Mój Poduszkowiec

[Cornel]

Witajcie mam taką fajną "bryke" którą sam zbudowałem.

Kilka zdjęć :

Wiecej na http://rcornel.pl/mojemodele.html

 

No i tak modelem juz raz pływałem/brykałem ale okazało sie ze jest strasznie wolny :/

Filmik: http://pl.youtube.com/watch?v=RQ9HOk6Q-bA

 

Aktualnie troszke go modyfikuje, głównie przerabiam turbinke na lzejszą bo ta była z PCV i była strasznie ciezka :/

No ale rozmawiałem kiedyś z kolega z innego forum i ten kolega mi mówił ze mam zle dobrane smigła. Już nie pamietam jakie były bo próby były dosyc dawno temu (prawie rok).

Chciałbym zeby ktoś pomógł mi dobrac odpowiednie smigła zeby model był troszke bardziej dynamiczny. Silniki mam Graupner speed 600 na ciąg poziomy i speed 400 na ciag pionowy ewentualnie moge załozyć jakąś 540 z modelu samochodu. Model wazy około 3kg :shock: :shock: i ma gługośc jednego metra

 

Z góry dzieki za wszelkie info i pomoc

[Tomek]

Prędkość jak Cię interesuje będzie zależeć od jego mocy ,ale też od skoku śmigła.

Jeśli na szybko możesz zmienić śmigło na takie o większym skoku i nadal nie przeciążysz silnika ,to powinieneś odczuć różnice.

Jeśli jednak prędkość ma wzrosnąć dużo więcej to proponuje wymianę silnika na 3 fazy .

Możesz podać jakie masz teraz śmigło założone?

[Cornel]

teraz nie mam ale jak miałem to mialem to miałe 7x6 GWS dowiedziałem sie ze to za duzo na ten silniczek, czy to prawda ?? a co do predkosci to zadowoliło by mnie 20km/h

A i jeszcze jedno jaka by musiała być ta BLka zeby ten model ruszyć ??

 

EDIT: Dodam jeszcze ze model jest zasilany z pakietów nimh 7,2V

[-==PEGAZ==-]

Popełniłem kiedyś podobny poduszkowiec. Przede wszystkim na pewno model jest za bardzo obciążony na tył. Przód za bardzo się podnosi w tym przypadku i ciśnienie ucieka. Spróbuj dociążyć przód. Powinno być lepiej. Mój modelik pomykał aż sam byłem zdziwiony ...

[Cornel]

Dzieki za odpowiedz ale własnie dlatego ze jest za ciezki z tyłu robie nową turbinke

Czekam na dalsze sugestie

JBC to mam takie śmigła : 3x 7x6; 2x 7x3; 3x 5x4; 1x 5x3; mam jeszcze jakies przyciete 6x3; 6x5 i 7x6 wszystkie oczywiscie od GWS a i naped bezposredni bez przekładni

Moze ktos pomoze wybrac coś odpowiedniego :?:

[-==PEGAZ==-]

Do 400-tki proponowałbym nie więcej jak 6x3. Druga rzecz, to ważne aby odległość między końcówką śmigła a tunelem (chodzi o silnik od pompowania poduszki) była jak najmniejsza. Uzyskasz mniejsze straty ciśnienia. Co do śmigła pchającego, to do 600-tki najlepiej by było coś w okolicach 7x4 ... 7x6 mogło by być w sumie też, ale musiałbyś sprawdzić, czy silnik się nie grzeje za bardzo. Na takich napędach ten model powinien ostro gonić. No i koniecznie napisz czy to są śmigła do napędu bezpośredniego, czy SF (takie łyżeczkowate łopaty).

[robraf]

ja wiem, że kiedyś odpalalismy 400 na li-polu 7,4v i smigle 7x4 apc i miala niewyobrażalnie duży ciąg jak na 400 mała przasniczka 400 gram szla do góry

[Cornel]

Jak wczesniej pisałem mam 3x 7x6 i one mają własnie taki łyzeczkowaty kształt jak to okresliłes, są takie zakrecone i łapaty mają taki zaokrąglony profil. Reszta jest taka prosta bardziej.

[-==PEGAZ==-]

Te łyżeczkowate mogą być za słabe (za wiotkie) do napędu bezpośredniego.

Wysokie obroty mogą wywołać wibracje i rozsypanie się śmigła, a tym samym uszkodzenie modelu.

[Cornel]

A znajde gdzieś 7x4-5 do napedu bezposredniego :?:

[-==PEGAZ==-]

Możesz spokojnie spróbować te śmigiełko:

http://nastik.pl/smiglo-7x35-p-308.html

ewentualnie te:

http://nastik.pl/smiglo-apc-7x4-p-1952.html

lub te:

http://nastik.pl/apc-7x5e-p-554.html

[Cornel]

Ok dzieki kupie te dwa APC zobaczymy co bedzie jak tylko coś sie ruszy to napisze w temacie