MICHAL_1100 Opublikowano 8 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2008 diem i Norbert Czytacie posty (np. moje). Nigdzie nie napisałem, że chcę wyciągać, przekładać i ponownie montowć elektrykę w innym modelu. Raczej miałem na myśli ponowne ich wykorzystanie po ewentualnym rozbiciu poprzednika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diem Opublikowano 9 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2008 diem i Norbert Czytacie posty (np. moje). Troche nietomny jestem bo wlasnie skonczylem oswietlac model ale nie wspomniales ze "po rozbiciu" dopiero elektronike przekladac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MICHAL_1100 Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 Dokładniej, to napisałem tak, cyt: Uczyłem się na Easy Gliderze PRO. Miałem kilka cięższych lądowań, ale do nauki idealny. Polecam. Kosztuje trochę (wraz z wyposażeniem), ale elektrykę wykorzystasz przy następnym modelu. Odpuść sobie gotowe zestawy - MODEL, APARATURA I INNE PIERDOŁY.... koniec cyt. i to co jest pogrubione TWORZY CAŁOŚĆ. Mamy XXI wiek. Jeśli Ktoś potrafi wykorzystać w kolejnym modelu: nadajnik, odbiornik, serwa, regulator - wyjęty z gotowca za 300 - 400 PLN, to dla mnie jest Wielki, Kazimierz Wielki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Norbert Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 Jeśli Ktoś potrafi wykorzystać w kolejnym modelu: nadajnik, odbiornik, serwa, regulator - wyjęty z gotowca za 300 - 400 PLN, to dla mnie jest Wielki I tym oto sposobem od dziś uważam się za wielkiego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MICHAL_1100 Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 TZN? Co wykorzystałeś i na jak długo Ci starczy? A ocenę (Twojej osoby jako WIELKIEGO) pozostaw INNYM.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Norbert Opublikowano 11 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 A ocenę pozostaw INNYM.... Po pierwsze widzisz w poście buźki lol? Naucz się odczytywać dobrze tekst i przesłanie jakie autor zawiera w poście właśnie poprzez emotikony... A wracając do tematu wykorzystałem nadajnik , odbiornik, serwa, silnik, regulator. Od modelu nemo. Nie jest to żaden dobry osprzęt. Wręcz niszowy. Ale jest i ja go wykorzystuje. Aktualnie część jest zamontowana w depronowym edgu 540, część w zefirku. Serwa esky maja akurat dobrą opinie i choć dość intensywnie użytkowane i przekładane działają super. Silnik i regler w zefirku sprawują się ok choć z racji szczoty pewnie silnik na długo nie starczy. Nadajnik i odbiornik są również co chwila w innym ustrojstwie które ulatniam i zakładam je dla testu by w razie kreta nie stanąć nad roztrzaskanym odbiornikiem spectruma AR6200 za ponad 300 zł i drapiąc się w głowę kombinować skąd teraz wziąść kase na nowy. Dopiero jak widze ze model lata jak trzeba zakladam lepsze wyposazenie. I moj post nie ma na celu propagowania kupowania gotowcow bo tez tego nie robie. Miał być tylko "uśmiechem" na Twoje stwierdzenie kto i za co jest dla Ciebie wielki...ale jak widać nie załapałeś emotikonowej aluzji... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MICHAL_1100 Opublikowano 12 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 A ocenę pozostaw INNYM.... A wracając do tematu wykorzystałem nadajnik , odbiornik, serwa, silnik, regulator. Od modelu nemo. Nie jest to żaden dobry osprzęt. Wręcz niszowy. Ale jest i ja go wykorzystuje.. pewnie silnik na długo nie starczy Pewnie nie starczy.... Na tym polega siła XXI wieku. Każdy może skompilować kilka wypowiedzi, dać kilka wątków wstecz i... ma rozwiązanie. Mnie nie chodzi o głupie usmieszki, raczej chciałbym doradzić, pomóc, na ile jest to możliwe. PRIV: Jest kilku WIELKICH na tym forum.... nie obawiaj się... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Norbert Opublikowano 12 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 Mnie nie chodzi o głupie usmieszki, One nie tyle są głupie co pozwalają nadać odpowiedni ton i kontekst pisanego przez autora tekstu. Moje miały na celu pokazać że stwierdzenie w zdaniu jest żartem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MICHAL_1100 Opublikowano 12 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 No tak.... Myślałem, że to forum modelarskie :idea: . PS. Nie obawiaj się sie... Skończyłem kilka szkół i wiem co ma (lub powinno śmieszyć), wiem też co to Autor :shock: i co miał na myśli :shock: :shock: . Jednak żaden tak mnie gorliwie nie przekonywał do swoich racji.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Norbert Opublikowano 12 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 No cóż, nie bedziemy przeciez dalej offtopować. Pisząc "autor posta" mialem na mysli to co ja pisze a nie autor wątku. I nie wiem o kim piszesz że Cię tak gorliwie przekonywał i do czego. Albo Ty nie rozumiesz mnie albo ja Ciebie, albo też poplątaliśmy wszystko obaj. Nie ważne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MICHAL_1100 Opublikowano 12 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 No cóż, nie bedziemy przeciez dalej offtopować. I tu się z Tobą zgodzę :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.