AMC Opublikowano 5 Grudnia 2016 Opublikowano 5 Grudnia 2016 Nawineło by sie samemu równo, jak byłoby 10razy mniej tego nawijania No niestety, nie ma lekko ... Nie dość, że niemało i żmudnie, to jeszcze są pewne "niewidoczne", a nieubłagane wymagania. Np. należy wystrzegać się zginania drutu małym promieniem przy układaniu zwojów lub naciągania go ze zbyt dużą siłą. Drut powinien być zginany jak najrzadziej, najlepiej tylko ten jeden raz na krawędziach zęba twornika. Potem w eksploatacji przy wielokrotnych dużych zmianach temperatury takie osłabienia od przeginania drutu mszczą się bezlitośnie, czego przykładów jest dość dużo (za dużo) - chodził, chodził i nagle przestał nie wiadomo czemu. O niedopuszczalnym krzyżowaniu się zwojów już nie wspomnę - a to widuję nagminnie, nie tylko w "Chińczykach".
Rekomendowane odpowiedzi