WueR Opublikowano 25 Czerwca 2018 Opublikowano 25 Czerwca 2018 Witam, Przedstawiam kilka zdjęc z budowy wiatrakowca Cruiser z planów z wkładki czasopisma RCM&E z 2015r. Spodobała mi się bardzo konstrukcja i chęć spróbowania czegoś 'latajacego inaczej'. Jak toto lata można zobaczyć tutaj. Dla ciekawskich na forum czasopisma (link) jest więcej informacji nt. różnych modyfikacji. Część elementów (wręgi, główne podłużnice i stery) przerysowałem do Autocada i wydrukowałem jako szablony. Kadłub bardzo szybki w budowie to co na zdjęciach zajęlo mi kilka godzin ze szlifowaniem + wcześniejsza zabawa piłką włosową przy wręgach. Sterowanie pochyleniem wirnika dwoma serwami umieszczonymi na wrędze + 1 serwo do steru kierunku w systemie pull-pull, serwo umieszczone pod kadłubem. Planuję umieścić regulator pod kadłubem przed serwem steru kierunku, które przesunąłem o jego długość do tyłu wzgledem planu, na planie jest to zamknięta, niewykorzystana przestrzeń, dorobiłem już otwór chłodzący we wrędze silnikowej. Łopaty drewniane, na razie sklejone i gotowe do szlifowania ale muszę zrobić do tego przyrząd. Sterowanie głowicą zrobiłem z aluminium w b. podobnym kształcie jak na planach ale nie mam zdjecia Zdjęcia: główny expert ds. doboru silnika dokonał już wyboru: łopaty jeszcze nie oszlifowane: Pozdrawaim, WueR
WueR Opublikowano 25 Lipca 2018 Autor Opublikowano 25 Lipca 2018 Witam, poniżej kilka zdjęć z postępów w budowie Cruisera. Kabina i pokrywa silnika z butelki PET, trochę butelek namarnowałem zanim szyjka obkurczyła się blisko osi silnika ;P Do łopat zaprojektowałem i narysowałem w Autocadzie przyrząd, pomysł ściągniety ze strony grupy modelarskiej z Siedlec (link), mój przyrząd wycięty został ze sklejki 3mm, kostka z regulacją 'głębokosci' szlifowania również ze sklejki 3mm Łopaty zrobiłem wg planów tzn. klejonka sosna 6x10 mm +balsa 6x50mm jednak okazało się być bardzo pracochłonne żeby dobrze odwzorować profil, poza tym nie zwróciłem uwagi na listewki sosnowe, z których 2 były mocno żywiczne (czuć było przy szlifowaniu łopat) i po przygotowaniu 3 teoretycznie 'identycznych' łopat dostałem ich następujące masy: 28g, 38g, 37g. Wydało mi się, że to troche za duża różnica, a nie za bardzo chciało się szlifować kolejną łopatę więc uprościłem sprawę i zrobiłem nowy zestaw łopat klejonych z balsy 15x6 mm + węgiel 1x6mm + balsa 45x6mm. Szlifowanie całego nowego zestawu zajęło mi tyle co szlifowanie jednej łopaty z pierwszego zestawu, masy łopat z nowego zestawu po ok. 23 g, a sztywność porównywalna. Lopaty wg instrukcji montuje się do tarczy 2mm za ich środkiem ciężkości, łopaty wyważałem na dwóch szpilkach i dwóch ostrzach od noża do tapet. Potem wg instrukcji łopaty wyważa się parami szukając najcięższej do której doważa się pozostałe (tego jeszcze nie zrobiłem). Mechanizm sterujący tarczą wyfrezowany z różnych skrawków złomu aluminiowego jaki mi się nawinał i zrobiony na podobieństwo tej z planów modelu tj. zapożyczonej z modelu Cierva C30. Łozyskowanie tarczy: dwa łożyska są wciśnięte w dwie obudowy, które skręcone razem zaciskają się na tarczy z formatki z włókna szklanego do wydruków płytek elektroniczncych. Wał wkręcany jest przez oś łożysk do górnego elementu mechanizmu sterujacego i blokowany niebieskim loctitem i przeciwnakrętką. Po złożeniu całości (na razie do zdjęcia) wygląda to następujaco: Przód i nowy pilot: przednia owiewka: pokrywa regulatora zrobiona z siatki metalowej (fajnie wygląda chociaż łżejszy byłby podziurawiony PET) luk na baterię i odbiornik: łopaty złożone do transportu (maszt można wyjąc, blokowany jedną srubą od spodu kadłuba): Pozdrawiam, WueR
Vesla Opublikowano 29 Lipca 2018 Opublikowano 29 Lipca 2018 Jeszcze trochę i będzie oblot. Fajne maleństwo. Z łopatami to faktycznie zabawa. Ciekawe jak będzie latać.
WueR Opublikowano 16 Sierpnia 2018 Autor Opublikowano 16 Sierpnia 2018 Witam, jest już po oblocie ale model rozbity i to x2 8-D na szczęście połamał się bardzo ładnie i naprawa zajęła mi tylko 2 wieczory:) a tak prezentował się po przyjeździe na lotnisko (łopaty same rozkręcały się na postoju przy b. słabym wietrze): tak po pierwszej kraksie (pęknięty kadłub za wręgą silnikową, szybko naprawiony wiaderkiem CA): a tak po drugiej kraksie (wszystko pomiedzy wręga silnikową i masztem do wymiany): Co dziwne, łopaty praktycznie się nie uszkodziły, a przwaliły na pełnej prędkości o beton, mają jedynie lekko (3-4 mm) wgniecioną końcówkę na linni natarcia. Generalnie podczas lotów model był praktycznie niesterowny z tendencją do opadania na ogon, przyczyna była dość prosta, bo wykorzystałem za słabe serwa, które nie były w stanie przekręcić głowicą, tzn. mogły ale w ograniczonym zakresie... dopiero później doczytałem o prostym teście serw do głowicy autogyra: chwytamy mocno i sztywno za głowicę i ruszamy drążkiem nadajnika we wszystkie strony, jeśli serwa są w stanie bez przeszkód majtać modelem na prawo, lewo, góra, dół to serwa się nadają, jeśli nie to do wymiany... serwa któere wykorzystałem to tower pro 90S 1,8kg*cm, sugerowane w planach sa corony 2,2kg*cm, wymieniłem na tower pro 92S 2.5kg*cm, które przeszły test 'majtania' pomyślnie 8) przy okazji zlikwidowałem dwa przeguby kulowe i poluzowałem śruby głowicy żeby zmniejszyć opory ruchu całego mechanizmu. Model jest już gotowy do kolejnych lotów, wymieniłem tez koła 40mm na 70 mm bo po kostce jakoś ciężko sie toczył ;P czekam teraz na kilka dni urlopu. Pozdrawiam, WueR 1
Piotrek83 Opublikowano 17 Sierpnia 2018 Opublikowano 17 Sierpnia 2018 Ciekawa konstrukcja i cenne doświadczenia przy oblocie. Powodzenia przy kolejnych startach.
WueR Opublikowano 5 Listopada 2018 Autor Opublikowano 5 Listopada 2018 Witam ponownie, Cruiser juz trochę polatał (ok. 15 lotów ~2-3 min., czasami krócej... ale dopiero dzisiaj udało mi się znaleźć operatora video. Jest trochę zabawy z regulacją kąta natarcia łopat i innych i w ogóle dość ciężko mi się nim lata ale obstawiam mój brak doświadczenia w regulacji i pilotowaniu takiego latadła. Miałem dzisiaj kilka cięższych lądowań i prawdopodobnie podzas jednego z nich strzeliły mi tryby w jednym serwie sterujących wirnikiem czego nie dało się od razu zaobserwowac (na video słychać takie terkotanie co jakiś czas, początkowo podejrzewałem obluzowaną owiewkę silnika trącą o obudowe silnika). Jak sie skończyło to widac na filmie. Komisja powypadkowa stwierdza, ze cały przód modelu + serwa są ponownie do wymiany 8) koniec gadania oto film z lotu i kraksy link. Pozdrawiam, WueR 1
d9Jacek Opublikowano 9 Maja 2019 Opublikowano 9 Maja 2019 super , a skąd ściągnąłeś rysunki bo jakoś tego nie mogę odszukać ?
Rekomendowane odpowiedzi