Skocz do zawartości

Smak paliwa w ustach :-)


Patryk Urban

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Bartek przypomniał mi pewną historię która zdażyła się kiedy jeszcze mieszkałem w Polsce

G3 w moim mniemaniu bije na glowe aero fly. Chyba jednak zaden symulator nie zastapi nam tej adrenalinki i posmaku paliwa w ustach :)
(link do wątku http://szabatowski.com/forum/posting.php?mode=quote&p=12510 )

No więc miałem wtedy góra 6-7 lat i jechaliśmy dwoma samochodami w bieszczady. Nie zabraliśmy wody i strasznie chciało mi się pić. Nagle zabrakło paliwa w drugim samochodzie i postanowili się wrócić po paliwo na stacje tym pierwszym. Oczywiście tata obiecał mi kupić picie. Po powrocie wujek otwiera drzwi i podaje mi butelkę z żółtawym płynem. No to ja bez namysłu odkręiłem i do ust :lol:

Oczywiście to była sekunda i miałem benzyne na całej twarzy i do oczu mi troszeczke poleciało. Piekła mnie cała twarz łącznie z oczami :twisted:

Dobrze że tata kupił wodę mineralną...

Opublikowano

Niezle, masz szczescie ze nikt papierosa nie palil w poblizu :/

 

Ja mowilem o posmaku paliwka modelarskiego :) Jeszcze za czasow jak latalem motoszybowcami albo malym akrobatem to rzucalem go z reki. Byl to osmax na paliwku z rycyna no i zdarzalo sie umiescic tak twarz ze caly ten syf zza silnika lecial na mnie :D Potem zamiast sie skupic na lataniu to wycieralem lzawiace oczy i wypluwalem rycyne z ust. Mimo to latac mi sie chcialo bardziej niz cokolwiek ;)

Opublikowano

Ha! Ja ostatnio dałem wydech do góry... efekt? Kurtka calllusieńka zapaćkana rycyną(regulowałem silnik). Po twarzy też mi się dostało, jak wyrzucałem ;-)

 

Ale fakt, sam model brudzi się mniej!!! :lol:

Opublikowano

 

Ja mowilem o posmaku paliwka modelarskiego :)

 

Wiem ale akurat tak mi się przypomniało

Co do posmaku to też to troche znam z mojego OSmaxa 10la. Pluje ostro :D Ale zapach piękny. Qrcze szukam jakichś planów pod niego. Skończy się na tym że zrobie wicherka :lol:

Opublikowano

Ja miałem w ustach paliwo modelarskie o składzie olej syntetyczny(kiepski smak i zapach) metanol i nitrometan, a stało się to bo chciałem przez rurke silikonową wessać troche paliwa bo niechciało lecieć do gaźnika, ale się przeliczyłem i wessałem za mocno i co :shock: ble :!: fuj :!: eeeeee :!: ........... smak poprostu ochydny aż póżniej odechciewało mi nię latać. Smak tego paliwa miałem w ustach przez cały dzień :!:

Nie polecam nikomu więc ssać paliwa przez usta :D

Ale cuż człowiek uczy się na błędach :D

Opublikowano

ja np. nigdy nie miałem paliwa modelarskiego w ustach a latam juz kawał czasu i nawet nie bardzo moge sobie wyobrazic sytuacje w której takie cos mogło by miec miejsce...

benzyna to co innego bardzo czesto zdarza zassać ze zbiornika motocykla albo samochodu troche paliwka:P

Opublikowano

Petrygo bez przypału w poprzednim moto miałem chłodnice to często miałem ten słodki smak w ustach :) benzyna daje gorsze wrażenia :)

Opublikowano

a i ten płyn miałem okzaje skosztować...

i dlatego do chłodnic trzeba lać wodę:P tylko w zime drobne kłopoty są...

 

ale i tak najgorszy jest olej we włosach:p

Opublikowano

hehe może dlatego latasz spalinkami, benzyna weszla ci do głowy hehe ;) ja się kiedyś rozpuszczalnika napiłem, ale dobrze że reakcja rodziców była szybka bo teraz to bym przez rórke papu wciągał :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.