Mateusz1988 Opublikowano 2 Marca 2016 Opublikowano 2 Marca 2016 Witam serdecznie forumowiczów. Przed weekendem zakupiłem Pioneer"a 1400 i już w sobote zaliczyłem niefortunnie kreta..co śmieszne nie na polu bo tam nawet jakoś mi szło w stylu pijanego węża ale szło. Stało się to wszystko na przydomowym polbruku pod samą wiatką.Wrrr. 1 kret na łące małe klejonko i heja dalej 2 kret już na kostce. No nic, zapał nie minął zamówiłem kadłub ale nie z pioneera tylko BETY/PELIKANA. Niestety pomimo kompatybilności skrzydeł steru to .... no właśnie okazało się że jest 2cm dłuższy. Czy ktoś z szanownych forumowiczów ma na zbyciu popychacze od BETY lub PELIKANA? chodzi mi o dwa popychacze steru wysokości i kierunku. Może jest ktoś z ŚWiebodzina bądź okolic chętnie bym podjechał na krótkie szybkie szkolenie co jak dlaczego i po co. Będę wdzięczny za każdą pomoc. Drugie pytanie: Czy i jaki ma wpływ ustawienie pakietu jak głęboko ma być jak to wyważyć co i jak ? Czytam na necie ale...potrzebuje łopatologicznej wskazówki. Jeszcze raz dziękuje!
Francka Opublikowano 2 Marca 2016 Opublikowano 2 Marca 2016 Kupić 2 nowe bowdeny i wymienić http://avifly.pl/pl/snapy/bowden-wzmocniony-1m Wpływ położenia pakietu ma decydujące znaczenie , model musi być wyważony . W zależności na jakim pakiecie latasz 2200 mAh czy mniejszy . Nie wiem czy wybudowałeś podkładki metalowe , które są w dziobie. No i symulator jest lepszy od latania bo koszta są niższe.
Mateusz1988 Opublikowano 2 Marca 2016 Autor Opublikowano 2 Marca 2016 Latałem na symulatorze, ale to nie to samo, nie ma tej adrenaliny i to jakby nie było jest i będzi etylko PC i tak naprawdę nie przekonuje mnie to. Bardziej człowiek się skupi przy realnych próbach. Pakiet mam z RTF 1300. W Pioneerku jest w środku pusty kadłub, a w pelikanie jest przegródka.Jak zrobiłem tak jak na foto to model na koniuszkach palców stał stabilnie.. Wystarczy kupić to z linku? średnica będzie pasować w oryginalne rurki modelu??tylko dociąć wyprofilować Z ?? Krawędź prowadzona skrzydła to jest przednia część skrzydła? ta od kabinki?i od tej częśći 62-88mm w którą stronę bo tego właśnie nie rozumiem:( Mam jeszcze taką zagwozdkę może to szczegół który nie jest istotny ale.. Jak położe model na podwoziu(kadłub) stoi że tak powiem z równowagą nie przechyla w prawo ani w lewo. Patrząc na skrzydła przednie widzę że tylni statecznik jest z jednej strony jakies 5mm niżej. Patrząc od przodu prawy jest wyżej niż lewy. Patrząc od tyłu nie zauważyłem takiego czegoś ale od przodu widać jak lewa strona zrównuje się z przednim skrzydłem a prawa wystaje ale czy to ma wpływ? Elementy spasowane idealnie stawiam na źle wyprofilowany statecznik. Nie wiem jak w kadłubie BETA bo dostałem go sklejonego ale nie widać pod swiatło elementów dociążenia. W pioneer miałem kilka podkładek na klej na gorąco wklejone i to nie na środku a z jednej strony.
Francka Opublikowano 2 Marca 2016 Opublikowano 2 Marca 2016 Środek ciężkości liczy się w każdym samolocie od krawędzi nararcia skrzydła (krawędzi prowadząca) Tak bowdeny z linku sobie dopasujesz. Wiadomo że symulator to nie real , ale naucz się latać od siebie do siebie bo stery działaj odwrotnie , i naucz się ladować. Każdy zakręt podciagaj wysokością to częsty błąd. Jeszcze jedno dragami staraj sie delikatnie max wychylenia to pewny kret .
micro Opublikowano 2 Marca 2016 Opublikowano 2 Marca 2016 Nie rozumiem, nie widzisz tego na rysunku ? , te dwie kreski między strzałkami.
Mateusz1988 Opublikowano 3 Marca 2016 Autor Opublikowano 3 Marca 2016 Oki dziękuje za pomoc. Bowdeny zamówione, nowe serwo zamówione bo oryginalne było z osią freozwaną jakieś niewymiarowe brak orczyków. W pn będą częśći więc złożę i poczekam:) Prosiłbym o informację jeszcze co z tym tylnim statecznikiem poziomym? Mianowicie czy może być wykrzywiony o te 5mm względem głównego skrzydła? Druga sprawa, baardzo by mi ułatwiły zdjęcia kogoś kto ma pionierka i jak ma ułożone wnętrzności.Żeby to miało skład ład i nie kolidowało z modelem pdoczas lotu. Męczy mnie jeszcze jedna sprawa, czy jest możliwość zamontowania LEKKIEGO podwozia kołowego do pelikana? Czy wklejenie pręta od ogona do "dzioba" a nawet kilka cm za dziub pomoże przy krecie? Żeby nie roztrzaskać przodu?
Francka Opublikowano 3 Marca 2016 Opublikowano 3 Marca 2016 Prosiłbym o informację jeszcze co z tym tylnim statecznikiem poziomym? Mianowicie czy może być wykrzywiony o te 5mm względem głównego skrzydła? Męczy mnie jeszcze jedna sprawa, czy jest możliwość zamontowania LEKKIEGO podwozia kołowego do pelikana? Czy wklejenie pręta od ogona do "dzioba" a nawet kilka cm za dziub pomoże przy krecie? Żeby nie roztrzaskać przodu? Statecznik poziomy musi być rowmoległu do skrzydeł bo model bedzie skrecał. Wklejenie pręta pomoże usztywnić kadłob , ale nie pomoże uniknąć kreta i jego skótków .Podwozie nie mam sensu te modele ładnie ląduja na brzuchu. https://youtu.be/4fO95we_kx4?t=418 1
Elkojote Opublikowano 3 Marca 2016 Opublikowano 3 Marca 2016 Czy wklejenie pręta od ogona do "dzioba" a nawet kilka cm za dziub pomoże przy krecie? Mamy tu na forum Kolegę co tym samym modelem chciał się bronic przed krwiożerczymi kretami , testując wysokozaawansowane rozwiązania amortyzujące .. tu masz temat http://pfmrc.eu/index.php?/topic/54812-pioneer-1400-amortyzacja-kret%C3%B3w/
Mateusz1988 Opublikowano 4 Marca 2016 Autor Opublikowano 4 Marca 2016 Czytałem ten temat już...jak to moja mama mówiła pomysłowy dobromil. Najbardziej boje się kreta a jak mi zapikował w dół..wyglądało to że Pioneer zmienił się w orła i mysz zobaczył.
micro Opublikowano 4 Marca 2016 Opublikowano 4 Marca 2016 Jak Ci pikuje lub wykonuje inne nieprzewidziane ewolucje, to puszczaj stery i czekaj. Po czasie nawet pompki ustaną . Gorzej gdy blisko ziemia .
Mateusz1988 Opublikowano 5 Marca 2016 Autor Opublikowano 5 Marca 2016 Problem w tym że zbyt blisko ziemia...jak to mój ojciec powiedział za mało czasu na wyczucie modelu:(( Oki, moel gotowy do lotu. Czy ktoś jest chętny do oblatania i udzielenia instrukcji?? Okolice FSW mogę dojechać w obrebie 30km
Mateusz1988 Opublikowano 16 Marca 2016 Autor Opublikowano 16 Marca 2016 Witam serdecznie, w zeszłą niedziele odbyłem spotkanie z forumowym kolegą. Udzielił mi kilka fajnych rad oblatał mego nielota i zmarznięci wróciliśmy do domów.Za co Mateusz dziękuje.Następnym razem masz Piwo:) Do rzeczy około 14 podłączyłem pakiet do ładowania ale że się pogoda wyklarowała...powiedzmy to postanowiłem spróbować nie rozbić mego Boeinga. Udało się, model wzbił się w powietrze klika prostych komend wylądował i tak kilka razy. Uchahany jak dziecko z batonikiem wróciłem do domu. Przed wczoraj postanowiłem znowu polatać.Niestety bez sukcesu. Pelikan tańczył w powietrzu jak panna na dyskotece. Dziś zero wiaterku,słoneczko 12st więc....za płot i heja. Kilka startów i lądowań zakończonych sukcesem!!! Tak sukcesem. Wsadziłem kamerke pokroju GoPro tylko za 90% niższą cenę.Kilka wzlotów i upadków ale wszystko nagrane! Właśnie wrzucam nie przerobiony film na YT.CDN.
Elkojote Opublikowano 16 Marca 2016 Opublikowano 16 Marca 2016 Brawo ! całkiem ładnie, tylko czemu na tych skibach lądujesz jak parę kroków dalej taka mięciutka trawka ... ,a o płocie za skibami już nie wspomnę
Mateusz1988 Opublikowano 16 Marca 2016 Autor Opublikowano 16 Marca 2016 Jakoś niefortunnie go tam ściągało..magnes czy co....hehe Ale się gęba cieszy
matmax Opublikowano 17 Marca 2016 Opublikowano 17 Marca 2016 tylko czemu na tych skibach lądujesz jak parę kroków dalej taka mięciutka trawka ... He, to pierwsze o czym pomyślałem. Mateusz, jak na pierwsze loty to całkiem fajnie. Próbuj do lądowania podchodzić z prostego dobiegu a nie po wyjściu z zakrętu. Odleć sobie dalej i podchodź choć by z 200m. Poza tym, planuj lądowanie. Bo na razie wyglądają na zupełnie przypadkowe Ale nic się nie martw. Inni też tak zaczynali. To ostatnie lądowanie było mocarne, prawie rozlałem kawę z wrażenia... Powodzenia.
Mateusz1988 Opublikowano 17 Marca 2016 Autor Opublikowano 17 Marca 2016 Oficjalnie taki miał manewr być,nieoficjalnie byłem jak to grzecznie nazwać....ufajdany po pachy:D ale się udało. Dobra,dziś postanowiłem że przerobie swoją apke fly sky t4. Kupiłem podstawowy tani zestaw FPV, nie po to by latać 10km ale po to by po opanowaniu pilotki z ziemi,zacząć opanowywać model z pozycji pilota. Wokół komina ale...zawsze coś. Teraz trochę wydatków mam więc szukanie apki z wyższej półki odpuszczam. Jak to mówią z braku laku dobry KIT, jako że moja aparatura działa,i działą dobrze to rozebrałem stary router wylutowałem gniazdo ANT oraz wykreciłem oryg.antene w apce. Otwór montażowy w obudowie wlutowanie gniazda i podłączenie anteny. Tak to widać: Krótkie testy wyszły takie że....dobrze wlutowałem antenę.Dom świeżo postawiony,stropy grube i z ogrzewaniem podłogowym,czyli porządnym ekranem w postaci folii allu. Chwilowe podciąganie drążków nie uszkodzi nadajnika więc taki teścik.Model na 1 piętrze ja na parterze nie miałem sygnału już bez ant. Z ant. byłem w piwnicy i wszystko działało.Na oryg ant.zakres kończył się już na wejściu do piwnicy.Jednym słowem DZIAŁA! Kiedyś na daleką przyszłość jak FPV ogarnę, aparatura straci swój zasięg to podłączę to co na fotce poniżej:
Mateusz1988 Opublikowano 21 Marca 2016 Autor Opublikowano 21 Marca 2016 Znalazłem uchwyt do Opticoma, jest tak.Dzisiaj ppierwsze loty się odbędą. Bateria wytrzymuje około 8-12min dalej się wyłącza pomimo niby dobrego napięcia.Nie wiem..ale jak to mówia tanie mięso psy jedzą.Coś tam nagrywa....https://www.youtube.com/watch?v=j_N5Tg4WAGk Testy zaliczone,niebawem filmiki.Bez sząłu,mocno wiało ale udało się opanować potwora podniebnego:)
Mateusz1988 Opublikowano 27 Marca 2016 Autor Opublikowano 27 Marca 2016 Koledzy mam mały problem. Wczoraj udało mi się polatać,fajne starty i lądowania.Natomiast po naładowaniu pakietu dziś przy próbie startu....gaz 60% rzucam pelikana i.... pikuje dziobem w dół.....Na kilka rzutów 1 udało mi się złapać drążek wysokości..... Model wyważony. Poniżej fotki.Stoi pięknie To moja wyważarka... dobra czy zła? oceńcie sami.
matmax Opublikowano 28 Marca 2016 Opublikowano 28 Marca 2016 Wyważarka jest ok. Jeżeli chodzi o pikowanie przy starcie; sprawdź mechanikę statecznika i serwa. Coś może być luźne, oberwane, serwo wyrwane/odklejone... Mocowanie silnika też warto skontrolować. I sprawdź czy coś w środku się nie przesuwa zmieniając środek ciężkości. Od tego bym zaczął. Samolot miewał twarde lądowania - wiele mogło się zdarzyć.
Marcin K. Opublikowano 28 Marca 2016 Opublikowano 28 Marca 2016 Szkoda ze w taki sposób zamocowales kamerę. O wiele lepiej jak byś ja wsadził w miejsce kabiny. Bo tak to opór stawia niemilosierny..
Rekomendowane odpowiedzi