Skocz do zawartości

Mini 3dx z foamyfactory.com


Jahu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich!

Zbudowałem model mini 3dx o rozpiętosci 75cm korzystając z planów znalezionych na stronie widniejącej w nazwie tematu. Cała konstrukcja została przeze mnie dodatkowo wzmocniona aby zapobiec skręcaniu się ogona względem skrzydła. Samo skrzydło zostało wzmocnione dodatkowymi zastrzałami, dzięki którym nie wygina się ani trochę. Waga całości z pakietem 7,4 800mah to 297g.

A teraz do rzeczy :) Dziś odbył się, niesety nieudany, oblot 3dx'a - z niewiadomych przyczyn model tuż po wypuszczeniu z ręki (brak podwozia) zaczyna obracać się wokół osi kadłuba. Obraca się w lewo a więc musi być to spowodowane momentem silnika który nie jest odpowiednio kontrowany. W planach ani w instrukcji budowy nie znalazłem żadnych informacji o możliwości wystąpienia takiego zjawiska. Być może posiadam zły silnik - i tu proszę o wyjaśnienie.

 

Silnik to E-Max 2210/30: 1450 rpm/V (być może za dużo?), śmigło którego używałem do testów to gws 8x6.

 

Jakie inne czynniki czy ewentualne błędy w konstrukcji mogły wpłynąć na ten nieudany oblot?

 

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wersja v1 nie posiadała regulacji wykłonu silnika, ale w v1.1 (nowy kadłub) już to za Twoją radą uwzględnię :) W nowej konstrukcji wzmocnię też dodatkowo odcinek między skrzydłem a dziobem żeby zminimalizować skręty kadłuba spowodowane momentem silnika.

 

Pozdr!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim wypadku jest połączenie 3 (kadłub) i 6mm (całę skrzydło i wzmocnienia). Zastosowałem zaproponowane w jednym z Twoich tematów zastrzały z depronu od skrzydła do ogona oraz szereg usztywnień z węgla. Myślicie, że zbyt duża masa jest przyczyną problemów z własnościami lotnymi?

 

Zaraz zabieram się do budowy kolejnej wersji kadłuba :)

 

Pozdr!

 

Edit: właśnie sprawdziłem, że projektant pierwowzoru zaleca masę do lotu max 240 gram - mogę to spokojnie osiągnąć rezygnując ze wzmocnień kadłuba, tylko nie wiem czy to coś da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to był mój 1 shock. z depronu 6mm i z pakietem 1000mAh ważył 240g.

co do kręcenia się modelu to przecież nie jest jego wina ani silnika tylko twoja jako budowniczego. jeśli ci się kręci cały czas to masz wychylone lotki a jak ciągnie go jednym skrzydłem w dół to masz tą stronę cięższą niż drugą (np pakiet masz umieszczony z boku i ciągnie ten bok w dół)

pokaż jakieś fotki to będzie łatwiej coś podpowiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do shocka śmigło powinno mieć przede wszystkim mniejszy skok.

co prawda masz pakiet 2s, więc obroty nie są potężne - pewnie realnie ok. 8-9 tysięcy, ale to i tak oznacza (niepotrzebnie dużą) szybkość strumienia zaśmigłowego ponad 20 m/s

 

a duży skok przy małej prędkości postępowej modelu to także większy moment reakcyjny.

Ale byc może nakładają się na to także inne przyczyny - Jak rozumiem moment był na tyle duży, że nie dawał się skontrować lotkami?

A jaka technika wypuszczania - czy tradycyjny wyrzut, czy "od razu do zawisu" przez wypuszczenie pionowo lub prawie pionowo?

 

kiedyś zrobilem takiego shocka z foamfactory (ale nie mini) i o ile pamiętam mój miał "wszystko na zero" (skłon, wykłon, kąt zaklinowania) i silnik, skrzydło i statecznik dokładnie w jednej linii.

 

Jak rozumiem ten shock to nosiciel nowego 6100 :)

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak :) nowy 6100 należy dokładnie do tego shocka. Wyciąłem cały nowy kadłub z grubszego depronu 6mm, dużo pracy to nie jest ;) - będzie sztywniej na linii skrzydło - stateczniki. Doszedłem jednak do wniosku, że winowajcą było śmigło - oblot odbywał się na gws 8x6. Kiedy trzymałem model w ręku i dodawałem ostro gazu widać było jak przód kadłuba się skręcał - mimo zastosowanych wzmocnień. Dzisiaj spróbuję dorwać na Ursynowie jakieś łagodniejsze śmigiełko i oblatać w połowie nowego 3dx'a!

 

Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam!

 

Edit: Próbowałem wyrzucać na różne sposoby ale lot nigdy nie był dłuższy niż 5s i kończył się mocno niepewnym lądowaniem. Moment dało się skontrować, ale wychylenie lotek było prawie na max...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! :)

W wielkim pośpiechu poskładałem dziś wszystko w modelu i udałem się na boisko. Po wstępnym ustawieniu 'w ręku' uznałem że model ze śmigłem 8x4 nie poleci (za małe obroty - pakiet 2s) i założyłem spowrotem 8x6. Długo sprawdzałem czy wszystko jest ok, żeby nie powtórzyć sytuacji z zeszłego tygodnia ;) Oblot się udał mimo że znacznych zmian w konstrukcji nie dokonałem - zastosowałem tylko depron 6mm. Teraz tylko usztywnić ogon depronowymi zastrzałami, założyć pakiet 3s i latać! Już mi się ten modelik zaczyna podobać!

 

Pozdrawiam i dzięki za pomoc!

ps. fotki obiecuję jutro wieczorem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.