malinn Opublikowano 11 Sierpnia 2008 Opublikowano 11 Sierpnia 2008 Miałem model z hakiem umieszczonym prawidłowo tuż przed s.c. i jest różnica to prawda. Po prostu to dwa różne rodzaje holowania.Każda metoda ma zalety i wady w stosunku do drugiej. Pierwszym sposobem - strzałem uzyskujemy najpierw prędkość, potem z tej prędkości pionowo pułap . Hol taki jest tańszy - szybciej się zwija i chodzimy po niego około 20m, a nie 200m. Możliwe , że model leci niżej niż przy holowaniu tradycyjnym. Wystarczy też mniej miejsca do startu , stosując tą metodę. Widziałem film jak gość strzelał z ogródka przy domu , gdzie miał koło 10m do płotu - to ten film: http://video.google.pl/videoplay?docid=-4946588893865940480&ei=k7CgSJfPIoSG2QLK4uW8Bw&q=slope+rc&vt=lf Przy holowaniu tradycyjnym - dajmy 100m żyłki 30m gumy model wznosi się w miarę równomiernie idąc w górę pod pewnym kątem. Być może ta metoda daje większy pułap. Po hol chodzimy z 200m no i nikt chyba nie lubi tego zwijać i rozwijać. Hol jest droższy i przydaje się spadochron by wrócił bliżej. Potrzeba też sporo więcej miejsca do startu tą metodą niż pierwszym przypadku. Mam hol taki i taki i powiem , że długiego rozwijać się nie che. Wole zamiast iść po ten długi hol w tym czasie sobie strzelić 3 razy z krótkiej gumy. Ot może lenistwo , może jak bym miał inny większy czyt. bardziej termiczny model to bym holował tradycyjnie by termę złapać. W przypadku mojego zuni lepiej strzelić i jakąś akrobacje zrobić niż szukać nim termiki. Przynajmniej ja to wole, ale Każdy robi to co lubi :wink: i nie można chyba określić tutaj także jednoznacznie co jest lepsze - holowanie czy strzelanie
Artur Caban Opublikowano 12 Sierpnia 2008 Autor Opublikowano 12 Sierpnia 2008 Usytuowanie haka jak na zamieszczonym zdjęciu jest zgodne z instrukcją producenta. Przyznaję, że dłuższą chwilę zastanawiałem się, czy nie umieścić go tradycyjne w stosunku do środka ciężkości, ale uznałem, że w AH to już parę szybowców zaprojektowano i wyprodukowano, i chyba wiedzą co robią - a ja spróbuję innej metody startu. Ponadto sprawdziłem, że jest miejce i dostęp w kadłubie na drugi hak usytuowany tradycyjnie. A.
Artur Caban Opublikowano 12 Sierpnia 2008 Autor Opublikowano 12 Sierpnia 2008 Prace wykończeniowe przy usterzeniu: Otwory montażowe w płacie: Sklejanie przodu kadłuba i belki ogonowej:
Artur Caban Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Autor Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Zuni oblatany :jupi: Jestem zadowolony, bo po krytycznych opiniach części forumowiczów dot. szybowców DL z ArtHobby spodziewałem się gorszych osiągów. Tymczasem w warunkach atermicznych osiąga powtarzalne czasy ok. 30 - 35s - jeśli nie nadużywamy sterów, nie boi się silnego wiatru i wg mnie jest to solidny i dobry szybowiec do treningu techniki rzutu.
motyl Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Artur gdzie ty latasz ?? interesuje mnie ten kawałek zbocza z fotek
malinn Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Fajnie, że model spełnił oczekiwania. Jaka wyszła masa do lotu? Interesuje mnie jak upchnąłeś serwa w kadłub i jak poprowadziłeś bowdeny. Jeśli można bym poprosił o fotkę tego co w kadłubie. Koniecznie modelem polataj na zboczu - pokaże dopiero co potrafi ;-)
Artur Caban Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Autor Opublikowano 17 Sierpnia 2008 1. Dziękuję - pomocnica ma 5,5 roku, a zdjęcia robiła moja małżonka 8). 2. To mini zbocze na zdjęciach w tle jest w okolicach Jastrzębiej Góry... 3. Masa Zuni gotowego do lotu: 4. Wyposażenie umieściłem w kadłubie na łożu ze sklejki topolowej: W nosku znajduje się układ BEC, balast 8-10g :roll: Pzdr- A.
meteor Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Masa Zuni gotowego do lotu: ciężkawy wyszedł, mój ze statecznikiem V ważył 270g do lotu z pakietem 4cell nimh 350mAh i wyważył się bez balastu
malinn Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Twój miał 270g z 4x serwami i ogonem dlg? Mój w ogóle wyszedł ceglasty -330g ale miał aku.1000mah.
meteor Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Opublikowano 19 Sierpnia 2008 już pisałem mój ze statecznikiem V ważył 270g tyle że 3 serwa zamiast 4
Artur Caban Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Autor Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Na "moje" 314g składają się: - surowe elementy i detale wyjęte z pudełka: 210g :? - wyposażenie rc: 82g (serwa 32, odb 8, aku 30, BEC 10, kable 2) - balast: 8g :oops: - stąd na klejenie, kaponowanie, laminowanie pozostaje 14g
meteor Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Opublikowano 21 Sierpnia 2008 no to u mnie tak: model-nie wiem wyposażenie- (serwa 24 + odbiornik 10 + akku 25) 60g balast- 0
Artur Caban Opublikowano 16 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 16 Stycznia 2009 Czołem - W związku z tym, że dość regularnie w prywatnej części forum, dostaję powtarzające się pytania dotyczące montażu szybowców z Art Hobby, opracowałem dla swojej i Kolegów wygody :wink: poniższy spis czynności. Zapraszam do skorzystania. Pzdr- A. Kolejność czynności i zakres prac montażowych zestawu ARF szybowca Art Hobby 1-1,5m Skrzydła; - oprofilowanie końcówek. - wytrasowanie i obróbka gniazd i klocków centropłata. - sprawdzenie i ew. korekta kąta wzniosu i skosu skrzydeł (spasowanie połówek). - sklejenie połówek płata (wklejenie klocków). - caponowanie wstępne 2x (szlif po każdej warstwie). - laminowanie spodu centropłata (ok. 40g/m?) i końcówek (ok. 25g/m?). - laminowanie wierzchu centropłata (ok. 40g/m?) i końcówek (ok. 25g/m?). - caponowanie finalne 3x (szlif po każdej warstwie). - sezonowanie po przypięciu do deski monażowej (ok. 1 tygodnia). - odcięcie lotek. - obróbka grawędzi (lotki, skrzydło), tzw. „zamknięcie lotek”. - wycięcie i obróbka gniazd serw lotek w skrzydłach. - montaż zawiasów lotek. - wykonanie otworów dla śrub mocujących w płacie. - ewentualnie, dodatkowe lakierowanie wykańczające bezbarwne (lakier w sprayu na bazie żywic syntet.)x1 (dodatkowy wzrost masy o ok. 5-8g) - montaż serw i ich okablowania. - montaż dźwigni lotek i popychaczy. - montaż pokryw serw. Usterzenie; - caponowanie wstępne 2x (szlif po każdej warstwie). - ew. montaż wzmocnień z rowingu węglowego. - laminowanie stat. pionowego + ew. krawędzi natarcia poziomego (ok. 25g/m?). Kadłub; - rozplanowanie wyposażenia. - montaż haka holowniczego. - ewentualnie, dodatkowo wklejenie węglowych wzmocnień krawędzi otworu kabiny. - wykonanie i montaż łoża serw. - spasowanie trzpienia przodu kadłuba z belką ogonową. - wycięcie szczeliny statecznika pionowego w belce ogonowej - wklejenie punktowe stat. pion. - montaż łóża stat. poziomego. - zamocowanie stat. poz.do łóża. - spr.geometrii (stateczniki, łoże). - laminowanie mocowań stateczników (ok. 25g/m?). - sklejenie kadłuba i belki ogonowej (przed sklejeniem korekta geometrii z zamocowanym płatem i usterzeniem) - montaż bowdenów SK i SW. - montaż dźwigni sterów. - montaż wyposażenia. Montaż końcowy; - sprawdzenie geometrii. - wyważenie podłużne i poprzeczne.
Artur Caban Opublikowano 21 Marca 2009 Autor Opublikowano 21 Marca 2009 Jeśli zapomnicie rozwinąć antenę przed dobrym rzutem, to Wasze Zuni może nieco zmienić geometrię:
Artur Caban Opublikowano 21 Marca 2009 Autor Opublikowano 21 Marca 2009 Ale można spróbować to poskładać aby mieć znów 1 kawałek:
olo Opublikowano 21 Marca 2009 Opublikowano 21 Marca 2009 Fachowa naprawa bo prawie nie widać Na jaki klej to kleiłeś?
kr3cik Opublikowano 22 Marca 2009 Opublikowano 22 Marca 2009 I nawet modelik schudł po naprawie :shock:
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.