SZD 30 pirat-Blejzyk

[piotrf3j/m]

Jak w temacie i pod temacie. Czy warto kupić model półmakiety szd 30 pirat produkcji pana Blejzyka. I czy była możliwość przerobienia skrzydeł na lotki i w kadłubie czy dało by się zrobić zaczep do holowania przez holówkę. Chcę kupić ten model i przerobić go, ponieważ u nas w sekcji modelarskiej Aeroklubu Kujawskiego nikt nie chcę ani zrobić holówki lecz tylko jedna osoba robi model pod hol przez model samolotu jest to pan B. Kowiel buduję Muchę std. Oprócz mnie pana Bogdana jest jeszcze jeden kolega Piotrek_f3j/m który ma trenerka i planujemy żęby ten model uciągnął półmakietę

Czekam na wasze opinie

[Slawomir]

Oglądałem ten model w Perfekt Hobby właśnie pod względem przerobienia na lotki bez problemu się da. W skrzydłach zmieszczą się na grubość serwa Tower Pro SG 51R przymierzałem. W skrzydle będzie potrzeba wykonać kanały na przewody serw. Wznios oczywiście musi być mniejszy ja planowałem dać napęd elektryczny, ale nie widzę problemu zrobić zaczep do holowania. Ten model od zawsze mi się podobał taka mała prawie makieta i to kuleczko do lądowania. Ładnie wykonany zestaw i cena bardzo atrakcyjna jak na prawie makiete.

Pozdrawiam Sławomir

[piotrf3j/m]

By ktoś kto posiada ten model podał wymiar cięciwy skrzydła, gdyż planuję kupić sam kadłub, a skrzydła dorabiać :wink:

[kuba r.]

ja tak właśnie zrobiłem http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=9225

 

profil to SD7073 - i chyba taki był oryginalnie u Blejzyka, cięciwa przy kadłubie 125mm (mogłaby być z 2mm mniejsza), na końcówce ok. 92mm, końcówkę trochę poszerzyłem w stosunku do przeskalowanego prawdziwego Pirata, ile było u Blejzyka nie wiem.

Dzisiaj nim sprawdzałem jaki ma promień skrętu i muszę powiedzieć, że jest naprawdę nieźle, chociaż jak się przeholuje lubi zawinąć w kora

jeśli chodzi o holowanie to robiliśmy z kumplem takie próby elektrykiem i było nawet ok, oprócz tego że zaczepem w szybowcu był kawałek taśmy przyklejony do kadłuba i wyczepienie równało się mocnemu szarpnięciu :roll: no i problem był w tym, że mój Pirat musi lecieć dość szybko a holownik nie tym bardziej pod wiatr, gdzie Pirat wisiał pod holownikiem, dosłownie wisiał ale próby i tak uznaliśmy za udane :jupi: starty obu modeli odbywały się z ręki, ale to raczej zrozumiałe przy tej wielkości :wink: jeśli chodzi o wyczep to mógłbyś dać np. na serwie od steru kierunku drugi popychacz, chyba nie ma potrzeby dawania dodatkowego serwa do wyczepu, ja nie mogłem tak zrobić gdyż oba serwa (kierunek i wysokość) mam z tył w stateczniku, i jeśli chodzi o ster wysokości to radze Ci tak zrobić (wysokość obowiązkowo, kierunek opcjonalnie, ale to też dobre rozwiązanie), mam tak w makiecie ASW 20L 3.8m i tym Piraciku i dopiero teraz działa odpowiednio ... teraz model jest electro i bawię się nim koło domu jak nie ma warunków albo czasu żeby jechać na konkretną górę.

[szpikulec]

Witam,

Temat chyba dosyć stary...ale może uda sie go odgrzać...

Noszę sie z pomysłem zakupu Pirata od Blejzyka. Tutaj pytanie - można go startiwać z holu gumowego przy sterowaniu K+W?? Chciałbym sobie włąśnie zrobić taki ładny nieduży, lekki szybowiec do starowania z holu gumowego i szukania termiki...

Co panowie myślicie o takim pomyśle??

[laminat]

oczywiscie ze sie da tylko nie mozna przegiac z siłą napiecia holu(lepiej wiecej cienkiej gumy niz mniej a grubej - niby energia ta sama ale czas jej oddawania w praktyce duzo dłuzszy wiec i skrzydła maja duzo mniejsze obciazenia wiec nie zaklaskaja co do sterowania napewno da rade - sam tak latałem.

[-==PEGAZ==-]

Mam tego Pirata i muszę powiedzieć jedno, trzeba uważać z naciągiem holu. Model jest bardzo wrażliwy na wysokość i łatwo zaczyna kręcić jak latawiec... (mam odkupiony model z kółkiem i być może hak jest zamocowany w niezbyt dobrym miejscu). Ale z drugiej strony wysoce łatwy w naprawie. Mój ma już 2 za sobą... ale jedno muszę przyznać, rewelacyjnie się nim lata jak na takiego malucha

[szpikulec]

co to znaczy ze kręci jak latawiec? i teraz sie też zastanawiam czy warto rozbebeszać skrzydła zeby robić lotki....bo tak jak pisałem bedzie liczyć sie waga...- to chyba w termice dosc ważny czynnik