stefol Opublikowano 13 Maja 2017 Opublikowano 13 Maja 2017 Jakiś czas temu zbudowałem sobie mały DLG Apogee, ot, dla zabawy aby sobie przypomniec czy potrafię jeszcze to robić, no i dla zabicia czasu. Modelik okazał się byc rewelacyjny, bardzo ładnie lata i wbrew pozorom, jest bardzo odporny na uszkodzenia. Po mimo małych rozmiarów udało sie w nim umieścić wariometr, mój rekordowy lot to ponad 15 min i zawrotna wysokość ponad 100 metrów!. No ale jak to sie mówi: apetyt rośnie w miarę jedzenia, okazyjnie kupiłem NEXT od kol. Góry, bardzo ładnie latający model dla amatora jak ja, ale ciągle pozostawał pewien niedosyt, jednak model zbudowany własnoręcznie daje większa satysfakcję, i tak postanowiłem zbudować MANTE. Płat, klasyczna konstrukcja żeberkowa, keson , dzwigar płaskownik węglowy+wypełnienie balsowe, usterzenie płytka balsowa. Kadłub to spore wyzwanie, ten z planów to jakoś mi nie leżał więc zanabyłem drogą zakupu kadłub od kol Patryk Sokół, rewelacyjny po prostu. Gotowy model do lotu-235 gram, Podsumowując, DLG to kapitalna zabawa, MANTA to taki, DLG dla ubogich, koszt modelu bez wyposażenia około 350 zet. 1
Czaro Opublikowano 14 Maja 2017 Opublikowano 14 Maja 2017 jednak model zbudowany własnoręcznie daje większa satysfakcję, Potwierdzam! Gratuluję udanej konstrukcji i życzę wielu kółek w termice
Rekomendowane odpowiedzi