KASZUBY DLG Cup

[attyla]

Dziś odwiedziłem lotnisko w Kornym z okazji zawodów DLG , bardzo mi się podobało zwłaszcza jednoczesny start kilku modeli spędziłem kilka miłych godzin obserwując zawody przy szklaneczce bezalkoholowego pod dającym zbawczy cień parasolem . Zawodnicy dawali z siebie wszystko w piekielnym skwarze słońca które z rzadka chowało się za chmurami.

 

 

 

 

 

 

 

 

[Lord Rzeźnik]

Po prostu piekne !Kocham DLG !

[m_damiano2pl]

Pięknie to patrzy się na takie modele znad szklanki z zimnym piwem okupując jedyną zacienioną ławkę na lotnisku, ale rzucanie ich w 40 stopniowym upale przez 3 godziny to już inna bajka

[pabork]

swieta racja...podobnie jak w szybowcu-lataj w zamknietej kabinie w taka pogode 70 stopni skwar...lepiej pijac piwko obserwowac...

albo w F1 w bolidzie poltorej godziny w nieludzkich warunkach-lepiej przed tv piwko saczyc

moim zdaniem jest to czysta definicja lenistwa....

a wszystkich ktorym 'SIE CHCE' zapraszam na f3k.pl i do wziecia udzialu w kolejnych zawodach. to nie jest trudne :-)

pozdrawiam

Pawel

p.s. przeraszam za brak polskich czcionek

[Lord Rzeźnik]

No ja kiedys napewno.Narazie koncze DLG, ale nie bedzie to mistrzowski model

[Rafal B.]

W 100% zgadzam się z Pawłem. Dużo osób gada i gada, ale mało kto spróbuje bo "gdzie tam ja rzucam tylko na 35 metrów a wszyscy na 40" albo "ja nie mam licencji" tudzież "gdzie tam ja nic nie umiem nigdy nie startowałem".

Wybitnie widać tutaj podejście chce ale się boje. Panowie i Panie trzeba skończyć gadanie i się rozdziewiczyć, pojechać wylatać i koniec. Co prawda trzeba mieć licencje ale większość organizatorów ich nie wymaga, wystarczy do nich napisać i już można jechać na zawody. Jak się spodoba to dopiero się ją kupi.

 

Przypominam następne zawody 15 czerwca w Zabawie.

[krall]

Przypominam następne zawody 15 czerwca w Zabawie.

 

Odwołane - następne więc to MP w Koninie 28/29.06.

 

BTW:

Te zawody to nie Korne DLG Cup tylko Kaszuby DLG Cup

 

I druga ważniejsza sprawa:

Zawody organizujemy nie dla siebie tylko dla wszystkich. Jeśli zainteresowania zawodami wśród Was nie będzie - nie będziemy ich organizować. Będziemy sobie spokojnie bez kłopotów organizacyjnych i zawracania głowy jeżdzić na zawody zagraniczne - tamtym się jeszcze chce. Myślę, że F3K udało nam się całkiem nieźle rozkręcic w Polsce. Ale jeśli nie zaangażują się w to nowi ludzie to dyscyplina wkrótce upadnie i ... będzie tak jak zawsze u nas...

 

Na temat potrzeby posiadania licencji/badań nie będę się nawet wypowiadał. Takie są przepisy a aż takie upierdliwe i drogie to nie jest.

 

A teraz co do samych zawodów.

Do tych którym podoba sie latanie modelami DLG (i do tych co o tym jeszcze nie wiedzą). Zapewniam Was, że latanie samemu lub nawet w kilka osób tak na luziku to zaledwie 20% "funu" z tego co daje uczestnictwo w zawodach. A miejsce jakie się zajmie to rzecz drugorzędna.

[pabork]

dodam tylko, że w zawodach można uczestniczyć również jako SęDZIA - organizator na pewno doceni pomoc a już samo "opatrzenie" się z modelami i zadaniami - no i towarzystwo - są cenne