darek.3333 Opublikowano 17 Grudnia 2008 Opublikowano 17 Grudnia 2008 Pewnie to też wiesz ale nie zaszkodzi jak napiszę. Akumlator jest jednym z najcięższych elementów wyposażenia a w odróżnieniu od np silnika , który nie może zmienić swej pozycji akumlatorem możemy wyważyć model. Lepiej nie nadawać mu z góry upatrzonej pozycji (np. w kabinie pilota) bo potem trzeba będzie wyważać dokładając odpowiednie ciężarki na przód lub tył modelu a to zwiększa ciężar ogólny. Mając wszystko zamontowane łącznie ze śmigłem przesuwać tak pakiet aż model będzie wyważony. I tak wykonać to łóżeczko, no i lepiej je tak zaprojektować aby wymiana pakietu nie wymagała zdejmowania skrzydeł bo na polu to jest jednak kłopotliwe. Darek
Alfa_33 Opublikowano 19 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 19 Grudnia 2008 Witam! No i RWD-5 wersja z lotkami gotowy Pozostało go oblatać, ale to już w nowym roku. Jacek
darek.3333 Opublikowano 19 Grudnia 2008 Opublikowano 19 Grudnia 2008 Potem możesz go okelić np kolorowymi taśmami pakowymi i przeprasować żelazkiem. Ja tak okleiłem swego depronowca TOTO-0 i od razu zyskał na wygladzie i jest zabezpieczony np od wilgoci. Darek
Alfa_33 Opublikowano 19 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 19 Grudnia 2008 Waga 660 g z silnikiem, serwami, regulatorem i pakietem 1300mAh. Brakuje jeszcze odbiornika, ale on już wiele wagi nie dołoży. Jacek
diem Opublikowano 19 Grudnia 2008 Opublikowano 19 Grudnia 2008 Przed oblotem proponuje okleic skrzydla, to je wzmocni. Ja zrobilem oblot bez oklejenia i przy pętli sie jedno złamało. Oklejanie kadluba juz tak wazne nie jest.
Alfa_33 Opublikowano 19 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 19 Grudnia 2008 Darku, na pewno go okleję, ale najpierw próby w locie. Muszę też poćwiczyć oklejanie, bo pierwszy nie wyszedł jak należy. Jacek
Alfa_33 Opublikowano 10 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 10 Stycznia 2009 Witam! No i dziś nadejszła ta wielkopomna chwila i ................. Ale od początku. Dziś z synem wyjechaliśmy za Piaseczno w poszukiwaniu w miarę dobrego lądowiska. Niestety mróz nieco odpóścił i śnieg zrobił się miękki i maszyna grzęzła. W końcu znaleźliśmy pole z drogą dojazdową. Drogę kilka razy przejechałem, ubiłem śnieg i miała robić za pas startowy. Złozyłem do kupy skrzydełko z kadłubem, sprawdziłem skąd wieje wiatr i przystąpiliśmy do kołowań. Niestety już na samym początku nie było dobrze bo maszyna jeszcze na ziemii przy większej prędkości skręcała w lewo. W końcu odważyłem się dać gaz na 3/4 i w górę - samolot oderwał się od ziemii i niestety poszedł w dół na lewe skrzydło - ale był cały. Następnie spróbowałem jeszcze raz trymując delikatnie kierunkiem w prawo żeby prosto leciał - niestety efekt ten sam tylko że w drugą stronę. W końcu postanowiłem iść na całość. Ster wysokości na maxa, przepustnica na maxa i biedne RWD zawisło w powietrzu pionowo na śmigle, po delikatnym odpuszczeniu niestety znów zwalił się w lewo. Tym razem niestety lekko się uszkodził - odpadły listwy trzymające skrzydło i po zabawie - szkody już naprawione. Przy okazji okleiłem taśmą pakową skrzydło. Rozmawiałem też z moim sąsiadem modelarzem - obejrzał samolot, pomruczał - jego diagnoza to źle zaklinowane skrzydło. Kazał mi podłożyć pod tył skrzydła 5 mm depronu. Twierdzi że pomoże. Co Wy na to, co jeszcze muszę zmienić, żeby jutrzejszy lot był dłuższy. Pozdrawiam Jacek
kreis84 Opublikowano 11 Stycznia 2009 Opublikowano 11 Stycznia 2009 Jeśli skręcał ci w lewo już na ziemi, to należało wytrymować go sterem kierunku w prawo. Rozumiem że piszesz o modelu z lotkami? W takim razie, już w powietrzu, korekcję przechyłu należy wykonywać lotkami, a nie sterem kierunku. Jeżeli wykonałeś model dokładnie wg. planów Skazoo to zmiana kąta zaklinowania skrzydła jest zbędna. Z Twego opisu wynika że to raczej wina błędu w pilotażu, po prostu go przeciągnąłeś, a następnie zwalił ci się na skrzydło. Gazu jak najbardziej - dużo przy starcie, ale sterem wysokości należy operować delikatnie gdy model nie jest rozpędzony. Jeżeli, przy startowaniu, wychylisz SW na maxa, a ciąg silnika jest mniejszy od masy samolotu, to musi dojść do przeciągnięcia. Do tego dochodzi jeszcze wyważenie i wychył silnika. Wg autora: "Środek ciężkości modelu powinien się znajdować od 41 do 55mm od krawędzi natarcia przy kadłubie ". Aby model był bardziej stateczny i przewidywalny, lepiej ŚC umieścić bliżej krawędzi natarcia skrzydła. Co do wychyłu silnika to musi być skierowany w dół i w bok. Ile? To już zależy od silnika i śmigła, ale wytyczne też można w instrukcji znaleźć. Ogólnie polecam posiedzieć chodź chwilkę przy symulatorze, pozwala to zaoszczędzić na śmigłach i remontach Życzę powodzenia w kolejnych oblotach, RWD to bardzo przyjemny model, mój ma już prawie rok, a wciąż lata od czasu do czasu :wink:
Kssws Opublikowano 18 Lutego 2011 Opublikowano 18 Lutego 2011 a mam pytanie czy lepszy RWD 5 z lotkami czy bez?? a jak z lotkami to czy trzeba zmiksować kanały
Capriman Opublikowano 18 Lutego 2011 Opublikowano 18 Lutego 2011 Ja tam polecam wersję z lotkami, bo sam jako pierwszy samolot zrobiłem rwd z lotkami, i ciesze się że nie przyszedł mi do głowy taki głupi pomysł żeby zrobić rwd bez lotek
Kssws Opublikowano 18 Lutego 2011 Opublikowano 18 Lutego 2011 Dzięki ale Jak wyżej Piałem Czy Musze kanały miksować bo nie mam aparatury z mikserem
PlayerWithoutName Opublikowano 18 Lutego 2011 Opublikowano 18 Lutego 2011 Nie trzeba miksować ale czemu nie skoro lepiej lata? Nie kupuj GWSa tylko Turnigy 9X bo lepsza.
darek.3333 Opublikowano 18 Lutego 2011 Opublikowano 18 Lutego 2011 Dzięki ale Jak wyżej Piałem Czy Musze kanały miksować bo nie mam aparatury z mikserem Lotki wychylasz jednym drążkiem a ster kierunku drugim. Nic nie trzeba miksować. Wtedy latasz jak każdy prawdziwy pilot mający możliwość wychylania lotek (drążek na boki) i steru kierunku (orczyk.pedały w normalnym samolocie) niezależnie. :wink:
JacekCichy Opublikowano 20 Lutego 2011 Opublikowano 20 Lutego 2011 Ponieważ niechce zakładać kolejnego tematu więc mam pytanie które z tych trzech serw zastosowac do RWD5 (by SkaZoo) z lotkami: http://perfecthobby.com/detale.html?id=2075 http://perfecthobby.com/detale.html?id=1202 http://perfecthobby.com/detale.html?id=2313 I czy po prostu kupić 4 serwa takie same czy np do SW i SK mocniejsze i cięższe a do lotek słabsze i lżejsze? I ostatnie pytanie czy uda mi się bez problemu podpiąć dwa serwa od lotek do Spectrum AR6200? Mam pewna idee ale niechciałbym aby poprzez spadki napięć spalił się odbiornik który mam nadzieje niebawem nadejdzie wraz z aparatura
Capriman Opublikowano 20 Lutego 2011 Opublikowano 20 Lutego 2011 Witam Ja mam w t ej chwili w swoim rwd 5 serw hxt 900 wszytkie z plastikowymi trybami i dają radę bez problemu po niezliczonej ilości kretów, urwanym ogonie.... to jest chyba odpowiednik hxt 900: http://perfecthobby.com/detale.html?id=1202
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.