rc_spy Opublikowano 12 Maja 2016 Opublikowano 12 Maja 2016 Widzę że parę razy ten temat był już poruszany a czasem nawet wyglądało to na zleconą kradzież - modele się chyba nie znalazły a charakterystyczne. Do mojej (i nie tylko) piwnicy było w końcu kwietnia włamanie. Nieco trwała identyfikacja co skradziono bo przegrzebane było sporo a pamięć jak to pamięć. Jeden model też był, ale nie skubneli - metrowy Raven ale jedyny w swoim rodzaju ze względu na unikalne i kompletnie moje malowanie. A w sumie szkoda że nie wzieli bo nie byłoby mi go szkoda, za to nie do pomylenia z niczym. Na oko szukali sami nie wiedzieli czego, skubneli narzędzia i pudełko z drobiazgami do modeli - złączki, śrubki itd. Złodziejaszki nie dedykowane bo np. Canona cyfrowego już dość starego (pewnie dlatego że zoomu nie miał ale jakoś nie wzieli i innych rzeczy które byłyby problematyczne w upchnięciu. To co ukradli z narzędzi i z modelarskich rzeczy jest charakterystyczne i może się pojawić prawdopodobnie gdzieś na targach w mazowieckim. W sumie to cholera wie po co im te drobiazgi do modeli, bo narzędzia to jeszcze rozumiem. Inna sprawa że teraz nie ma czym czegoś zrobić przy modelach. Gorsze byłoby to, że gdyby papieros zostawiony na sporej kupie jaką była siatka maskująca nie tylko ją przytopił ale i zapalił - w piwnicy są rury gazowe, więc jakby się to zajęło a od tego całą reszta piwnicznych gratów u mnie to wątpie by ktoś się zorientował w nocy zanim byłoby za późno na wejście do piwnicy - gazy toksyczne jak to z plastików i innych pierdoł i z dużym prawdopodobieństwem 40 rodzin nie miałoby gdzie mieszkać bo gaz by jak nic fuknął. Rury są pod sufitem, płomienie zwykle też. Zdjęcia skradzionych rzeczy w załączeniu - te graty modelarskie, mini wiertła z niedostępnych już dziś opakowaniach itd. mogą gdzieś wypłynąć prędzej czy później. Zapewne te dwa organizery, jeden ze złączami, drugi ze śrubkami miniaturowymi, będę opychane w całości, na targu taki nietypowy towar (zwłaszcza złącza) będzie rzucał się w oczy, a nic innego z tym nie zrobią. Narzędzia są przeważnie 10-o...nasto letnie ale w stanie bliskim nowego, więc charakterystyczne bo dziś są po prostu inne.
madrian Opublikowano 18 Maja 2016 Opublikowano 18 Maja 2016 Za dzwonka na latarni powiesić, na stalowej lince, a do ręki dać skalpel... Będzie wolny jak coś przetnie.
Tomek Opublikowano 18 Maja 2016 Opublikowano 18 Maja 2016 Nie licząc wiertarki i dreamela to niemal dokładnie ten sam sprzęt mam w modelarni, tylko skrzynka ma szare uszy. Ciężko będzie udowodnić temu co skubną, że to Twoje Mimo wszystko życzę Ci znalezienia rzeczy i konkretnego manta dla tego kolesia co to ukradł.
rc_spy Opublikowano 24 Maja 2016 Autor Opublikowano 24 Maja 2016 nie tak ciężko. Cześć z tych rzeczy miała określone znaki szczególne, część już nie występuje na rynku od dłuższego czasu, niektóre były unikalne z racji tego że mało czegoś takiego było na rynku albo np. sprowadzone dokładnie w tej wersji z Chin itd. Tak więc jeśli zobaczę to poznam. No i sam zestaw taki a nie inny. Tak, ale też jestem zdania że łapy obciąć dla zasady.
Rekomendowane odpowiedzi