alu_88 Opublikowano 12 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2017 Witam, Po wcześniejszych konsultacjach ze znajomym zdecydowałem się na zakup silnika RCGF 30, który postanowiłem dotrzeć i wyregulować na prostym stanowisku. Silnik po jakimś czasie stał się kapryśny i kompletnie nie mam pomysłu jak go wyregulować. Głównym problemem jest to, że silnik po rozgrzaniu nie utrzymuje prędkości obrotowej biegu jałowego. Praca na biegu jałowym trwa około 5 sekund po czym silnik samoczynnie zaczyna zwiększać prędkość obrotową nawet do około 3500 obr/min. Gaźnik był już przedmuchany w celu usunięcia ewentualnych zanieczyszczeń. Prosiłbym bardziej doświadczonych kolegów o jakąś poradę, gdzie szukać problemu :> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOMEK.CEKALA Opublikowano 12 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2017 Po rozgrzaniu to prawdopodobnie jakaś nieszczelność i zasysa lewego powietrza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alu_88 Opublikowano 12 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2017 Rozumiem że winę w tym przypadku będzie ponosić gaźnik? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 12 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2017 To zależy. Sprawdź uszczelki miedzy gaźnikiem a silnikiem. Raz jak czyściłem JC30 To zapomniałem o uszczelce w tym że miejscu i z silnikiem nie dało się dojść do ładu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alu_88 Opublikowano 12 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2017 Dziękuje za nakierowanie, jutro sprawdzę i zamelduje jak wygląda sytuacja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Opublikowano 12 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2017 Podobny przypadek miałem z DLA32. Nie było szans go wyregulować. Po dokładnych oględzinach, znalazłem mały luz w gnieździe ośki przepustnicy. W serwisie kosiarek za 20 zl kupiłem podobny, używany gaźnik Walbro po regeneracji. Po wymianie gaźnika regulacja silnika trwała dosłownie kilka minut. Do dzisiaj chodzi jak pszczółka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alu_88 Opublikowano 13 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2017 Dzisiaj sprawdziłem i gaźnik posiada na podstawie uszczelkę więc wykluczam miejsce łączenia gaźnika i silnika jako przyczyna występujących objawów. Dzisiaj wymieniłem wężyk doprowadzający paliwo do silnika na zupełnie nowy oraz spróbowałem cofnąć gaźnik do ustawień fabrycznych. W efekcie silnik pracujący z prędkością obrotową około 3500 obr/min. Jutro spróbuję jeszcze raz przeprowadzić proces regulacji zarówno pokrętłem LO jak i HI. Znalazłem podróbki chińskie na allegro wyglądające podobnie do mojego gaźnika (mój to HLHIC) tylko nie wiem czy jest to cokolwiek warte. Byłem dzisiaj również zapytać w serwisie kosiarek i podobnego sprzętu, ale mieli tylko gaźnik gabarytowo większy więc nie zdecydowałem się na jego zakup. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOMEK.CEKALA Opublikowano 13 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2017 Ja bym przed zakupem gaźnika nalał paliwa do karteru silnika i zostawił na noc na kartonie, wtedy okazało by się czy nie ma gdzieś nieszczelności, choć taki test w nie do końca jest miarodajny, to jednak daje dość sporą wiedzę na temat szczelności silnika, wtedy można zastanowić się co dalej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alu_88 Opublikowano 13 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2017 Ok. Jeśli jutro nie zrobię żadnego kroku w przód to zaleje silnik w celu sprawdzenia szczelności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi