kosa Opublikowano 7 Czerwca 2008 Opublikowano 7 Czerwca 2008 Witam. Zrobiłem sobie model Capa 232, lecz tuż przed ukończeniem tego modelu usłyszałem ze Cap 232 poniżej 2m bardzo kiepsko lata. No i chyba potwierdził sie mit . Dzisiaj były 2 próby ulotnienia tego modelu obie zakończone pogonieniem kretów. Model po prostej latał przyzwoicie ale jak trzeba było zrobić nawrotkę to już gorzej, tylko trochę go przechyliłem i od razu na skrzydło i korek pionowy w dół. Co może być przyczyną takiego zachowania modelu??
olo Opublikowano 7 Czerwca 2008 Opublikowano 7 Czerwca 2008 Może to były "zakłócenia na drążkach" a tak na poważnie to co mozna powiedzieć o modelu znająć tylko jego nazwę? Na forum go pokazałeś ? To mit że Cap mniejszy czy więkzszy żle lata.
Tomek Opublikowano 7 Czerwca 2008 Opublikowano 7 Czerwca 2008 Za duże wychyły na sterach i normalna zwitka ,a Cap jak Cap bardziej to lubi od Katany czy futany, ale nie martw się one to też znakomicie potrafią zrobić. Model do oblotu ustawiasz na 40%D/R i jeśli jet wszytko ok to podnosisz do góry aż właśnie do momentu zaistniałej sytuacji. Oczywiście robisz to na bezpiecznej wysokości , bo na 2 metrach to już się model tylko trymuje przy lądowaniu, a nie zakręca i szuka miejsca.
Gość Anonymous Opublikowano 7 Czerwca 2008 Opublikowano 7 Czerwca 2008 Zasadniczo, przewalka na skrzydło może też być spowodowana ujemnym wzniosem skrzydła
kosa Opublikowano 7 Czerwca 2008 Autor Opublikowano 7 Czerwca 2008 no nie zmieniałem nic D/R miałem ustawione na 100% .... może i warto dać mu jeszcze jedną szanse, pękła tylko jedna strona i to nie za dużo, parę minut i będzie sklejony. A czy mogła być też przyczyną zbyt mała prędkość?? A i jeszcze wszystkie stery mam ograniczyć do 40%??
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.