sbruski Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2008 Witam, Obecnie latam modelem Extry 330 z VA. Moje uwagi po około 50 lotach dotyczą dwóch, myślę że najczęściej poruszanych na naszym forum problemów, a mianowicie położenia środka ciężkości i napędów sterów. Moje wyposażenie: - silnik AXI Gold 22/17/16 - śmigło APC 10x5E - regulator SPIN33 - LiPol - FlightPower 3s-1800 mAh - serwa : 4xHS-64HB - odbiornik: Schulze alpha 8.35 - SC 72 mm, czyli w zakresie zalecanym przez VA(60-75 mm) - masa - 650g przy ciągu statycznym zespołu napędowego 11,5 N (1,15 kG). Już po pierwszych lotach okazało się, że model jest paskudnie ciężki na dziób :shock: . A więc 20g ołowiu na rufę (SC 86 mm) poprawiło sytuację, a następne 20g (SC 100mm) załatwiło problem, chociaż jest to 25 mm bardziej tylne wyważenie niż zaleca producent, no i doszło 40 g masy (690 g) . Drugim tematem jest za mała sztywność napędów sterów powodująca zależność kąta wychylenia steru od prędkości modelu, no ale 3D lata się powoli :? . Gdybym jeszcze raz kleił ten model, to serwa wysokości i kierunku powędrowałyby na rufę, a stery byłyby popychane węglem.... I to byłoby OK. A tak ogólnie model lata super, prawie dwukrotny nadmiar ciągu robi swoje. A jak inni Koledzy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filip Opublikowano 17 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2008 Kilka zdjęć modelu Extra VA-330 ze sklepu Perfect hobby Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ahaweto Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Witam. Moja Ekstra czekała rok w kolejce na wykonanie i dopiero wczesną wiosną tego roku nadszedł jej czas. Po doświadczeniach z budowy i lotów Kataną VA postanowiłem ją wykonać tak jak opisuje instrukcja w kwestii użycia drutów aluminiowych zawartych w zestawie ( w Katanie druty zastąpiłem węglem 2mm). Niestety druty te choć jest to tanie rozwiązanie niezbyt dobrze spełniają swoje zadanie. Mocowanie silnika zrobiłem tak. Wystające kawałki sklejki służą do lepszego wklejenia do przedniej wręgi wykonanej z grubego (15mm) EPP. Jako że u siebie muszę latać bez kół wykonałem takie mocowanie podwozia. Rozwiązanie to bardzo dobrze sprawdziło się w Katanie. Fabryczne podwozie wykonane z drutu 2,5mm (w Katanie musiałem je prostować po każdym lądowaniu) zastąpiłem podwoziem z drutu 3mm wykonanym dokładnie wg. pierwowzoru. Wnętrze modelu. Odbiornik Corona synteza 6k, serwa- ster wysokości HXT 900, ster kierunku odpowiednik HXT 900 ale z metalowymi trybami. Lotki-2x HS-81. Użyty silnik to Turnigi 35 36 kv1100, śmigło początkowo TP 10x5, później MA 10x7, teraz TP 11x5,5, regulator Turnigi 40A, pakiety- 2200mAh 3S 30C. Mocowanie pakietu nie jest zbyt fortunnie pomyślane ale można to przeboleć. Gotowa Ekstra. Oblot był udany i muszę powiedzieć że latało się nią całkiem przyjemnie. Później zauważyłem że przy szybkich beczkach kadłub za skrzydłami skręca się i przez chwilę statecznik poziomy nie jest równoległy do skrzydeł. Było to bardzo widoczne. Aby wzmocnić kadłub na bokach wkleiłem ( pozostałe po Katanie) druty aluminiowe. Niestety choć skręcanie trochę się zmniejszyło nadal było widoczne. Więc na dolnej powierzchni kadłuba wkleiłem pręty węglowe 2mm. Kadłub jeszcze się skręca ale jest to do przyjęcia i dalsze wzmacnianie nie ma sensu. Dobrze było do momentu kiedy to stojące w Wilczych Laskach na specjalnym transportowym stojaku trzy modele, silny podmuch wiatru przewrócił na bok. Dwa modele nie ucierpiały a w Ekstrze skrzydła otrzymały wznios. Wygiął się w stronę wnętrza skrzydła górny drut wzmacniający skrzydło. Stało się to wewnątrz kadłuba, przy prostowaniu, do środka skrzydła wgiął się dolny drut wzmacniający skrzydło, i od tego momentu zaczęły się problemy. wystarczyło trochę akrobacji a skrzydła otrzymywały wznios. Nawet wklejenie 20cm odcinków węgla 2mm nie pomogło. Dlatego mając po Katanie skrzydła wzmacniane węglem zamiast drutem, a które po jej rozbiciu nie ucierpiały wcale, za wyjątkiem zawiasów lotek wykonanych z EPP. Zdecydowałem się na wymianę skrzydeł Ekstry na skrzydła Katany. W obu modelach skrzydła są takie same. Udało się bezboleśnie wyciąć ( po uprzednim odcięciu lotek) skrzydło z kadłuba. Wkleiłem samo skrzydło Katany bez lotek w kadłub Ekstry. Lotki (ze względu na dźwignie-od Ekstry) otrzymały po cztery zawiasy. Gotowy model prezentuje się tak. Oś obrotu lotki dalej jest na górnej powierzchni skrzydła dlatego że ramiona zawiasów zostały wklejone pod kątem do płaszczyzny skrzydła. w miejscu gdzie wcześniej był zawias z EPP. Wczoraj odbył się oblot modelu Ekstra- Katana i dalej jest to pełnowartościowy model . Lata się dobrze, choć model nie jest lekki gotowy do lotu waży 850g. Dla przykładu model Darka darkarll z takim samym wyposażeniem jak moje gotowy do lotu waży 720g ( z tego powodu ma on zmartwienie że wykonał go ciężko 8) - niepotrzebnie się martwisz ) Jak widać na filmie w tym temacie http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=23353&postdays=0&postorder=asc&start=60 - lata perfekcyjnie :shock: Post długi ale może komuś takie doświadczenia się przydadzą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.