DJDIT Opublikowano 11 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2007 Natomiast ostatnio miałem okazję polatać Extra 260 3m i tu bez użycia mixera takie figury jak: pętla na żylecie czy Rolling Harrier są praktycznie nie do opanowania, albo ja za krótko nią latałem . To chyba musisz jeszcze potrenować ;-) jesli chodzi o pętle na żyletce to faktycznie niestety, nie kazdy model nadaje się do tej figury, na szczescie 330 radzi sobie bez problemu i za to ja kocham (bardzo skuteczny kierunek) jesli chodzi o harier rolla to zdziwiłes mnie bo ta figura nie jest wymagajaca dla modelu i wykonujesz to praktycznie wszystkim co akrobacyjne. Wazne zeby tylko silnik był 100% pewny i w miare przyzwoite wychylenia. Ja praktycznie przesiadam sie na kazdy model akrobacyjny i niemal odrazu harier roll mi wychodzi bez zadnych problemów, tak jak pisałem kwestia wprawy latać latać latać jak najwiecej a poszczególne etapy przechodzisz tak szybko że nawet sie nie obejrzysz i robisz wszysto czego chcesz ;-)) Pozostaje jeszcze kwestia zarzutów ten lata tak a tamten tak bo widziałem Pana X jak latał na takim i takim zlocie. Nie czarujmy się, wszystko ładnie pieknie wygląda na Hammerykańskich filmach, ale żeby dobrze nisko ryzykownie pofisiować też trzeba dobrych warunków bezwietrznych i dobrego niezawodnego silnika. Ps: domyslam sie mój imienniku, że latałes extra Wieśka ? jemu wychodzi pętla na żyletce 260 ? 3lata temu pamietam w Pile na zlocie robił to 330 i wyszlo prześlicznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZARZU Opublikowano 11 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2007 Jeśli chodzi o pętle na żyletce to oczywiście każdym modelem o dużej skuteczności steru kierunku i wystarczającej mocy silnika da się ją zrobić. To samo dotyczy Rolling Harriera itp.. Tylko niektóre modele robią to z wielką łatwością a z niektórymi trzeba „powalczyć” lub i wtedy ułatwić sobie życie mixerem żeby zbytnio nie uciekał na boki. Modelami, które wcześniej wymieniłem miałem okazję polatać osobiście stąd też moje spostrzeżenie, co do Extry 260 która należy do najbardziej wymagających z tej trójki. Potwierdza to również właściciel :wink: . Stąd też moje pytanie o Twoją 2,6m, ponieważ planuję jej zakup na przyszły sezon. Cieszę się, że własności lotne 2,6m wyssała z mlekiem 3m matki . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ładziak Opublikowano 11 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2007 DJDIT, w którym modzie latasz? Filmik, a zwłaszcza latanie na filmiku - sam mniut! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kostek Opublikowano 11 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2007 na minimalnym gazie wysokosc jest 4% w dól, bez tego przy ladowaniu czekają mnie kangurki ;-) ) dopiero na zlocie żar Grześ mi to doradził. Dziękuje , pomaga. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Rzedzicki Opublikowano 11 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2007 Natomiast ostatnio miałem okazję polatać Extra 260 3m i tu bez użycia mixera takie figury jak: pętla na żylecie czy Rolling Harrier są praktycznie nie do opanowania, albo ja za krótko nią latałem . To chyba musisz jeszcze potrenować ;-) jesli chodzi o pętle na żyletce to faktycznie niestety, nie kazdy model nadaje się do tej figury, na szczescie 330 radzi sobie bez problemu i za to ja kocham (bardzo skuteczny kierunek) jesli chodzi o harier rolla to zdziwiłes mnie bo ta figura nie jest wymagajaca dla modelu i wykonujesz to praktycznie wszystkim co akrobacyjne. Wazne zeby tylko silnik był 100% pewny i w miare przyzwoite wychylenia. Ja praktycznie przesiadam sie na kazdy model akrobacyjny i niemal odrazu harier roll mi wychodzi bez zadnych problemów, tak jak pisałem kwestia wprawy latać latać latać jak najwiecej a poszczególne etapy przechodzisz tak szybko że nawet sie nie obejrzysz i robisz wszysto czego chcesz ;-)) Pozostaje jeszcze kwestia zarzutów ten lata tak a tamten tak bo widziałem Pana X jak latał na takim i takim zlocie. Nie czarujmy się, wszystko ładnie pieknie wygląda na Hammerykańskich filmach, ale żeby dobrze nisko ryzykownie pofisiować też trzeba dobrych warunków bezwietrznych i dobrego niezawodnego silnika. Ps: domyslam sie mój imienniku, że latałes extra Wieśka ? jemu wychodzi pętla na żyletce 260 ? 3lata temu pamietam w Pile na zlocie robił to 330 i wyszlo prześlicznie. Bez urazy Darek, ale to trenowanie itd to chyba bardziej Tobie sie przyda. Jesli te wygibasy tym cudnym modelem nazywasz harrier rollem to chyba nie widziales tej figury wykonanej prawidlowo. Co jedna beczke (dokladnie gdy model jest odwrocony do gory kolami) ogon idzie u Ciebie mocno w gore- prawdziwy rolling harrier wyglada tak ze ogon caly czas jest na dole. Gratuluje wspanialego hangaru!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebarc Opublikowano 11 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2007 uu Paweł, ale dowaliłeś mi ogolnie podobają sie loty Dariusza Mulara, miałem przyjemność go zobaczyć na żywo na zlocie żar, ogolnie ten model to cudo, a to że raz mu sie nie udał rolling harier to nie znaczy że go nie potrafi! ja też mam czasami takie dni lub zależne od warunków pogodowych że nie potrafie wykonac np. zawisu... tak czasami sie zdarza... ale ogólnie jestem pełen podziwu. Najlepiej w tej extrze mi sie podoba, przy ostrych zakrętach piszczy jak hamowanie opon w samochodzie jednak laminat to laminat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek872 Opublikowano 11 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2007 od warunków pogodowych co masz na mysli gradobicie?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebarc Opublikowano 11 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2007 silny, porwisty wiatr, sam wiesz jak to u nas jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek872 Opublikowano 11 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2007 na filmach u Darka jest cisza i mysle ,że skoro funtaną mozna wykonac czysty rolling harier to taka extra tymbardziej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DJDIT Opublikowano 12 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2007 To samo dotyczy Rolling Harriera itp.. Tylko niektóre modele robią to z wielką łatwością a z niektórymi trzeba „powalczyć” lub i wtedy ułatwić sobie życie mixerem żeby zbytnio nie uciekał na boki.. Tak Darku zastanawiam się po co mixer do harrier roll ? jak zaczniesz kombinowac zeby model leciał prosto to co wtedy na zakrętach, po okręgu itd ? to trzeba wymachać na sterach, ja na poczatku nie kontrolowałem kierunku lotu ale ćwiczyłem to tak długo aż mi to bokiem wyszło ;-) i teraz model leci tam gdzie chcę, prosto po okręgu itd... Potwierdzam to co piszesz, jeden model do danej figury jest lepszy drugi gorszy, nie ma idealnego... co do twoich przyszłych zakupów to chyba już wiesz co chcę powiedziec, Kupuj w ciemno ! w którym modzie latasz? Stanadardowo jak wiekszosc mode2 mysle ze to kwestia przyzwyczajenia, dużo znanych "wymiataczy" lata na mode 1 Dziękuje , pomaga. Ciesze się, że moja przypadkowa odpowiedź tobie pomogła ;-)) Bez urazy Darek, ale to trenowanie itd to chyba bardziej Tobie sie przyda. Jesli te wygibasy tym cudnym modelem nazywasz harrier rollem to chyba nie widziales tej figury wykonanej prawidlowo. Paweł, nie jestem mistrzem, nie twierdze że latam najlepiej, dużo musze się jeszcze nauczyć, sa lepsi odemnie (tu nie decyduje wielkosc modelu o tym ! ) ale staram sie, kocham latanie i daże z uporem do tego co chcę osiagnać. ale... zanim cos napiszesz obejrzyj filmy z extra 330 C-arf 2,6m na internecie jest tego pełno chocby na downonthedeck.com i sam zobaczysz że dużo bardziej doswiadczeni piloci robia to w niemal identyczny sposób tym modelem, i tu dochodzimy do tego że jeden model robi figurę X lepiej a drugi model figure Y. 330 tak ma, sciagnij sobie film nr 2 ( link niżej) i masz na samym poczatku harrier rolla z ogonem na dole tak jak chciałbys widziec, niestety wiał mocny wiatr co słychać i model prawie stoi w miejscu, praktycznie nie robi się ta extra tak HR ponieważ odrazu staje do zawisu w takim natarciu, jak chcesz ogladac HR z tak nisko opuszczonym tyłkiem obejrzyj loty YAKIEM on do tej figury duzo lepiej sie nadaje... Zapraszam do sciagniecia drugiego filmu, to nie jest jakas super produkcja, to zwykłe treningi jakie robie na naszym lotnisku, tak wyglada moja nauka danej figury, ćwicze ją tak długo aż ja opanuje, reszta latania mnie nie interesuje w danym dniu. Na filmie można głownie zobaczyć windę i harriera ponieważ to było celem dzisiejszyh treningów. Link: Link w niskiej jakosci na youtube czasowo az do odzyskania pełengo transferu na mojej stronie. Prosba ratujcie! , wlasnie dostalem e-mail z informacja że zostalo 90% wykorzystanego miesiecznego transferu, jak ten drugi film nie znajdzie sie na youtube strona wygasnie aż do konca miesiaca, dlatego zwracam sie z prośba aby ktos to wrzucil na youtube, ja nie mam konta i nie wiem jak to obsluzyc.- juz nie aktualne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebarc Opublikowano 12 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2007 Witaj Dariuszu, mam pytanie, przy jakiej ilości zamontowanych serw HS-625MG proponowałbyś zamontowanie Power Boxa?, mam 6 takich serw w mojej extrze i odbiornik Futaba R149 DP i mam obawy, że scieżki w odbiorniku mogą się rozleciec. serdecznie dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Rzedzicki Opublikowano 12 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2007 http://www.dodvideos.com/santi_0003.wmv nie widze zeby rolling harrier wygladal jak na Twoim piwreszym bezwietrznym filmie mimo still way nose havy Powiem jeszcze raz- gratuluje modelu ale, z calym szacunkiem, takim cackiem nie uczy sie podstaw. To maszyna dla wymiataczy. Szkoda byloby gdyby prztyrafilo sie jej jakies brutalne spotkanie z gleba :rotfl: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek872 Opublikowano 12 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2007 latamy na jednym lotnisku i nic nie mówisz ze masz extre !! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Rzedzicki Opublikowano 12 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2007 Witaj Dariuszu, mam pytanie, przy jakiej ilości zamontowanych serw HS-625MG proponowałbyś zamontowanie Power Boxa?, mam 6 takich serw w mojej extrze i odbiornik Futaba R149 DP i mam obawy, że scieżki w odbiorniku mogą się rozleciec. serdecznie dzięki Seba, pokaz fotki sterow i wymiary to Ci powiem jakie pobory pradu beda mialy serwa i czy wytrzyma odbiornik, ok? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek872 Opublikowano 12 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2007 Paweł ma racje bo extry sa rózne jedne maja stery jak trenerki inne zas ogromne jak fun flaje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DJDIT Opublikowano 12 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2007 Pawle szkoda ciągnac bezsensowna rozmowę, prowokacja ? chętnie bym zobaczył w twoim wykonaniu harrier rolla tą extrą... nie widze zeby rolling harrier wygladal jak na Twoim pierwszym bezwietrznym filmie A kto powiedział że tak miało być na pierwszym filmie ? taki mój styl, tak mi sie podoba... drugi film wstawiłem specjalnie dla ciebie aby pokazać ci, że wiem jak ta figura może wygladać i że potrafię, nie z przypadku poprostu umię... masz pod wiekszym kątem niż w linku który podałes... Szkoda byloby gdyby prztyrafilo sie jej jakies brutalne spotkanie z gleba :rotfl: Co do brutalnych spotkań z glebą to niestety NAJLEPSI WYMIATACZE ROZBIJAJA MODELE Bill Hempel, le roux, Jason Shulman itd.. Nie rozbija modeli ten kto nie lata, lub ten co lata rekreacyjnie... Co do bowerboxa, trzeba sie trzymać tematu aby nie zasmiecać forum. sebarc odpowiem ci na PM poznym wieczorem, podsunałes mi pomysł, że moze by warto otworzyc nowy watek z takim tematem, co i jakie wyposażenie i ewentualne obejscia/kombinacje może to by sie komus kiedys przydało... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZARZU Opublikowano 12 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2007 Ja już temat mixera zakończyłem, dowiedziałem się tego, co chciałem i już wiem, że w tym modelu tak jak w 3m Extrze nie jest niezbędny :wink: . Nie lubię pstrykać włącznikami, co chwilę. Miałem kiedyś taki model wystarczy…. Skoro już wątek zboczył w kierunku pewnej figury to, co powiecie o Rolling Harrierze w polskim wykonaniu :?: http://www.wieslawchmielewski.com/video/Rolling_Harrier_1.zip Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DJDIT Opublikowano 12 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2007 w tym modelu tak jak w 3m Extrze nie jest niezbędny :wink: . Nie lubię pstrykać włącznikami. Darku to nie jest tak do konca, przy bezwietrznej pogodzie jest naprawde łatwo bez specjalnych duzych korekcji (zawsze jakas bedzie) ale jak wieje to niestety czasami wysokos zaciagam do siebie nawet na 20% wychylenia steru... warto też zwrócic uwage na kierunek robienia żyletki, w jedna latwiej w drugą trudniej (moment smigła) wiec nadal wracamy do "zakłocen na drązkach" :rotfl: Skoro już wątek zboczył w kierunku pewnej figury to, co powiecie o Rolling Harrierze w polskim wykonaniu :?: http://www.wieslawchmielewski.com/video/Rolling_Harrier_1.zip Pełen szacuneczek dla P Chmieleskiego i P Piotrowskiego latają 3D dosc precyzyjnie i bardzo lubie ogladac ich loty ;-))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yahoon Opublikowano 12 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2007 Wiesław Chmielewski to niezły talent. Widziałem z bliska jego lot niedawno w Nowym Targu. Zastanawiam się czy kiedykolwiek uda mi się osiągnąć podobny poziom jaki On prezentuję. A sam dopiero zaczynam naukę akrobacji. Loty DJDITa widziałem pod górą Żar i tu rzeczywiście mam wrażenie, że P Chmielewski przewyższa Cię Darku precyzją figur. Natomiast Twoje pokazy podobały mi się bardziej pod względem swobody latania i fantazji w powietrzu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Rzedzicki Opublikowano 12 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2007 warto też zwrócic uwage na kierunek robienia żyletki, w jedna latwiej w drugą trudniej (moment smigła) wiec nadal wracamy do "zakłocen na drązkach" :rotfl: chlopie, latasz takim sprzetem a nie wiesz ze zyleta w obie strony wychodzi tak samo pod warunkiem odpowiedniego wyklonu silnika w prawo???? Sorki, ale ja juz wiecej w tym watku sie nie odezwe, bo az mnie swierzbi.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.