Skocz do zawartości

f 15


adi-000

Rekomendowane odpowiedzi

siedząc w domu na L-4 ulepiłem z depronu F 15.

Z lenistwa - nie chciało mi się iść po nowy silnik więc wygrzebałem z szuflady takie cóś.

dałem regulator który też przypadkiem znalazł się w szufladzie.

Model latał statecznie i szybko.

Gdy zachciało mi się go trochę przegonić nagle pojawił się ogień i dym.

po wylądowaniu podbiegłem do samolotu i zobaczyłem że od spodu jest wypalona dziura a regulator się zwęglił.

po wymianie silnika na dzwonek i założeniu nowego regulatora można było latac dalej, chociaż smrodek spalenizny pozostaje do dzisiaj.

fotki wrzucę później.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się ostatnio sfajczył regulator tej samej firmy, z tym że 30A. Podłączyłem pakiet i poszedł dym. Wystrachany, że to pakiet idzie z dymem, zacząłem uciekać z modelem od samochodu ;) Okazało się, że to jednak regulator padł, no i całe szczęście że tylko tyle. Niemniej, mam teraz uziemionego eXtrima.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do uciekania to strachliwy nie jestem, więc ratowałem model.
zacząłem uciekać z modelem od samochodu

 

Ratowałem samochód, nie siebie ;)

 

strejla_u, jak to uciekać?

To lipole mogą eksplodować czy jak? Napisz coś więcej bo laik ze mnie.

 

Ano mogą, te modelarskie raczej nie wybuchają, ale palą się i to ostro. Osobiście nie byłem świadkiem, ale po tym co się naczytałem na forum i nasłuchałem, wolę nie ryzykować z pakietami litowo-polimerowymi.

Komuś spaliły zawartość pod maską w samochodzie, komuś znowu zapaliły się w mieszkaniu. Trudno powiedzieć jak to jest z intensywnością palenia tych pakietów, ale coś w tym na pewno jest. A w Chinach ponoć wybuchł lipol w telefonie, który znajdował się na smyczy na klatce piersiowej Chińczyka. Nie udało się go uratować ( [*] ).

Dlatego...

 

Lipole trzeba z szacunkiem :)

 

właśnie szanuję lipole ;) Jest zarazem bezpieczniej i taniej, bo szanowany pakiet posłuży na pewno dłużej.

 

=====EDIT=====

 

Przedwczoraj także okazało się, że poszły także dwa serwa na sterach. Nie testowałem serw po zdarzeniu, tylko sam odbiornik. Na lotkach przetrwały, na sterach ogonowych już nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to co widziałeś to ekstremalne przypadki.

w rzeczywistości nie jest tak źle , ale nie mniej jednak trzeba zachować ostrożność.

 

Ekstremalne przypadki polegające na celowym nie odłączaniu pakietów od ładowarki tudzież podłączania do nich prądu bez żadnego przetwornika.

 

Same od siebie nie wybuchają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekstremalne przypadki polegające na celowym nie odłączaniu pakietów od ładowarki tudzież podłączania do nich prądu bez żadnego przetwornika.

 

Ale płoną już całkiem realnie heh...

 

Kiedyś jak oglądałem takie filmiki zacząłem lipole trzymac w doniczce - tak na wszelki wypadek. Jak już im coś "odwali" to zawsze będą miały tą dodatkową barierę :P

 

Bo nigdy nic nie wiadomo :?

 

Lecz dobrze traktowany lipol to szczęśliwy lipol :D

 

P.S. fajnie wyglądają wypadki modeli z turbiną. Płonął silnik paliwo pakiet i wszystko dookoła łącznie z trawą :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy piszą że LiPo są takie strasznie straszne ;-)

 

Oczywiście trzeba z nimi troszkę bardziej ostrożnie ponieważ są miękkie

lecz czy wdzieliście może dokument "Safety certification" jakie robi KOKAM ?

 

Ja bardzo się zdziwiłem jak sobie przeczytałem co ogniwa muszą przeżyć i nie ma prawa być wybuchu lub ognia.

 

http://www.kokam.com/english/product/kokam_safety_02.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
to co widziałeś to ekstremalne przypadki.

w rzeczywistości nie jest tak źle , ale nie mniej jednak trzeba zachować ostrożność.

 

Ekstremalne przypadki polegające na celowym nie odłączaniu pakietów od ładowarki tudzież podłączania do nich prądu bez żadnego przetwornika.

 

Same od siebie nie wybuchają.

 

Niestety nie masz racji ostatnio u mnie kuchni eksplodował lipolek podłączony do "fabrycznej" (czyt. dostarczonej w komplecie z dwoma pakietami) ładowarki. Na szczęście nie byo takich efektów jak na filmikach z youtube Wywaliło jedno ogniwo (jak balonik) i skończyło się na konkretnym smrodzie. Następnego dnia kupiłem Sharka20 i balancer :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a ja właśnie kiedyś czytałem że najlepiej lipole ładować w jakimś naczyniu żaroodpornym. Uwaga ten sposób się sprawdza, kiedyś właśnie mój kolego podłączył lipola do ładowania właśnie w takim naczyniu żaroodpornym i wyszedł na chwile. Jednak ta chwila się trochę przedłużyła to znaczy nie było go gdzieś tak z 5-7godzin a jak wrócił do domu poczuł swąd spalenizny, i spalonego lipolka i tylko ładowarka pipała ciągle...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.