Koniec z lataniem po moim niebie!

[Gość slawekmod]

Skoro już wszyscy wszystko wiedzą to może zakończymy ten temat?

[Gość Anonymous]

Ot podła baba (ta sąsiadka) :jupi:

No i przez was przegapiłam "Maja w ogrodzie " :evil:

[mammuth]

Skoro już wszyscy wszystko wiedzą to może zakończymy ten temat?

Alez ciekawie sie robi

Ot podła baba (ta sąsiadka)

Czy ja wiem ? Raczej biedna zona jakiegos Muzulmanina - on siedzi na :ass: , a ona kosi, zakupy robi i smieci wynosi.

[modelpiotrek]

Witam serdecznie Panią

żal mi Pani męża

niestety każda kobieta jest marudą i po części feministką i to Pani czepianie się o brzęczenie nad Pani uchem tylko to potwierdza heh , no oczywiście zdażają się wyjątki (nie jest moim celem obrażanie kogokolwiek tutaj)

My mężczyźni oglądając sport lub klejąc modele jesteśmy be i Was nie kochamy w tym momencie , ale nie daj Boże zawracać Wam głowę gdy leci brazylijski tasiemiec:)lub dzwoni przyjaciółka z plotkami:)hihihihi

Dlaczego nie ma Pani pretensji do producentów samochodów , że idąc chodnikiem wdycha Pani ich spaliny? takich przykładów jest tysiące i nie ma sensu ich tu wypisywać

Strasznie musi się Pani nudzić w tym swoim ogródku skoro Pani zawitała w nasze skromne progi:), chyba że szuka Pani rozmowy z kulturalnymi mężczyznami.

 

pozdrwiam serdecznie

Piotrek

[Gość Anonymous]

Skoro już wszyscy wszystko wiedzą to może zakończymy ten temat?

 

Zakończyć możemy, ale na przyszłość, jeśli ktoś zadzwoni z waszego powodu na policję, to nie myślcie, że to z zawiści czy nudy. Ludzie po prostu też chcą odpocząć, a wy nie jesteście "niesłyszalni". Być może właśnie w dużych aglomeracjach dźwięk silnika zmieszałby się w "tłumie" z innymi odgłosami miasta, ale poza miastem, przy terenach leśnych, czy dużych otwartych przestrzeniach jesteście po prostu jak zgrzyt widelca po szybie, wierzcie mi. A pogłos silnika niesie się dobrych kilka kilometrów poza teren lotniska. I jestem w stanie zrozumieć, że dla was akurat dźwięki te są najpiękniejszymi dla waszego ucha, ale dla tych bez zamiłowania do sportu jest udręką po prostu.... Teraz znoszę "czerwonego" tego nie lubię najbardziej... Jest największy i najbardziej "pierdzący". :?

Oj dobrze, że w Polsce nocy polarnych nie ma....

[Gość Anonymous]

Witam serdecznie Panią

żal mi Pani męża

niestety każda kobieta jest marudą i po części feministką i to Pani czepianie się o brzęczenie nad Pani uchem tylko to potwierdza heh , no oczywiście zdażają się wyjątki (nie jest moim celem obrażanie kogokolwiek tutaj)

My mężczyźni oglądając sport lub klejąc modele jesteśmy be i Was nie kochamy w tym momencie , ale nie daj Boże zawracać Wam głowę gdy leci brazylijski tasiemiec:)lub dzwoni przyjaciółka z plotkami:)hihihihi

Dlaczego nie ma Pani pretensji do producentów samochodów , że idąc chodnikiem wdycha Pani ich spaliny? takich przykładów jest tysiące i nie ma sensu ich tu wypisywać

Strasznie musi się Pani nudzić w tym swoim ogródku skoro Pani zawitała w nasze skromne progi:), chyba że szuka Pani rozmowy z kulturalnymi mężczyznami.

 

pozdrwiam serdecznie

Piotrek

 

Pan proszę Pana nie dosćć , że uogólnia., to jeszcze czyta bez zrozumienia i ma skłonności do daleko idącej nadinterpretacji tekstu czytanego. Nie każda kobieta jest marudą, dla was moje wypowiedzi są marudzeniem, dla mnie wasze latanie nim jest. Społeczeństwo mojej gminy to również i mężczyźni, którzy modelarzy nienawidzą znacznie "soczyściej" niż ja, mój mąż najchętniej połamałby wam te wasze zabaweczki.

Chciałabym się ponudzić w moim ogródku wreszcie... wierz mi....i przespać się na hamaczku. Ale się nie da. Seriali nie ogladam, ani brazylijskich ani polskich. Mogę odbić tę jadowitą piłeczkę o nudzie, i rozmowach z kulturalnymi mężczyznami... tylko, że ja jako antymodelarz zostanę posądzona o brak kultury i argumentów, natomiast wypowiedź modelarza w tym samym tonie jest jak najbardziej na miejscu. Jeśli chodzi o współczucie... czy mam współczuć, że kobietę zastąpił model? Czy mam dalej snuć domysły co może być tego przyczyną :?: Bo kontrargumentując chyba nawet powinnam? Analogia z samochodem i spalinami bardzo nietrafiona.

A okolicznej ludności Panu nie żal???

[Gość slawekmod]

Pani teraz zupełnie nie trafiła, Piotrek(modelpiotrek) lata szybowcami i motoszybowcami heheh

[Gość Anonymous]

Pani teraz zupełnie nie trafiła, Piotrek(modelpiotrek) lata szybowcami i motoszybowcami heheh

I co z tego wynika? Moja odpowiedź tyczyła się bezpośrednio wypowiedzi Piotrka i tego co w niej zawarł, to czym lata nie miało dla mnie znaczenia.

[Gość slawekmod]

Pani cały czas wrzuca wszystkich do jednego worka i miesza z błotem.Ma Pani swoje argumenty i po części mogę się z Panią zgodzić.Ale proszę zrozumieć że my nie mamy możliwości ograniczenia hałasu bo z rozbudowanym tłumikiem nie oderwałby się samolot od ziemi.Zapewne modelarze z Pani okolicy latają w miejscu wyznaczonym do tego typu imprez.Nam nie ma kto budować lotnisk tak jak buduje się stadiony i boiska piłkarskie.Musimy sobie jakoś radzić.Zapewniam że w mojej okolicy nie zawadzam nikomu, latam na takim odludziu że trzeba by mnie tam szukać z nawigacją satelitarną.

[mammuth]

A skoro juz tak sobie kulturalnie dysputujemy - to moze jakies imie MrsAlwaysRight ?

Np. w podpisie ....

Chyba, ze moze byc Halinka

[Gość Anonymous]

Sławku - no widzisz, ty nie wadzisz nikomu, ale wielu jest takich, którzy wadzą, a prośby i groźby sąsiadów o zaprzestanie hałasowania mają za nic... i tych ludzi również mają za nic i to jest najbardziej przykre. Przykre jest też to, kiedy czyta się forum i ludzie, którzy dochodzą swoich praw na tym forum są wykpiwani i wyśmiewani - na pewno czytałeś cały temat. Nie możecie (pisze w formie WY ale niech już będzie jasność że mam na myśli tych "wadzących") nie zauważać tego, że przeszkadzacie. Bo przykładowo TY Sławku na "oblot" udajesz się raz w tyg i wydaje ci się, że cóż to znowu raz w tygodniu... olaboga... ale po tobie przychodzą inni, każdego dnia, a my mieszkamy w okolicach takich miejsc cały czas i jeśli nie słyszymy Sławka, to słyszymy innego pasjonata, codziennie i bez przerwy. Myślę, że nawet miłośnika kiedyś by to zmęczyło.

Halinka

[meloow]

myślę ze ta rozmowa nie ma sensu nasza forumowa koleżnka nie potrafi czytać ze zrozumieniem lub nie chce zrozumieć, przecież Sławek napisał że nie da się wyciszyć " wiekszości" naszych silników.

 

Proponuję aby pani MrsAlwaysRight - przestała pisać te nic nie dające posty (brak agrumentów prawnych) i korzystała se słońca puki jeszcze świci bo ma padać w przyjemnym dla ucha warkocie silników 2T i 4T

[Gość Anonymous]

myślę ze ta rozmowa nie ma sensu nasza forumowa koleżnka nie potrafi czytać ze zrozumieniem lub nie chce zrozumieć, przecież Sławek napisał że nie da się wyciszyć "w wiekszości" naszych silników.

 

Proponuję aby pani MrsAlwaysRight - przestała pisać te nic nie dające posty (brak agrumentów prawnych) i korzystała se słońca puki jeszcze świci bo ma padać w przyjemnym dla ucha warkocie silników 2T i 4T

 

Melow ty nie bądź taki "mundry". Jak się nie da wyciszyć to nie lataj, albo lataj tam gdzie nikt nie mieszka - jak Sławek - proste. Chyba ty nie doczytałeś, że zrozumiałam, podziękowałam i ubolewam nad tym, że nie da się wyciszyć.

I co? Sprawa załatwiona, bo ty mówisz, że się nie da i robisz swoje, a reszta ludzi - japa w kubeł tak? Taka jest właśnie postawa większości modelarzy z którymi ja osobiście miałam "przyjemność ".

Potrzeba twojego latania jest bardzo nisko w hierarchii potrzeb człowieka (o ile w ogóle tam jest). W tym temacie przeczytałam 1 rozsądny głos(słownie: JEDEN) - Janka. I on jakoś widzi i rozumie i jest w stanie zauważyć i uszanować potrzebę "starego dziada" do spokoju... i nie trzeba mu pisać w kółko tego samego.

Dla tych co nie rozumieją powtórzę raz jeszcze:

PRZESZKADZACIE

IRYTUJECIE

MECZYCIE...wszystkich mieszkających dookoła

TO właśnie powinny być wystarczające argumenty.

 

Szukasz środków i argumentów prawnych - znajdą się i takie, jeśli znajdzie się dobrego prawnika. Nie takie sprawy się forsowało. I pamiętaj, że prawo ewaluuje, na uwadze mając dobro większości a nie mniejszości - którą ty reprezentujesz. To nie ja niedowidzę, tylko ty nie chcesz widzieć że przeszkadzasz innym, bo jest ci niewygodnie i jedynym twoim argumentem jest brak regulacji prawnej w dziedzinie lotów modeli silnikowych.

Ps. Mrs znaczy właśnie "pani" więc nie pisz Pani Mrs :]

[meloow]

oj boziu jo już ni moga !!!!

 

Melow ty nie bądź taki "mundry".

 

ad1/ na tym forum nie ma nikogo o nick-u Melow.

ad2/ zauważ że spora liczba osób z tego forum zdaje sobie sprawę z tego że silniki modeli "pyrczą" ale tak to już jest w polsce i niestety nic z tym się nie da zrobić.

ad3/ gdybyś podała własne imię było wy wygodniej nam pisać a tak to jesteś czy Mrs. czy Pani nie ma to znaczenia - jak chcesz kulturki od nas do wypada abyś ty także była kulturalna

!!!!

 

kończę w tym wątku bo to wygląda na czystą prowokacje.

[mammuth]

Halinko

Tak z czystej ludzkiej ciekawosci

- Czemu zdecydowalas sie zalogowac u nas ? Czyzbys az tak bardzo miala dosc tych latajacych warczydel ?

Jesli chodzi o zaklocanie ciszy i spokoju to zwroc uwage prosze na wszystkich oszolomow, ktorzy jezdza skuterami/samochodami z zepsutymi wydechami - discomulow - probujacych "uszczesliwic" wszystkich dookola jakims badziewiem.

Czy przeciwko nim tez prowadzisz taka kampanie ?

Problem tkwi w tym, iz zyjemy w spoleczenstwie gdzie kazdy ma jakies prawa i chcac nie chcac czesto scieraja sie one z prywatnoscia innych (jak np. nasze modele vs. twoja cisza)

To jak bardzo nasze prawa (do latania) moga zaklocac Twoj spokoj jest obwarowane stosownymi przepisami - i jezeli uwazasz (udowodnisz), ze normy zostaly przekroczone to jak najbardziej powinnas walczyc o swoje - w przeciwnym wypadku pozostaje zakup "warczydla" i dolaczenie do nas - zapewniam, ze z checia pomozemy ulotnic "narzedzie szatana" nauczymy latac (lepiej lub gorzej), a takze spotkamy sie po lataniu na grilu/ognisku z piwkiem (bezalkocholowym rzecz jasna).

Ps. Skoro masz domek kolo lotniska to moze u Ciebie ? W zamian pomozemy skosic trawe - umiemy obslugiwac kosiarki (umiejetnosc przydatna w przygotowaniu lotniska - bez obaw - u Ciebie ladowac nie bedziemy )

[Gość slawekmod]

A zupełnie gratis powybijamy wszystkie krety w okolicy

[mammuth]

Ps. Mrs znaczy właśnie "pani" więc nie pisz Pani Mrs

Niestety MrsAlwaysRight jest pisane bez przerwy pomiedzy Mrs a reszta - wiec kolega napisal poprawnie.

[Gość Anonymous]

oj boziu jo już ni moga !!!!

 

Melow ty nie bądź taki "mundry".

 

ad1/ na tym forum nie ma nikogo o nick-u Melow.

ad2/ zauważ że spora liczba osób z tego forum zdaje sobie sprawę z tego że silniki modeli "pyrczą" ale tak to już jest w polsce i niestety nic z tym się nie da zrobić.

ad3/ gdybyś podała własne imię było wy wygodniej nam pisać a tak to jesteś czy Mrs. czy Pani nie ma to znaczenia - jak chcesz kulturki od nas do wypada abyś ty także była kulturalna

!!!!

 

kończę w tym wątku bo to wygląda na czystą prowokacje.

MELOOW

Tym bardziej mnie to dziwi i smuci, że zdając sobie sprawę, robicie to z premedytacją.

Imię podałam.

Kulturalny człowiek otrzymując tak częste sygnały, że jest uciążliwy zrobiłby cokolwiek, aby uciążliwym nie być. A z tego co widzę czytając wasze wypowiedzi - sygnały sprzeciwu są i to dość ostre. Zasłanianie się tutaj kulturą moim zdaniem jest bardzo nie na miejscu. I tak jak mówię - brak paragrafów pozwala wam na bezkarność po prostu, a na sygnały sprzeciwu rozkładacie ręce i mówicie "no nie da się a my musimy przecież latać". Na dalszą argumentację reagujecie "pokaż mi przepis, wskaż normy które przekraczamy". To jest wasza standardowa gadka, z którą spotykam się za każdym razem.

Jakie normy przekraczacie? Otóż przekraczacie normy współżycia społecznego i to dalece.

 

Halinka

[Gość Anonymous]

Halinko

Tak z czystej ludzkiej ciekawosci

- Czemu zdecydowalas sie zalogowac u nas ? Czyzbys az tak bardzo miala dosc tych latajacych warczydel ?

Jesli chodzi o zaklocanie ciszy i spokoju to zwroc uwage prosze na wszystkich oszolomow, ktorzy jezdza skuterami/samochodami z zepsutymi wydechami - discomulow - probujacych "uszczesliwic" wszystkich dookola jakims badziewiem.

Czy przeciwko nim tez prowadzisz taka kampanie ?

Problem tkwi w tym, iz zyjemy w spoleczenstwie gdzie kazdy ma jakies prawa i chcac nie chcac czesto scieraja sie one z prywatnoscia innych (jak np. nasze modele vs. twoja cisza)

To jak bardzo nasze prawa (do latania) moga zaklocac Twoj spokoj jest obwarowane stosownymi przepisami - i jezeli uwazasz (udowodnisz), ze normy zostaly przekroczone to jak najbardziej powinnas walczyc o swoje - w przeciwnym wypadku pozostaje zakup "warczydla" i dolaczenie do nas - zapewniam, ze z checia pomozemy ulotnic "narzedzie szatana" nauczymy latac (lepiej lub gorzej), a takze spotkamy sie po lataniu na grilu/ognisku z piwkiem (bezalkocholowym rzecz jasna).

Ps. Skoro masz domek kolo lotniska to moze u Ciebie ? W zamian pomozemy skosic trawe - umiemy obslugiwac kosiarki (umiejetnosc przydatna w przygotowaniu lotniska - bez obaw - u Ciebie ladowac nie bedziemy )

 

Najpierw druga wypowiedź - bo krócej ....forum - chyba nie pozwala na tworzenie nicku z przerwami- stąd ID bez spacji. Geniuszem być nie trzeba, żeby się domyślić o co chodzi, ale dobra.

Czemu się zalogowałam - bo chciałam uświadomić wam, że rozwijając swoje hobby i pasje - człowiek powinien robić to tak, aby nie uprzykrzać się innym. Miałam wrażenie, że nikt z was nie zdaje sobie z tego sprawy, że protesty ludzi to dla was jakieś czepianie się starych zgorzkniałych i zawistnych osób, złośliwych tetryków i tak dalej - a to nieprawda.

Oszołomy... - oszołom na skuterku przemknie obok mojego domu z "prędkością światła"i... tyle go widzieli, natomiast "was " słucham od rana do wieczora, codziennie oprócz wyjątkowo wietrznych lub deszczowych dni.

I wiesz... kiedyś w niedzielę zeźlona bo niewyspana, obudzona po 6 rano warkotem silnika poszłam pół przytomna na lotnisko mówiąc. "Litości dajcie w niedzielę pospać do 9 ej..." Wiesz jaką otrzymałam odpowiedź?

"Tak rano prawie nie ma wiatru, super się nam lata" :roll: No i co? Pewnie później też się "NIE DA" bo już wieje. A że się koleżanka nie wyspała... no to co, niech se wsadzi zatyczki w uszy... jak na "Dniu świra" - zwariowana wariatka :!: Wiele osób (tak jak ja) ucieka z Warszawy w poszukiwaniu spokoju od miejskiego zgiełku. W okolicach Chobotu buduje się coraz więcej nowych domów i ludzi, którzy zamienili życie w zatłoczonej Wawie na spokojną okolicę. Wątpię, żeby tolerowali loty które odbywają się na polu w odległości kilkuset metrów od zabudowań. I nie piszcie mi teraz, że się mogą budować gdzie indziej, bo tą gadkę też już znam.

[Jano]

Droga pani nie sądzę by ktokolwiek latał modelem i z premedytacją zakłócał komuś spokój.

Ale wiemy że jak ktoś jest przewrażliwiny na pewne zachowania innych ludzi to je wyolbrzymia.Niektórych denerwuje kapiący w nocy kran u sąsiada i brzęczenie muchy.Ale to już taki gatunek ludzi jest(myślę że ich obcy umieścili na naszej planecie by obrzydzali nam życie).Pani aparycja jest bardzo miła(jeśli to pani foto) ale może nich pani zacznie dziergać mocherowy berecik bo może być potrzebny w przyszłości.Zachowaniem społeczności kierują przepisy i równość wobec nich.I są po to by czyjeś widzi mi się nie obrzydzało życia innym, o odmiennych poglądach choćby dotyczących sposobu odpoczynku.