Apathor Opublikowano 17 Lipca 2018 Opublikowano 17 Lipca 2018 Nie chodzi o wyższy standard ale o utrzymanie domostwa w normalnym stanie. Przyłączam się do tej opinii (nt. Szkoły Szybowcowej). Z biegiem lat widać, ze występuje tam eksploatacja rabunkowa na nieruchomości. Dlaczego tak jest? Nie wiem, nie wnikam, jestem tam tylko gościem raz w roku. Natomiast w tym sezonie bezradność kierownictwa Szkoły dotknęła nas, modelarzy, najdotkliwiej od kiedy pamiętam. W zaplanowanej imprezie, jaką jest Piknik Modelarski oczekujemy od Szkoły tylko trzech rzeczy: kawałka hangaru na modele, ToyToya i wykoszonego pasa startowego. Z każdym rokiem pas startowy jest w coraz gorszym stanie. Od jesieni grasują tam dziki. Przed piknikiem, niewielki pas startowy został wykoszony w czwartek po południu. Nie było żadnego walcowania/wyrównania terenu. Wykoszony(?) fragment zalegały zwały zmielonej trawy. Strefę wystawy modeli wydeptaliśmy sami. Lądowanie poza wykoszonym pasem, bezpiecznie mógł wykonać jedynie model klasy Fokkera od Piotra. Proszę popatrzeć na zdjęcia z lat poprzednich, wykoszone i zwalcowane było praktycznie cale lotnisko. I tu jest zadanie dla organizatora na kolejny sezon. Wymusić/wyżebrać/dopilnować przygotowania lotniska już tydzień przed piknikiem. Bez tego, część modelarzy zrezygnuje z przywożenia ciekawych modeli ze względu na potencjalne uszkodzenia. Urok góry Żar wynagradza wiele. Dla tych widoków jadę tam co roku. Pytanie, czy w przyszłym roku polatam tylko styropianem... Dla Marka podziękowania za organizacje imprezy. Mam nadzieję, że nasze uwagi pomogą mu w coraz lepszej organizacji tej imprezy w przyszłych sezonach.
kossimon Opublikowano 13 Sierpnia 2018 Opublikowano 13 Sierpnia 2018 Nie zauważyłem, że jest drugi wątek, swoje zdjęcia wrzuciłem tutaj: http://pfmrc.eu/index.php/topic/70964-piknik-modelarski-%C5%BCar-2018/
Rekomendowane odpowiedzi