jaqn Opublikowano 17 Listopada 2008 Opublikowano 17 Listopada 2008 Witam ! Mam dla wszystkich kolejną zagadke: przed chwilą popodłączałem regulator pakiet i odbiornik, odpalam nadajnik i regiel nie piszczy gaz oczywiście na max. Sprawdzałem rewers na gazie i duzo majstrowałem przy kanałach i nic. Myślę sobie ze to moze być wina pakietu który odziedziczyłem w spadku naładowany 2s aż do 8.2v . Według mojego laikowskiego rozumowania regiel rozpoznał pakiet jako rozładowany nimh z 8cel i go odcina. Nie wiem czy dobrze rozumuje ale jeżeli tak to jak rozładować ten pakiet ? pozdrawiam i dziękuję z góry
attyla Opublikowano 17 Listopada 2008 Opublikowano 17 Listopada 2008 Piszczec powinien niezaleznie od rodzaju pakietu, pamietaj ze regulator piszczy poprzez uzwojenie silnika , brak dzwieku sugeruje uszkodzony silnik lub brak połaczenia na któryms z uzwojeń. Napisz spokojnie które elementy wcześniej miałeś sprawdzone i wiesz i na pewno działają.
jaqn Opublikowano 17 Listopada 2008 Autor Opublikowano 17 Listopada 2008 regielek przyszedł dziś ale napiecie na odbiornika daje dobre, odbiornik sprawdzony lipol daje ponad norme napiecie, silnik powinien działać, mozna to inaczej sprawdzić ?
attyla Opublikowano 17 Listopada 2008 Opublikowano 17 Listopada 2008 No dobra pierwsza sprawa zawsze ustawiamy gaz na minimum przy podłaczaniu pakietu, z tego co piszesz wynika że silnik który podłączasz nie jest w stu procentach sprawny , pytanie czy masz jakikolwiek miernik elektryczny ?
attyla Opublikowano 18 Listopada 2008 Opublikowano 18 Listopada 2008 No to ustaw go w tryb "sprawdzania obwodu" niebardzo wiem jak to wytłumaczyć ale kazdy miernik ma taki tryb że jeśli zetkniesz dwie końcówki ze soba to wydaje dzwięk, jak ustawisz to sprawdź wszystkie 3 przewody silnika czy mają połaczenie ze sobą .
jaqn Opublikowano 18 Listopada 2008 Autor Opublikowano 18 Listopada 2008 Mój miernik(za 7blach z castoramy) nie piszczy na zadnej z opcji. Spróbuje może probówką w której można sprawdzić obwód, ale to jak ojciec wróci bo ma ją ze sobą EDIT: Sprawdziłem ohmomierzem i silnik chyba jest zepsuty, nie ma przejścia. Co mam teraz zrobić jest szansa uratowania tego uzwojenia jeżeli przerwane ? sprawdze jeszcze luty na goldach.
karand Opublikowano 18 Listopada 2008 Opublikowano 18 Listopada 2008 wina pakietu który odziedziczyłem w spadku naładowany 2s aż do 8.2v . Ja swoje pakiety 2S ładuję aż do 8,4V .
jaqn Opublikowano 18 Listopada 2008 Autor Opublikowano 18 Listopada 2008 Silnik juz gra byly po przerywane kable ale po chwili pracy cos blokuje silnik, coś w środku rypnie i silnik staje
jaqn Opublikowano 20 Listopada 2008 Autor Opublikowano 20 Listopada 2008 Sprawa załatwiona wszystko działa Dziękuję
attyla Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 A co było oprócz zle polutowanych wtyczek ?
jaqn Opublikowano 31 Marca 2009 Autor Opublikowano 31 Marca 2009 Przepraszam za kompletne odkopanie tego tematu ale wyjaśnie go do końca. Problemem było zerwane uzwojenie niestety silnik odratowałem tylko na chwile ponieważ lutowanie zerwanego uzwojenia nie jest zbyt trwałe. Dziękuje za pomoc i zainteresowanie tematem i jeszcze raz przepraszam za odkop.
madrian Opublikowano 1 Kwietnia 2009 Opublikowano 1 Kwietnia 2009 Właściwie to jest dość trwałe, ale trzeba się do pracy przyłożyć i wykonać naprawę "zgodnie ze sztuką". U mnie, na 3 silniki TP, dwa miały uszkodzone uzwojenie (oderwany przewód) i oba śmigają, z czego jeden zaliczył już tyle kraks, że cudem chyba tylko jeszcze działa. :wink:
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.