Patryk Sokol Opublikowano 21 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2008 Witam! Historia budowy tego modelu zaczęła się ponad rok temu. Zakupiłem wtedy kadłub produkcji Modellotu i ochoczo rzuciłem się do produkcji skrzydeł. Jak się później okazało entuzjazm był przedwczesny i doświadczenie w budowie konstrukcji laminatowych znacznie za małe... W wyniku tego to co wtedy spłodziłem poleciało do kosza, kadłub powędrował na półkę, a ja zabrałem się do dalszego zbierania doświadczeń. Obecnie znowu wziąłem się do budowy, znacznie zmodyfikowanych względem pierwotnego projektu, skrzydeł. A zanim przejdę do opisu konstrukcji, parę zdjęć z aktualnego stanu budowy (mały szybowczyk obok kadłuba to Discus z Solidporu): No i przechodzimy do danych technicznych: Rozpiętość - 3,8m Długość - 1,52m Waga - 3-4kg Profil - SD 7034 A teraz o konstrukcji: Kadłub: Klasyczny laminat szklany, wzmacniany węglem, nic odkrywczego Skrzydła: Rdzeń skrzydła jest wycięty CNC ze styroduru, z profilem SD 7034. Dźwigar będzie węglowo-szklany (z przewagą szkła), klasyczny dwupasmowy z podparciem balsą (liczony na 50kG). Po wylaminowaniu dźwigara (to mam kolejne w harmonogramie prac), całość zostanie przykryta najpierw trzema warstwami szkła 80g/m2 (do połowy hamulców), później dwoma (troszkę poza początek lotki),a na koniec jedną (już do końca). Na koniec idzie na to balsa, wcześniej zalaminowana w podciśnieniu na błysk (i przy okazji lakierowana na biało). I później już tylko profilowanie natarcia zostaje. Statecznik poziomu i ster kierunku: Rdzeń ze styroduru (albo styropianu, jeszcze nie zdecydowałem) oklejony balsą spreparowaną tak samo jak na skrzydło. Inne: Model oczywiście będzie w pełni funkcjonalny, jedyne nad czym sie waham to nad tym czy wykonywać klapy. Ponadto oczywiście będzie miał hak przedni do holowania za modelem i chowane podwozie (przy czym sprzęgnę hak z podwoziem, dzięki temu uniknę tego, że zapomnę schować podwozie po holu ). Jako bagnet mam już zakupiony płaskownik stalowy i odpowiednią rurę mosiężną. I to tyle o moim malutkim bursztynku na dzisiaj :-) Raportować dalej? ps. A to będzie wykorzystane do kolejnego projektu jak Jantara skończę: Czyż ten FOX'iu nie jest słodki? :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Urban Opublikowano 22 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2008 No nareszcie coś o Jantarze słychać A już myślałem że temat w niepamięć poszedł. No i oczywiście pisz dalej, relacja ciekawa jest Tylko pozazdrościć pięknego kadłuba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boogie Opublikowano 22 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2008 Jantar ladny i calkiem spory, ale Fox mnie bardziej interesuje Jaki byl koszt kadluba, jesli mozna spytac? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rob Opublikowano 22 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2008 Boogie, jedz na żar to sie dowiesz. Widze po rękawie że wiało w poprzek pasa Wtedy to sie dopiero tam nieciekawie ląduje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Sokol Opublikowano 22 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2008 Jantar ladny i calkiem spory, ale Fox mnie bardziej interesuje Jaki byl koszt kadluba, jesli mozna spytac? Foxia jeszcze nie kupiłem, to pewnie będzie mój prezent pod choinkę :-) Jakkolwiek ceny już znam. 500zł za zwykły kadłub z kabiną i podkabiniem, a 700zł za kadłub przekładkowy. Boogie, jedz na żar to sie dowiesz. Widze po rękawie że wiało w poprzek pasa Wtedy to sie dopiero tam nieciekawie ląduje Ląduje jak ląduje, ale jak fajnie się latało :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Sokol Opublikowano 26 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2008 No i jakoś się ta budowa toczy. Na obecną chwilą wyciąłem w końcu fragment styroduru, który zastąpiony będzie wypełnieniem dźwigara. Robota była dosyć upierdliwa (i to bardzo) i nie wyszło to tak dobrze jakbym chciał. Tragedii nie ma co robić, wszystko się wyprostuje przy wklejaniu balsy (co oczywiście będzie robione w negatywach). Teraz następne w kolejności będzie wklejanie wypełnień. Słoje oczywiście wstawię pionowo (a może przycwaniaczę i dam włókna odchylone o 20 stopni od pionu? W sumie roboty tyle samo, a wytrzymałość za darmo). Jedyne nad czym się waham to to jakiego kleju użyć do klejenia balsy do styroduru. Żywica z mikrobalonem będzie chyba ok? No i zdjęcia: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Sokol Opublikowano 28 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2008 Obecnie budowa jest na etapie cięcia wypełnień pod dźwigar. Wygląda to tak: Wypełnia na zdjęciu są jeszcze przed klejeniem. Oczywiście trzeba je jeszcze skleić ze sobą, podszlifować i wkleić w skrzydło. Nudne robota, ale po tym jeszcze tylko wylaminować pasy dźwigara i już będzie najtrudniejsze za mną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czepus Opublikowano 14 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2008 Heya, Mam również ten sam kadłub. Lecz na razie inne rzeczy na głowie. Był bym wdzięczny gdybyś podał gdzie i za ile wykonali Tobie te rdzenie (tutaj badz PW), interesuje mnie również czas oczekiwania. Maszyna maszynie nie równa..... Jak z dokładnością??? Rozumie ze kawałki metrowe? Będę sie przyglądał! Powodzenia!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Sokol Opublikowano 14 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2008 Wyciął mi je Siama. Jego oferte masz tutaj: www.sklepekspert.prv.pl A dokładność jest ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.