Skocz do zawartości

SlowBoat i wszystko inne co lata i pływa.


Rekomendowane odpowiedzi

Natchniony pięknym słońcem, chociaż za oknem -13st. C i po zbudowaniupost-1312-0-66772900-1519804260_thumb.jpg (z pływakami jeszcze nie był w powietrzu) postanowiłem zająć się czyś co nie tylko lata, ale i pływa. Do tej pory zatłukłem 5 Polarisów,ale żaden nie posmakował wody. Przeglądając Internet znalazłem natchnienie na https://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?1864719-SlowBoat-foamy-seaplane-with-plans-video

Plany wydrukowane, model przeskalowałem i będę robił wielkości 3/4 czyli 76 cm rozpiętości z depronu =3. Chcę zastosować swój ulubiony i sprawdzony zespół napędowy, czyli silniczek od drona i 12 A reg.

 Zapraszam wszystkich co mają jakieś pływadełko ze skrzydłami. Cześć.

 W miarę postępu robót będą dalsze relacje.

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mroźna niedziela minęła na pracach domowych. SlowBoat zaczyna powoli przypominać pierwowzór. Pierwsze klejenia plus lekka przymiarka.

Wprowadziłem drobne zmiany do projektu. Dźwigar węglowy poprowadziłem po wierzchu skrzydła aby podpierał od góry cienki depron, a krawędź natarcia zrobiłem z sosny 3x3 aby służyła za dźwigar pomocniczy i chroniła delikatną krawędź przed wgnieceniami.post-1312-0-70073400-1520179140_thumb.jpgpost-1312-0-94036800-1520179114_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slow Boat prawie gotowy.

Serwa rozmieściłem po swojemu. Jako że  zastosowałem mniejszą skalę, zabrakło miejsca na serwa w belce ogonowej zainstalowałem je bliżej środka masy,post-1312-0-07151600-1520626235_thumb.jpg

Napęd lotek.post-1312-0-05486000-1520626254_thumb.jpg

Sekcja ogonowa.post-1312-0-99646800-1520626276_thumb.jpg

A to prawie gotowy. Z braku zapowiadanego silnika od drona zastosowałem poczciwego czerwonego E-maxa 2812.post-1312-0-74573200-1520626293_thumb.jpg

Na koniec  to co w międzyczasie udało mi się stworzyć. Jupiter Duckpost-1312-0-08947800-1520626310_thumb.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A słowo ciałem się stało. Mój Slow Boat w powietrzu. Na początek zrezygnowałem jednak z napędu E-max. Na oko już wydał mi się za potężny. Nawet to maleństwo 55W

jest za mocne. Przy pierwszym starcie (nie ma na filmie) skrzydła zrobiły wielkie U.

Dodałem dodatkowy dźwigarek węglowy i zastrzały do piramidki. Jutro weryfikacja. Aha, powiększyłem wykłon boczny i stał się bardziej symetryczny oraz bardzo ograniczyłem wychylenia sterów i latam na pół gwizdka bo wtedy samolocik jest jak trzeba.https://www.youtube.com/watch?v=xiH1_OPl7HM&feature=youtu.be

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy Koledzy. Gdzieś na tym forum wspomniałem, że mam coś na papierze.post-1312-0-20021200-1521919289_thumb.jpgProjekt zamienił się w byt realny.post-1312-0-84791000-1521919334_thumb.jpg

Dzisiaj zrobiłem pierwszy lot i kilka testowych. Oto film.https://youtu.be/Ei1zE1ZrOjQ

Model spełnił z naddatkiem zamierzenia projektowe. Teraz czekam tylko na wodę. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wladku,

Podziwiam Twoj dorobek modelarski,cztery modele w ciagu 3 miesiency ,brawo :o

Obejrzalem na You Tube Twoje filmy,bardzo podoba sie mnie Kogutek, lata doskonale( realistycznie).

Bardzo prosze napisz troche wiecej o tym nowym modelu, modelik bardzo ladny i oryginalny.

Ja wczorej wieczorem i dzisiej rano wylatalem przeszlo 2 godziny , Pajperek jest smiesznie prosty w lataniu ale troche nudny ;) 

Pozdrawiam Wladek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten mój "water slide" powstał pod wpływem impulsu. Zainteresowały mnie latające pływadełka i coś sobie naszkicowałem czerpiąc inspirację  i z Polarisa i z Jupiter Duck. Zbudowałem z tego co miałem pod ręką (po rurkę węglową musiałem pofatygować się do sklepu). Projekt powstał metodą Sopwith'a czyli kredą na podłodze, w moim przypadku linijka pisak i arkusz pianki. Założenie było takie aby każdy mógł zbudować ze szkicu, a nie z planów PDF. Odrobinę wysiłku wymagała tylko część kabinowa (złapanie krzywizn) i statecznik pionowy wykonany jako przestrzenny gięty z depronu =3. Piramidkę silnikową wykonałem ze sklejki owocówki (pasek 30 mm szerokości i ~130mm długości aby zakotwiczyć w płacie przechodzącym przez kadłub. Skrzydło o cięciwie 200 mm i własnej wariacji profilu KFm2. Uskok w 30% cięciwy  wliczając w to rurkę 5 mm. Lotki o cięciwie 45 mm, płat przed lotką wzmocniony listewką sosnową. Statecznik zaklinowałem na 0 st. ale byłem świadomy, że trzeba będzie go pochylić na "-". Trymer pokazał, że ok. 2-3 st. Silnik zaklinowany jest na +6 st. i wykłon w prawo też w tych granicach. Oczywiście silnik wysokoobrotowy od mini drona ze śmigłem 3 łopatowym 5 ". Przy pierwszym locie, po wytrymowaniu model zaczął chodzić za ręką chociaż wykazywał nadmierną nerwowość w osi podłużnej. ( bardzo krótki). Ograniczenie do minimum wychyleń steru uspokoiły model. Jak pomierzę w milimetrach lub w stopniach to podam. Model jest prawie neutralny w całym zakresie prędkości i odporny na boczny wiatr. Kręci wszystkie figury i nawet bez problemu czym mnie zaskoczył lata na żyletę.

Jednym słowem udał się mamie dzidziuś. Te kilkadziesiąt lotów jakie intensywnie wykonałem wykazały kilka problemów materiałowo konstrukcyjnych, zwłaszcza przy brutalnym kontakcie z trawiastym podłożem (przypuszczam, że woda więcej wybaczy). Już wiem gdzie i co należy wzmocnić.

  No i wziąłem się za rozrysowanie modelu do wykonania z depronu =3 bo ta pianka izolacyjna przy tym waleniu o glebę to [...].

  Teraz czekam tylko na ciepło abym mógł na jakimś stawie wypróbować latanie z wody. No i zamierzam zwiększyć wysokość "buta" bo wydaje mi się, że może za bardzo kleić się do wody.


No i najważniejsze, ŚC na granicy uskoku czyli 60 mm od kr. natarcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" Water Slide "

Bardzo dobry , dokladny opis tego modelu, :) osobiscie cierpliwie poczekam  na oblot z wody.

Ciekawe jak wypadnie porownanie tych trzech modeli na wodzie.

 

Pozdrawiam Wladek.

 

 

P.s

Tak na marginesie, pytanko do ekspertow depronu , jak Koledzy zalatwiaja problem sztywnosci skrzydla specjalnie

na skrecanie,dla przykladu, powierzchnia lotek w modelu Slow boat to prawie 40% powierzchni skrzydla,

Z modelami klasycznymi nie ma problemu, sztywnosc skrzydla jest wystarczajaca ale przy plaskim profilu typu KFm

z wiotkiego depronu nawet przy malych predkosciach moze byc problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" Water Slide "

Bardzo dobry , dokladny opis tego modelu, :) osobiscie cierpliwie poczekam  na oblot z wody.

Ciekawe jak wypadnie porownanie tych trzech modeli na wodzie.

 

Pozdrawiam Wladek.

 

 

P.s

Tak na marginesie, pytanko do ekspertow depronu , jak Koledzy zalatwiaja problem sztywnosci skrzydla specjalnie

na skrecanie,dla przykladu, powierzchnia lotek w modelu Slow boat to prawie 40% powierzchni skrzydla,

Z modelami klasycznymi nie ma problemu, sztywnosc skrzydla jest wystarczajaca ale przy plaskim profilu typu KFm

z wiotkiego depronu nawet przy malych predkosciach moze byc problem.

W modelach bezlotkowych  z cienkim giętym profilem wiotkość depronu wykorzystuję jako zaletę konstrukcyjną. dlatego jeśli już stosuję jakieś podparcie to tylko pojedynczy zastrzał, aby końcówka skrzydła mogła się skręcać i pracować na mniejszych kątach natarcia. Widać to wyraźnie na filmikach z latu Mud Ducka i Friko.

Przy lotkach również występuje to samoczynne skręcenie geometryczne.

Przy płaskich deskach jest już gorzej bo jednak krzywizna profilu nieco usztywnia skrzydło. Jako, że Slow Boat zbudowałem z depronu =3  to machał skrzydłami jak gołąb mino węglowych dźwigarów. Musiałem ratować się podwójnymi zastrzałami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.