Latanie u naszych zachodnich sąsiadów

[alchemique]

Wybieram się na semestr do naszych sąsiadów a dokładnie do Mainz tuż obok Frankfurtu nad Menem. Jak tam wygląda sprawa z lataniem? Już jakiś klub sobie wynalazłem w sieci, potrzebuję tylko informacji czy należy wykupić jakieś ubezpieczenie i ewentualnie jakie? Słyszałem że tam bez OC się nie obejdzie.

 

 

Paweł

[Edge3644]

Obawiam sie , ze wsrod szkopow dlugo nie polatasz, my friend.

[alchemique]

Kochamy wyczerpujące odpowiedzi.

 

Możesz wyjaśnić bardziej szczegółowo?

[Mars_2000]

Z tego co mi wiadomo, musisz posiadać ubezpieczenie oraz jakiś ichni certyfikat dla aparatury (coś jak homologacja).

Znajomy modelarz opowiadał jak to będąc/mieszkając w Niemczech latał kiedyś w zupełnie pustym terenie, aż tu nagle zjawili się mundurowi i zabrali mu sprzęt tłumacząc że musi przywieźć na posterunek dokument zaświadczający o tym że aparatura jest dopuszczona do używania na terenie Niemiec. Jak się potem dowiedział wystarczyła faktura zakupu sprzętu ze sklepu niemieckiego.

Nie wiem, czy to był odosobniony przypadek czy jest to reguła i każdy modelarz w Niemczech nosi ze sobą na lotnisko oprócz modelu tego typu papiery...

 

Lepiej dmuchaj na zimne (co jak widzę czynisz) i sprawdź sobie u źródła, czyli w jakimś klubie modelarskim.

[mammuth]

wsrod szkopow

bez komentarza ...

my friend

to po szkopsku ???

 

alchemique, - Moze sprobuj skontaktowac sie z Piotrem Piechowskim ? Chyba bedzie mial najbardziej aktualne informacje.

[modelpiotrek]

Też jestem ciekaw

Jutro się wybieram do Wasserkupe na ME w F1E i tak sobie pomyślałem że zabiorę Starlinga

i polatam w tej słynnej kiedyś szkole szybowcowej

Alchemique daj znac jak coś się bliższego dowiesz

 

pozdrawiam

Piotrek

[n6210]

Specjalne ubezpieczenie modelarskie jest obowiązkowe - nieważne prywatne czy klubowe.

Co do radia to ja kupowałem tutaj, więc nawet się nie zastanawiałem czy potrzeba mieć homologacje. Z 'zielonymi" nie miałem jeszcze problemów...

[kojot]

Warto poczytać o lataniu w Niemczech na stronie Piotra Piechowskiego. O ile pamiętam, w klubie zapłacisz składki niemieckiej organizacji modelarskiej (40E/rok?) i masz OC o jakim się nie śniło naszym ubezpieczycielom.

[alchemique]

Link do strony Piotra P.

 

Tutaj jest trochę napisane.

 

Jednak z OC myślę że sobie jakoś poradzę, bardziej zaintrygowało mnie to zezwolenie na używanie aparatury. Co jeśli mam 2,4GHz ?