Skocz do zawartości

Zawody latawcowe Warszawa + walki ESA


japim

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

 

Jutro na lotnisku Bemowo przy ulicy Piastów Sląskich odbędą się zawody latawcowe.

Start oceny statycznej o 9:30. Potem loty do godziny 14. Zakończenie imprezy ok godziny 15.

Dokładne info tutaj: http://www.artbem.pl/old/aeromodelklub_aktualnosci.php

 

Serdecznie wszystkich zapraszam.

 

Od siebie mogę dodać, że w przerwie między zakończeniem lotów a ogłoszeniem wyników (od 14 do 15) chcemy rozegrać małe popisowe walki ESA dla publiczności. Wszystkich chętnych na podniebną potyczkę zapraszamy. Chętnych do uczestnictwa w walkach ESA proszę o zgłaszanie się do mnie na telefon: 603 958 411.

 

Do zobaczenia jutro na lotnisku 8)

Opublikowano

Ech... chciałem wreszcie trochę polatać, a tu zonk:

9.30 - 12.30 ocena statyczna latawców i w tym samym czasie pokazy modeli latających

- czyli mogę się cmokąć :evil: . 2.4GHz zaczyna kusić coraz bardziej, z czysto praktycznych względów...

Opublikowano

Miedzy 9:30 - 12:30 to są oficjalne pokazy - ja wtedy sędziuje właśnie ocenę statyczną. Walki ESA przeze mnie organizowane będą dopiero ok 14.

Opublikowano

I bardzo dobrze ;) Wstane około 11, zjem śniadanie, kościół i akurat na 14 zdąrzę ;)

Opublikowano

motyl, dzięki śliczne za zaproszenie! Niestety, jutro mogę wygospodarować tylko niewielkie okienko czasowe. Wyskoczenie na Babice na dwa pakiety jeszcze by wyszło, ale wyjazd do Parzniewa nie przejdzie. Tym niemniej pozwolę sobie odwiedzić Was w jakiś weekend, zwłaszcza że piknik przeleciał mi koło nosa.

 

 

Być może wpadnę na chwilkę na Babice na walki ESA. Pogoda ma być niezła.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Byłem, widziałem... ale mało. Z braku czasu wpadłem tylko na chwilę po 14-tej, niestety na pokazy ESA nie doczekałem - musiałem spadać.

Pogodę mieliście niezłą.

Czy pożywną zupkę nalewa Gołota? ;-)

Opublikowano
Byłem, widziałem... ale mało. Z braku czasu wpadłem tylko na chwilę po 14-tej, niestety na pokazy ESA nie doczekałem - musiałem spadać.

Pogodę mieliście niezłą.

Czy pożywną zupkę nalewa Gołota? ;-)

 

Walk ESA to bylo tyle co kot napłakał. W sumie ja + 2 kolegów z modelarni. Poganialiśmy się w kółko i tyle. Zaliczyłem jedno cięcie. Latawców było jak mrówków. Zawodników było ok 70 i był moment że ponad połowa była w powietrzu :D

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.