meran110 Opublikowano 28 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2018 Natchniony pięknym słońcem, chociaż za oknem -13st. C i po zbudowaniu (z pływakami jeszcze nie był w powietrzu) postanowiłem zająć się czyś co nie tylko lata, ale i pływa. Do tej pory zatłukłem 5 Polarisów,ale żaden nie posmakował wody. Przeglądając Internet znalazłem natchnienie na https://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?1864719-SlowBoat-foamy-seaplane-with-plans-video Plany wydrukowane, model przeskalowałem i będę robił wielkości 3/4 czyli 76 cm rozpiętości z depronu =3. Chcę zastosować swój ulubiony i sprawdzony zespół napędowy, czyli silniczek od drona i 12 A reg. Zapraszam wszystkich co mają jakieś pływadełko ze skrzydłami. Cześć. W miarę postępu robót będą dalsze relacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meran110 Opublikowano 28 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2018 Pierwsze cięcia. Na resztę trzeba poczekać bo skończył się materiał, a za mocno wieje aby depron =3 bezpiecznie donieść ze sklepu do samochodu, a potem do domu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meran110 Opublikowano 1 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2018 friko II.wmv Do latania z wody będzie chyba potrzebował pakietu 3S. Teraz lata na 450/2S. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mundek Opublikowano 1 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2018 Gratuluje udanego oblotu Fryka bardzo ladny modelik. co do Slow boat, znam ten model bardzo dobrze , polecam . Pozdrawian Wladek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meran110 Opublikowano 1 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2018 Gratuluje udanego oblotu Fryka bardzo ladny modelik. co do Slow boat, znam ten model bardzo dobrze , polecam . Pozdrawian Wladek. Miło mi poznać patrona. Władek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mundek Opublikowano 1 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2018 Warszawiak warszawiaka zawsze pozna . Wladek pozdrawia Wladka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meran110 Opublikowano 4 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2018 Mroźna niedziela minęła na pracach domowych. SlowBoat zaczyna powoli przypominać pierwowzór. Pierwsze klejenia plus lekka przymiarka. Wprowadziłem drobne zmiany do projektu. Dźwigar węglowy poprowadziłem po wierzchu skrzydła aby podpierał od góry cienki depron, a krawędź natarcia zrobiłem z sosny 3x3 aby służyła za dźwigar pomocniczy i chroniła delikatną krawędź przed wgnieceniami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meran110 Opublikowano 7 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2018 Mój SowB przejrzał na oczy. Serwa lotem na miejscu (inaczej niż w oryginale, łatwiejszy dostęp serwisowy), oraz wklejone usterzenie. Jako produkt uboczny powstaje kolejny hydroplan, ale "o tem potem". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meran110 Opublikowano 9 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2018 Slow Boat prawie gotowy. Serwa rozmieściłem po swojemu. Jako że zastosowałem mniejszą skalę, zabrakło miejsca na serwa w belce ogonowej zainstalowałem je bliżej środka masy, Napęd lotek. Sekcja ogonowa. A to prawie gotowy. Z braku zapowiadanego silnika od drona zastosowałem poczciwego czerwonego E-maxa 2812. Na koniec to co w międzyczasie udało mi się stworzyć. Jupiter Duck Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meran110 Opublikowano 10 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2018 A słowo ciałem się stało. Mój Slow Boat w powietrzu. Na początek zrezygnowałem jednak z napędu E-max. Na oko już wydał mi się za potężny. Nawet to maleństwo 55W jest za mocne. Przy pierwszym starcie (nie ma na filmie) skrzydła zrobiły wielkie U. Dodałem dodatkowy dźwigarek węglowy i zastrzały do piramidki. Jutro weryfikacja. Aha, powiększyłem wykłon boczny i stał się bardziej symetryczny oraz bardzo ograniczyłem wychylenia sterów i latam na pół gwizdka bo wtedy samolocik jest jak trzeba.https://www.youtube.com/watch?v=xiH1_OPl7HM&feature=youtu.be Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meran110 Opublikowano 15 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2018 Kolejne pływadełko ulotnione. Jupiter Duck w powietrzu. Teraz tylko czekam lata.jupiter.wmv Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meran110 Opublikowano 16 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2018 Muszę nieskromnie przyznać, że mój friko-II jest bardziej przewidywalny w pilotażu, ale może to tylko kwestia regulacji. Pracuję nad tym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meran110 Opublikowano 16 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2018 A w Warszawie śnieży. Myślę, że jak przyjdą roztopy to będę mógł wypróbować swoje zabawki na naturalnym hydrolotnisku na Pałacowej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vesla Opublikowano 16 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2018 U mnie dzisiaj już pięknie, słońce, prawie brak wiatru. Zabrałem samoloty polatać. Warto było. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meran110 Opublikowano 24 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2018 Drodzy Koledzy. Gdzieś na tym forum wspomniałem, że mam coś na papierze.Projekt zamienił się w byt realny. Dzisiaj zrobiłem pierwszy lot i kilka testowych. Oto film.https://youtu.be/Ei1zE1ZrOjQ Model spełnił z naddatkiem zamierzenia projektowe. Teraz czekam tylko na wodę. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mundek Opublikowano 25 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2018 Wladku, Podziwiam Twoj dorobek modelarski,cztery modele w ciagu 3 miesiency ,brawo Obejrzalem na You Tube Twoje filmy,bardzo podoba sie mnie Kogutek, lata doskonale( realistycznie). Bardzo prosze napisz troche wiecej o tym nowym modelu, modelik bardzo ladny i oryginalny. Ja wczorej wieczorem i dzisiej rano wylatalem przeszlo 2 godziny , Pajperek jest smiesznie prosty w lataniu ale troche nudny Pozdrawiam Wladek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meran110 Opublikowano 26 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2018 Ten mój "water slide" powstał pod wpływem impulsu. Zainteresowały mnie latające pływadełka i coś sobie naszkicowałem czerpiąc inspirację i z Polarisa i z Jupiter Duck. Zbudowałem z tego co miałem pod ręką (po rurkę węglową musiałem pofatygować się do sklepu). Projekt powstał metodą Sopwith'a czyli kredą na podłodze, w moim przypadku linijka pisak i arkusz pianki. Założenie było takie aby każdy mógł zbudować ze szkicu, a nie z planów PDF. Odrobinę wysiłku wymagała tylko część kabinowa (złapanie krzywizn) i statecznik pionowy wykonany jako przestrzenny gięty z depronu =3. Piramidkę silnikową wykonałem ze sklejki owocówki (pasek 30 mm szerokości i ~130mm długości aby zakotwiczyć w płacie przechodzącym przez kadłub. Skrzydło o cięciwie 200 mm i własnej wariacji profilu KFm2. Uskok w 30% cięciwy wliczając w to rurkę 5 mm. Lotki o cięciwie 45 mm, płat przed lotką wzmocniony listewką sosnową. Statecznik zaklinowałem na 0 st. ale byłem świadomy, że trzeba będzie go pochylić na "-". Trymer pokazał, że ok. 2-3 st. Silnik zaklinowany jest na +6 st. i wykłon w prawo też w tych granicach. Oczywiście silnik wysokoobrotowy od mini drona ze śmigłem 3 łopatowym 5 ". Przy pierwszym locie, po wytrymowaniu model zaczął chodzić za ręką chociaż wykazywał nadmierną nerwowość w osi podłużnej. ( bardzo krótki). Ograniczenie do minimum wychyleń steru uspokoiły model. Jak pomierzę w milimetrach lub w stopniach to podam. Model jest prawie neutralny w całym zakresie prędkości i odporny na boczny wiatr. Kręci wszystkie figury i nawet bez problemu czym mnie zaskoczył lata na żyletę. Jednym słowem udał się mamie dzidziuś. Te kilkadziesiąt lotów jakie intensywnie wykonałem wykazały kilka problemów materiałowo konstrukcyjnych, zwłaszcza przy brutalnym kontakcie z trawiastym podłożem (przypuszczam, że woda więcej wybaczy). Już wiem gdzie i co należy wzmocnić. No i wziąłem się za rozrysowanie modelu do wykonania z depronu =3 bo ta pianka izolacyjna przy tym waleniu o glebę to [...]. Teraz czekam tylko na ciepło abym mógł na jakimś stawie wypróbować latanie z wody. No i zamierzam zwiększyć wysokość "buta" bo wydaje mi się, że może za bardzo kleić się do wody. No i najważniejsze, ŚC na granicy uskoku czyli 60 mm od kr. natarcia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mundek Opublikowano 31 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2018 " Water Slide " Bardzo dobry , dokladny opis tego modelu, osobiscie cierpliwie poczekam na oblot z wody. Ciekawe jak wypadnie porownanie tych trzech modeli na wodzie. Pozdrawiam Wladek. P.s Tak na marginesie, pytanko do ekspertow depronu , jak Koledzy zalatwiaja problem sztywnosci skrzydla specjalnie na skrecanie,dla przykladu, powierzchnia lotek w modelu Slow boat to prawie 40% powierzchni skrzydla, Z modelami klasycznymi nie ma problemu, sztywnosc skrzydla jest wystarczajaca ale przy plaskim profilu typu KFm z wiotkiego depronu nawet przy malych predkosciach moze byc problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meran110 Opublikowano 4 Kwietnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2018 " Water Slide " Bardzo dobry , dokladny opis tego modelu, osobiscie cierpliwie poczekam na oblot z wody. Ciekawe jak wypadnie porownanie tych trzech modeli na wodzie. Pozdrawiam Wladek. P.s Tak na marginesie, pytanko do ekspertow depronu , jak Koledzy zalatwiaja problem sztywnosci skrzydla specjalnie na skrecanie,dla przykladu, powierzchnia lotek w modelu Slow boat to prawie 40% powierzchni skrzydla, Z modelami klasycznymi nie ma problemu, sztywnosc skrzydla jest wystarczajaca ale przy plaskim profilu typu KFm z wiotkiego depronu nawet przy malych predkosciach moze byc problem. W modelach bezlotkowych z cienkim giętym profilem wiotkość depronu wykorzystuję jako zaletę konstrukcyjną. dlatego jeśli już stosuję jakieś podparcie to tylko pojedynczy zastrzał, aby końcówka skrzydła mogła się skręcać i pracować na mniejszych kątach natarcia. Widać to wyraźnie na filmikach z latu Mud Ducka i Friko. Przy lotkach również występuje to samoczynne skręcenie geometryczne. Przy płaskich deskach jest już gorzej bo jednak krzywizna profilu nieco usztywnia skrzydło. Jako, że Slow Boat zbudowałem z depronu =3 to machał skrzydłami jak gołąb mino węglowych dźwigarów. Musiałem ratować się podwójnymi zastrzałami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meran110 Opublikowano 13 Kwietnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2018 Kaczka jest obiektem latająco-fruwającym więc chyba może tutaj być.https://www.youtube.com/watch?v=AYFj9a9jCqU Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi