zrobiony model bo jakaś dziwna ta konstrukcja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.