Bartosz Mesjasz Opublikowano 27 Września 2008 Opublikowano 27 Września 2008 Super sprzęt..mam na myśli nadajnik coś co kupisz raz na długi czas, porządną ładoware (ich raczej nie rozbijesz za pierwszym razem :wink:) W model możesz włożyć co chcesz, nawet serwa, odbiornik, silnik made by e-sky
sniezny_wilk Opublikowano 27 Września 2008 Autor Opublikowano 27 Września 2008 Super sprzęt..mam na myśli nadajnik coś co kupisz raz na długi czas, porządną ładoware (ich raczej nie rozbijesz za pierwszym razem :wink:) W model możesz włożyć co chcesz, nawet serwa, odbiornik, silnik made by e-sky Przecież tak robię. Kupuję prawdopodobnie Nemo, a potem lepszy sprzęt do niego.
Bartosz Mesjasz Opublikowano 27 Września 2008 Opublikowano 27 Września 2008 Znaczy aparaturę, ładowarę do lipo z aku itp ? To nie lepiej od razu bez zbędnych wydatków?
sniezny_wilk Opublikowano 27 Września 2008 Autor Opublikowano 27 Września 2008 Znaczy aparaturę, ładowarę do lipo z aku itp ? To nie lepiej od razu bez zbędnych wydatków? Wg. mnie lepiej polatać na Nemo, na symulatorze nabrać doświadczenia, a potem coś dokupić. O jakich zbędnych wydatkach mówisz ?
Bartosz Mesjasz Opublikowano 27 Września 2008 Opublikowano 27 Września 2008 Zbędne wydatki to w tym przypadku wszystko co wymienisz w nemo :wink: Może pokombinuj tak żeby ci sprzedali nemo bez silnika pakietu ładowary i regla, z ceny może zlecą, wstaw w to miejsce 3f i z głowy. Na ja mam tak że lubię kombinować z kasą bo jej za dużo nie mam, jak nie narzekasz na jej brak to tematu nie ma :wink:
Andych Opublikowano 27 Września 2008 Opublikowano 27 Września 2008 Zbędne wydatki to aparatura mało przydatna do poważniejszego latania, a stanowiąca połowę ceny Nemo. Lepiej kupić nadajnik już na przyszłość, moim zdanie dobry wybór to któryś ze Spektrum, lub analogiczne rozwiązanie Futaby itp. Aktualnie przy mojej pomocy w latanie RC wdraża się kolega i jego syn. Pomimo żadnego wcześniej doświadczenia radzi sobie, a nie ma nawet czasu na symulacje. Oto, co kupił za moją radą, nie drenując nadmiernie swojej kieszeni: http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=6508&Product_Name=Spektrum_Dx6i_Mode2_w/_6200_Rx http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=662&Product_Name=HXT900_9g_/_1.6kg_/_.12sec_Micro_Servo http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=663&Product_Name=HXT500_5g_/_.8kg_/_10sec_Micro_Servo http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=7452&Product_Name=Rhino_1750mAh_2S1P_25C_Lipoly_Pack http://www.cyber-fly.pl/produkt-758.html Do tego jeszcze wziąć jakąś ładowarkę, według indywidualnych potrzeb i można latać. A ten szybowiec dużo nauczy i na początek również wybaczy.
sniezny_wilk Opublikowano 27 Września 2008 Autor Opublikowano 27 Września 2008 Dzięki Andrzej za pomoc. Każdy mówi co innego Chyba będę musiał sam zdecydować.
Norbert Opublikowano 28 Września 2008 Opublikowano 28 Września 2008 A ja nadal będę się upierał że nemo będzie ok. Komplet. Co wlasciwie w nemo widzisz złego Bartosz Mesjasz, bo raptem jak juz co nieco posmakuje latania to wrzuci silnik bezszczotkowy , regulator i lipola. Czyli praktycznie tylko te rzeczy wywali z nemo. Serwa esky podobno nie sa takie złe. Ja np nie mogę o nich nic złego powiedzieć. Działają jak mają działać i chyba o to chodzi. Poza tym regler, nimh i silnik za pare groszy moze sprzedac na alledrogo. A jeśli popatrzysz na ceny samego kadłuba , skrzydła , stateczników , serw to sam przyznasz ze zakup ich osobno wyjdzie drożej niż zakup całego modelu. Sprawdz ceny to się przekonasz. A tak będzie miał apke do symulatora która po zakupie nowej zostanie mu właśnie do tego celu lub będzie jej używał z modelami.
Bartosz Mesjasz Opublikowano 28 Września 2008 Opublikowano 28 Września 2008 Zasugerowałem się tym ze kolega składając spita z Da chce się już bawić w modelarstwo na poważnie. Więc wydaje mi się że inwestycja w dobra apke i potrzebne wyposażenie będzie bardziej na miejscu. Dwa w miedzy czasie budowy spita, co trwać będzie nie krótko (rok i 3 miesiące..), może budować swoje modele wtajemniczając i poszerzając swoja wiedzę coraz bardziej.
Mars_2000 Opublikowano 28 Września 2008 Opublikowano 28 Września 2008 Zasugerowałem się tym ze kolega składając spita z Da chce się już bawić w modelarstwo na poważnie. Więc wydaje mi się że inwestycja w dobra apke i potrzebne wyposażenie będzie bardziej na miejscu. Dwa w miedzy czasie budowy spita, co trwać będzie nie krótko (rok i 3 miesiące..), może budować swoje modele wtajemniczając i poszerzając swoja wiedzę coraz bardziej. I ja tak samo radzę. Na opanowanie takiej "lepszej" aparatury też potrzeba czasu. Więc nie wiem po co pchać się w sprzęt przestarzały i mało funkcjonalny. Norbert, nie wiem czemu tak się upierasz przy tym NEMO jako całym zestawie. Spójrz na swój przykład. Czy obecnie, jak już wiesz co to znaczy dobry sprzęt (twój Spectrum 2.4 GHz), to wróciłbyś do aparatury od NEMO ? Odpowiedz sobie szczerze na to pytanie.
Norbert Opublikowano 28 Września 2008 Opublikowano 28 Września 2008 Nie upieram się. JA wypowiadam swoje zdanie. Ze swojego przykładu wiem , że bardziej bym się stresował podczas nauki pilotażu wiedząc że w powietrze wzbija się coś drogiego i z drogim wyposazeniem. Na grupie dla początkujących polecane jest co chwila SL, nemo itp. A biorąc pod uwagę czym ma zamiar potem latać kolega nemo jakby bardziej pasuje do nauki. Aparatura owszem , zmieniłem ale z myślą o EG, a w nemo jest tylko dlatego że do EG jeszcze części nie przyszły. Jak tylko zacznę uzbrajać EG i odbiornik i aparatura z nemo wróci do niego i będę jej używał w deproniakach i jako symulator. A nemo jako cały zestaw... hmmm... już napisałem. Kupować same graty wyjdzie drożej, do nauki idealne , symulator , serwa wykorzysta w kolejnych modelach. A nimh , regler odsprzeda na alledrogo jak już będzie miał osprzęt bezszczotkowy. Pozdrawiam.
Bartosz Mesjasz Opublikowano 28 Września 2008 Opublikowano 28 Września 2008 A kto każe pchać w powietrze od razu drogi sprzęt? Niech to będzie skrzydełko ze styro z dzwonkiem TP i dwoma serwami e-sky i już. Drogie nadajniki to wydatek raz na długo, ale raz a dobrze.
Mars_2000 Opublikowano 28 Września 2008 Opublikowano 28 Września 2008 Jak tylko zacznę uzbrajać EG i odbiornik i aparatura z nemo wróci do niego i będę jej używał w deproniakach i jako symulator. Aż mi się nie chce wierzyć, w to co piszesz. Że niby mając tak dobrą aparaturę wrócisz do tej od Nemo w realu ? Niby dlaczego ? Szkoda Ci zetrzeć trochę farbki ze Spectruma używając jej przy deproniakach ? Podaj choć jeden powód dla którego warto (mając cyfrowy super nadajnik) chcesz używać taniej analogowej aparatury bez jakichkolwiek funckcji.
mammuth Opublikowano 28 Września 2008 Opublikowano 28 Września 2008 nie trzeba inwestowac w dodatkowy odbiornik albo tez przekladac z innego modelu Ale polata raz czy dwa i kupi dodatkowy Marcinie
sniezny_wilk Opublikowano 28 Września 2008 Autor Opublikowano 28 Września 2008 Jak widać każdy wybór ma swoje + i -, ale chyba nie da się tak wybrać aby każdy powiedział "tak to jest dobry wybór". Myślę, że Nemo będzie dobry. Porównywałem go z innymi które chciałem kupić m.in. SkyLady II i wg mnie wypadł lepiej, czy to był dobry wybór pewnie się okaże za kilka dni.
Norbert Opublikowano 28 Września 2008 Opublikowano 28 Września 2008 Mars_2000, z prostego powodu , jak już odbiornik zamontuje w EG a bede chcial polatac nemo to narazie mnie nie stac na kolejny odbiornik AR6200 który kosztuje 280zł :-) a z kolei przekładanie 100 razy też nie bardzo bo w koncu się zniszczy :-(
Mars_2000 Opublikowano 28 Września 2008 Opublikowano 28 Września 2008 Norbert, Gwarantuję Ci, że nie masz się co obawiać o zniszczenie odbiornika, aby to zrobić to trzeba by się nieźle "wykazać". Przełożenie zajmuje zaledwie chwilę, a komfort użytkowania masz ciągle ten sam.
Bartosz Mesjasz Opublikowano 28 Września 2008 Opublikowano 28 Września 2008 sniezny_wilk, bez urazy ale i w tej dyskusji i w tej na temat spita odnoszę wrażenie (mam nadzieje że to wrażenie), że upierasz się tylko po by się upierać i mieć odmienne zdanie...doradzają Ci tu starzy "wyjadacze" byś nie popełniał tych samych błędów a Ty dalej swoje...
Jano Opublikowano 28 Września 2008 Opublikowano 28 Września 2008 Niedawno miałem ten sam problem co kupić na początek.Po doświadczeniach z gotowymi zestawami model + aparatura serwa i reszta, mogę powiedzieć że to wyrzucone pieniądze.To są zwykłe jednorazówki dla kogoś kto chciałby na urlopie sprawdzić czy potrafi tym latać.Jak ktoś zakłada że będzie bawił się w rc dłużej niż tylko przez urlop powinien podejśc do tego poważniej chyba że ma kaprys wywalić 5 stów w błoto. edit: faktycznie przęgiecie :oops: ale poprawiłem.
sniezny_wilk Opublikowano 28 Września 2008 Autor Opublikowano 28 Września 2008 Niedawno miałem ten sam problem co kupić na początek.Po doświadczeniach z gotowymi zestawami model + aparatura serwa i reszta, mogę powiedzieć że to wyrzucone pieniądze.To są zwykłe jednorazówki dla kogoś kto chciałby na urlopie sprawdzić czy potrafi tym latać.Jak ktoś zakłada że będzie bawił się w rc dłużej niż tylko przez urlop powinien podejśc do tego poważniej chyba że ma kaprys wywalić 500 stów w błoto. 500 stów toż to przecież 50 tyś jest :/ nie chce tyle wydać :shock: A tak na poważnie, nie sądzę, żeby to było w błoto. Zresztą jedni mówią że Nemo jest dobry inni nie, więc i tak muszę sam podjąć decyzję.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.