Marcus Opublikowano 13 Czerwca 2008 Opublikowano 13 Czerwca 2008 A więc, ci którzy są już dorośli piszą jaki zawód wykonują, a ci troszkę młodsi kim chcą być. Ja bardzo bym chciał się dostać do szkoły lotniczej :roll: , a potem...już wiadomo-latanie. :jupi:
robraf Opublikowano 13 Czerwca 2008 Opublikowano 13 Czerwca 2008 Ja bym chciał być inzynierem lotniczym . Pilotem to sam nie wiem , bo to duże ryzyko.
kamil_rc Opublikowano 13 Czerwca 2008 Opublikowano 13 Czerwca 2008 Obecnie chce sie dostać do technikum elektronicznego albo mechanicznego a następnie studia w kierunku budowy i programowania maszyn CNC czyli mechatronik.
Lord Rzeźnik Opublikowano 13 Czerwca 2008 Opublikowano 13 Czerwca 2008 Teraz klasa politechniczna w liceum, pozniej polibuda ,a pozniej bedziecie latac modelami moich prawdziwych samolotow
Barlu Opublikowano 14 Czerwca 2008 Opublikowano 14 Czerwca 2008 Przede mną długa droga, ale jak pewnie wiele osób, próba dostania sie do OLL jak nie to potem może do WSOSP (poza myśliwcami, bo jeśli do OLL sie nie dostanę to potem nie mam szans już pewnie, odpadłbym na tym samym :evil: ) a jak nie to zobaczymy co będzie... Mam jeszcze do liceum 3lata potem liceum 3lata :wink:
Yahoon Opublikowano 14 Czerwca 2008 Opublikowano 14 Czerwca 2008 Po wakacjach najprawdopodobniej inżynieria chemiczna :mrgreen:
rabbitlkr Opublikowano 14 Czerwca 2008 Opublikowano 14 Czerwca 2008 Jeszcze rok technikum a potem pewnie operator koparko-ładowarki ręcznej do materiałów sypkich ewentualnie obsługa punktaka kinetycznego z naprowadzaczem trzonkowym.
madrian Opublikowano 14 Czerwca 2008 Opublikowano 14 Czerwca 2008 Elektryk... Ale bardzo chciałbym zostać uczniem szkoły podstawowej... Niestety wechikuł czasu ma wypalony inwertometr, a na allegro nie ma części, więc... 8)
Milko Opublikowano 14 Czerwca 2008 Opublikowano 14 Czerwca 2008 Ja teraz do politechnicznej w liceum podobnie jak KK -później "marketing i zarządzanie" :wink: a w wolnych chwilach może coś jeszcze bardziej technicznego dojdzie (choć będzie ich mało ).
Adam P. Opublikowano 14 Czerwca 2008 Opublikowano 14 Czerwca 2008 Przy pomyślnych wiatrach, za 3 lata elektronik. Ale bardzo chciałbym zostać uczniem szkoły podstawowej... A kto by nie chciał
instruktor Opublikowano 14 Czerwca 2008 Opublikowano 14 Czerwca 2008 a ja chciałbym być bogatym rentierem (nie mylić z rencistą) :devil:
Karol93 Opublikowano 15 Czerwca 2008 Opublikowano 15 Czerwca 2008 Nie wiem czy to dobry pomysł, ale chce sie wybrać do technikum lotniczego, rodzice sie zgodzili i powiedzieli ze mogą płacić za internat... (takie technikum jest tylko w Wawie i Wolsztynie). Teraz tylko pytanie - czy warto ? Jest to dość spore wyzwanie, 4lata poza domem no i troche kasy by poszło... Przypuszczam że pozniej jedynie na studia, bo po technikum to za duzo nie bede zarabiac...
rabbitlkr Opublikowano 15 Czerwca 2008 Opublikowano 15 Czerwca 2008 bo po technikum to za duzo nie bede zarabiac... Więcej jak po liceum.
adi-000 Opublikowano 15 Czerwca 2008 Opublikowano 15 Czerwca 2008 a ja z utęsknieniem czekam na emeryturę... to już tak blisko, że niedługo będę odcinał kawałki centymetra :rotfl:
Motylasty Opublikowano 15 Czerwca 2008 Opublikowano 15 Czerwca 2008 Rentier ? Fajna sprawa tylko nudno A ja teraz już po latach też wreszcie wiem kim chciałbym zostać jak dorosnę, a przynajmniej wiem co chciałbym robić. A więc tak, chciałbym być specjalistą i posiadać wiedzę, której i tak nikt nie jest w stanie w jakikolwiek sposób zweryfikować. Z wiedzą tą oczywiście łączą się odpowiednie pieniądze. Z tego tytułu oczywiście nie płaciłbym takich podatków, jak każdy normalny szary obywatel, no może poza symbolicznymi. Chciałbym mieć praktycznie zero jakiejkolwiek odpowiedzialności. Chciałbym by inni kłaniali mi się w pas, a może nawet całowali po rękach ( choć nie koniecznie ). Chciałbym by dookoła mnie skakała służba, chciałbym by wozili mnie fajną bryką, może nawet sam bym czasem sobie pokierował. Chciałbym by mój szef był bardzo daleko ode mnie. Z racji pracy podróżowałbym po świecie, obracał się w wyższych sferach państwowych, chiałbym by sfery te się liczyły z moim zdaniem, ba mógłbym tym sferom w każdej kwestii narzucać bezkarnie swoje rację. Chciałbym codziennie ( no prawie codziennie ) jadać na obiad homara czy też inne temu podobne wynalazki. Mimo tego że, chodziłbym w sukience, nikt nie nazywałby mnie "zboczkiem". I w tym wszystkim byłbym "bardzo skromnym człowiekem". Taką pracę chciałbym wykonywać, wreszcie miałbym czas no robienie modeli i latanie. Patrzcie młodzieży jakie fajne zajęcie. Jeszcze macie szanse zaistnieć w tym zawodzie.
rabbitlkr Opublikowano 15 Czerwca 2008 Opublikowano 15 Czerwca 2008 Taką pracę chciałbym wykonywać a mówią, że to nie praca a powołanie. :wink:
Motylasty Opublikowano 15 Czerwca 2008 Opublikowano 15 Czerwca 2008 a mówią, że to nie praca a powołanie. Mówią też, że Kopernik była kobietą.
Karol93 Opublikowano 15 Czerwca 2008 Opublikowano 15 Czerwca 2008 Wiem, wiem ale czy technikum lotnicze to dobry pomysł ? Czy lepiej wybrać jakiś inny zawód ?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.