Mój pierwszy model - BSZD-1 Feniks

[PiterN]

Oto mój pierwszy model - bezzałogowy motoszybowiec doświadczalny "Feniks", na którym uczę się latać

 

Trochę danych:

Rozpiętość skrzydeł: 163 cm

Długość: 101 cm

masa startowa: 880g

Powierzchnia nośna: 26,4 dm^2

Sterowanie lotki+ ster wysokości (opcjonalnie ster kierunku)

 

Model budowany z myślą o nauce pilotażu, stąd może nie najlepsza masa i doskonałość aerodynamiczna zbliżona do siekiery. Najważniejsza była duża wytrzymałość konstrukcji. Model zaprojektowałem i zbudowałem prawie sam (oprócz kadłuba), z pomocą kolegi, doświadczonego modelarza, który głównie weryfikował moje pomysły.

Obliczenia wytrzymałościowe dokonane metodą sufitową dały wytrzymałą konstrukcję która z niewielkimi uszczerbkami przetrwała zderzenie z latarnią (złamane zęby w kołach jednego serwa), pionowe lądowanie korkociągiem (przearanżowane wnętrze), wielokrotne lądowanie cyrklem nawet przy przechyleniu 90 stopni

 

Aeroplan na początku zbudowany jako szybowiec, potem przerobiony na motoszybowiec, gdy znudziło mi się bieganie po łące za gumką w upały

Lata chyba nie najgorzej, chociaż nie mam porównania, ale jak takiemu nowicjuszowi jak ja udaje sięe nim sterować, to chyba nie jest źle:)

 

Konstrukcja skrzydeł klasyczna, drewniana, dźwigar sosnowy, żebra i keson balsowy, całość pokryta folią, profil SD7037. Usterzenie balsowe, kratownicowe, kryte folią. Kadłub z kompozytu z włókna szklanego kupiony na allegro, ale to chyba ten do młodzika z modelmaking.

 

Wyposażenie:

Silnik RAY C2836/08 + śmigło składane 10x5 (wie ktoś może, ile dokładnie to może dać ciągu?)

Regulator RAY 18A

Akumulator Li-Poly 3E model 11.1V 2200 mAh 10C

Serwo steru wysokości Standardowe Tower Pro

Serwa lotek 2x Hitec HS-55

 

Teraz kilka zdjęc

w trakcie budowy, niedługo przed ukończeniem:

wersja szybowcowa:

wersja moto:

Filmik z lotu:

http://www.vimeo.com/1148575

 

 

A teraz problem:

Po zamontowaniu zespołu napędowego, po dodaniu gazu usterzenie będące w strumieniu zaśmigłowym wpada w spore drgania. Drga całe usterzenie, nie same stery, na sterach luzów nie ma. W sumie nie przeszkadza to w locie (zauważyłem to dopiero po jakimś czasie), to chyba wiem czym to się może skończyć i przez to przed każdym startem mam więcej rzeczy do sprawdzenia.

Jest jakiś modelarski sposób na zmniejszenie tych drgań?

Od razu mówię, że zmiana masy na cięższe w celu zmiany częstości własnej raczej nie wchodzi w grę, bo już teraz mam dosyć mocno tylne wyważenie, a możliwości manewrowania wyposażeniem z przodu prawie żadne.

[ertman_176]

Serwo standard to nie porozumienie - wożenie 40g na darmo... Pakiecik mógłby byc mniejszy 1000-1300mah i model po tych 2 zmianach powinien wyjsc 780-800g ... Waga twojego modelu jest zbyt duza, lata bardzo szybko ...

[Raffik]

zmiejsz smiglo, 9x5 powinno byc ok

 

ja tak mialem w EG przy za duzym smigle, ogon dostawaj "jobla" i model nie byl sterowny.

[PiterN]

Serwo standardowe jest tańsze i wydaje się solidniejsze, nie wiem, jak jest z niezawodnością.

Pakiet taki jaki jest starcza na dłużej, poza tym mając taki nie będę kupował teraz drugiego, może jak obecny dokona żywota:)

Poza tym dochodzi kwestia wyważenia - przy obecnym wyposażeniu mam tylne wyważenie, bez większej możliwości przesunięcia czegokolwiek do przodu.

Prędkość lotu mi nie przeszkadza, nie jest aż tak duża, no i zawsze to jakaś rozrywka

 

Z tym śmigłem trzeba będzie spróbować, chociaż obecny ciąg mi się podoba, a kłopotów ze sterowaniem nie ma

dzięki wielkie za radę

 

Dużo spadnie ciąg przy zmianie śmigła z 10x5 na 9x5?

Jeśli ma to pomóc na drgania to spadek ciągu chyba będzie musiał być znaczny...chociaż różnie to może być, niewielki spadek ciągu może znacznie poprawić sytuację

[ertman_176]

9g HXt kosztuje 18 zl na allegro ... w sklepie okolo 20-25zl ... Hs-55 kosztuje 45zl ... Pakiet niestety swoje wazy ... Z smiglem 9 cali model bedzie latal szybciej ... Moze przestanie drgac ale niewiem czy usterzenie przy tej macie i predkosci nie wpadnie w flater ...

 

A szybowiec powinien byc raczej lekki ... pakiet 3s 2000-2500 proponuja do cularisa MPXa który ma 2,6m ...

 

majac 2 pakiety naladowane wydluzasz czas latania ...

[Rafal B.]

Parę uwag:

 

To że model jest cięższy nie znaczy wcale, że bardziej wytrzymały.

 

880 gram przy 26,4 dm2 daje obciążenie 33,3 g/dm2 jak na moje odczucia to lekko za dużo.

 

 

Piszesz, że zmiana wyposażenia nie wchodzi w grę. Jak dla mnie warto bo odciążając ten model o 100 gram model będzie wolniejszy i powinien lepiej latać.

 

Co do statecznika i jego drgania. Z jakich listewek balsowych robiłeś kratownicę? Może jest ona za słaba.

 

A w powietrzu też te stateczniki drgają czy tylko na ziemi?

[ertman_176]

Zeby nie bylo ze ktos ci powie ze to obciazenie jest dobre, koledzy na forum lataja modelami 6-15g/dm2 ... Przypatrujac sie lepiej usterzeniu - fot 2- wydaje mi ze jest za wiotkie ...

 

Odciazenie go 100g = model bedzie lepiej latal na mniejszym smigle i drgania powinny sie ustabilizowac a sam lot wydluzyc ... a wiec nie bedziesz musial kombinowac z usztywnieniem stateczników ...

 

Ja bym dorobil modelowi uszy tj. winglety na koncach płatów bo modela lata IMO jak chce a nie jak ty chcesz ... Wystarczy kawalek 7-12 cm deponu albo balsy 3mm ... Łatwo zamontontowac na magnesy neodymowe ...

 

No i mógłbys zmniejszyc wychylenia sterów ...

[PiterN]

Ok, tylko powiedzcie mi jak go odciążyć nie zmieniając wyważenia?

Do przodu nic nie mogę przesunąć, skrzydła do tyłu tez nie za bardzo...

Na razie chyba tylko serwo od steru wysokości mogę zmienić, bo nie wpływa bardzo na wyważenie.

HXt...jak stoi z niezawodnością, odpornością na przeciążenia zwłaszcza przy zderzeniu z ziemią (Na przykład Serwo Hitec nie przetrwało bliskiego kontaktu z latarnią)?

 

Jeśli ktoś obejrzał filmik z lotem to należy się wyjaśnienie, że mocno wtedy wiało i model znajdował się wtedy po zawietrznej stronie górki, stąd taniec na niebie i parcie do ziemi.

W spokojnej atmosferze tak nie szaleje

Usterzenie zbudowane z listewek balsowych 4x8 i 4x2. Co do drgań w powietrzu czy na ziemi to w powietrzu się nie przyglądnąłem akurat. Usterzenie mogę zbudować nowe, tylko nie wiem, czy uda się zrobić sztywniejsze i nie cięższe od obecnego. Może zbudować nowe wzmocnione rowingiem węglowym?

 

Jeśli chodzi o końcówki - w ramach eksperymentu pracuję nad nimi

[ertman_176]

Rzadko sie zdaza zeby serwo przezywalo konkretny upadek/przyziemienie - nie ma takich serw, serwa HXT mozna kupic za 3-3,5$ + przesylka - kupuje sie 2-3 sztuki i poprostu wymienia, a jakoscia nowe hxt 91 nie sa duzo gorsze od hs - 55 ...

 

W którym miejscu masz {w %} wywazony model ?? Moze fotka jak to masz tam upchane na dziobie ??

[PiterN]

Szkoda ze nie napisałeś, w % czego. Specjalnie dla Ciebie wyznaczyłem skrzydło zastępcze. Środek ciężkości znajduje się w ok 37,5% średniej cięciwy aerodynamicznej.

Fotka wnętrza? Proszę bardzo:

niewidoczny jest regulator (umieszczony pod akumulatorem) i odbiornik (za serwem)

 

Po dodaniu końcówek o których mowa wcześniej spadłoby obciążenie powierzchni nośnej do poziomu porównywalnego z tym po odciążeniu 100g i nie trzeba by było zmieniać wnętrza.

 

Jednak nawet po zmianie obciążenia powierzchni usterzenie raczej nie przestanie drgać, a już na pewno nie przestanie na ziemi, chyba że obciążenie powierzchni ma wpływ w czasie nie-lotu

 

To chyba raczej sprawa zespołu napędowego i sztywności usterzenia.