Skocz do zawartości

Nowy model , diabła kupiłem :)


Rekomendowane odpowiedzi

W tym roku postanowiłem że będę miał tylko dwa modele za to dobre , całe badziewie jakie miałem pooddawałem posprzedawałem i zostawiłem sobie jeden model benzynowy i jeden elektryczny.

Benzyna lata w wolne weekendy a elektryk na co dzień, niestety ubiłem elektryka wczesną wiosną :(, nim go naprawię zakupiłem krzyżaka Rc factory , model fajny ale z naprawą rozbitego edga  niezbyt sobie radzę , jeden krzyżak to troche skromnie dobrze by było mieć jeszcze jednego elektryka, szczególnie że mam zalegające 4 akumulatory i całe wyposażenie z rozbitego modelu.

Więc widząc że na naprawę modelu w tym roku nie ma szans postanowiłem kupić gotowy model pod wyposażenie z rozbitego modelu.

Oglądałem filmy jak model się zachowuje ale przyznam że głównie model kupowałem oczami :) , bardzo mi się podoba wygląd modelu więc uległem pokusie i już czekam na paczkę :)

Ktoś się może spotkał z tym modelem? lata tak jak wygląda?

https://www.natterer-modellbau.de/Dynam-Devil-3D-EPO-1016mm-PNP

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze pytanie dotyczące tego modelu.

W mojej karierze modelarskiej to nie za wiele kupiłem gotowców a jak już kupowałem to pustą karoserię.

W przypadku tego modelu dopiero teraz zobaczyłem że jest to model PNP , ale co to PNP oznacza? orientuje się ktoś co w takim zestawie PNP powinno być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki , to już wiem dlaczego był nie za tani jak na mało znaną piankę, ale pocieszające jest to że w modelu jest regulator i serwa i z tego co widziałem to w zestawie RTF jest tez w komplecie dwa śmigła i kołpak , to pewnie tu też to będzie.

Natomiast z tego co wyczytałem na Rcgroups to Dynam do swoich modeli daje za słabe silniki, akurat to nie problem bo  mój zalegający silnik ma mocy nawet nad program :) .

Teraz trzeba poczekać na paczkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Model wczoraj dotarł.

Model ma zamontowane serwa , silnik , regulator , do tego w komplecie jest dwa śmigła 13x6, kołpak ,komplet dźwigni i popychaczy i dwa worki drobnicy, poskręcanie wszystkiego do kupy zajęło chwilę.

Model jest bardzo ładny , przynajmniej jak dla mnie , wyglada fajnie mimo że jeszcze nie nakleiłem naklejek.

Niestety ma również sporo wad, co prawda łatwych do usunięcia ale po wyjęciu z pudełka i skręceniu do kupy na pewno nie nadaje się do latania.

Pianka nie jest zbyt sztywna a chińczycy mocno przyoszczędzili na usztywnieniach , efekt jest taki że ster wysokości nie nadawał sie w ogóle do montażu były bardzo bardzo zgięty i wzdłuż i w poprzek , po wyjęciu z pudełka wyglądał jak by podróżował w donicy i przed przemieszczaniem był zabezpieczony w donicy piłką nożną .

Akurat ogon modelu wczoraj opanowałem , profile węglowe nie dość że wyprostowały zdeformowany ster to bardzo go usztywniły , więc ogon mam z głowy.

Skrzydła ujdą ale lotki trzeba płaskownikami węglowymi usztywnić bo sa pofałdowane.

Silnik ma potężny wykłon pewnie większy niż mam w dużej benzynie do tego ma ustalony skłon więc silnik trzeba skorygować kłopot w tym że silnik jest przykręcony na środku kadłuba i po ustaleniu wykłonu jest przesunięty na prawo co skutkuje tym że kołpak nie pasuje do maski.

Górny płat jest zaklinowany na minusie , ja się nie znam ale podobno dwupłaty mają górny płat na zero lub pół stopnia na minusie , w tym modelu górny płat jest ponad 5mm na minusie , nie wiem ile to będzie w stopniach ale na pewno nie jest to pół stopnia.

Szybko się z nim uporam ale ciekawe jak on będzie latał ? może nie będzie źle przynajmniej oko cieszy :)

4643b02512f81529.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr , zrobię więcej zdjęć i nawet film , o ile poleci .

Ale na chwile obecną model jest porozbierany i montuję go na stałe , tak już na tip top , bo okazało się że lotki też nie sa proste i zdemontowałem skrzydła aby na lotki przykleić na spływie płaskowniki węglowe.

Ogon powzmacniałem i usztywniłem wczoraj , dziś postanowiłem sprawdzić ciąg silnika niestety doszedłem do 1,5kg i model wpadł w takie wibracje że o mało go nie rozszarpało.

Okazało się że chińczycy nie skleili przodu kadłuba tak samo jak nie przykleili wręgi silnikowej bądź przykleili za słabo wręga latała w piance luźno a z nią cały silnik.

Wręgę przykleiłem solidnie , i przy okazji zlikwidowałem skłon silnika i zmniejszyłem wykłon , no i teraz nawet kołpak pasuje do maski :) .

Silnik szału nie robi, ciągnie 1990g to raczej byle jaki wynik jak na zasilanie 4S, Permax multiplexa ciągnie ponad 2200g na 3S.

No ale model ma smigło 13x6 , jak będzie słabo z mocą to zamontuję 14 cali śmigło, wtedy pewnie ciąg grubo przekroczy 2kg.

Na chwile obecną dolny płat ogarnięty , zostało mi usztywnic lotki górnego skrzydła i przykręcić skrzydło do modelu.

Kąt zaklinowania górnego skrzydła na zero tez już opanowany.

Został mi jeden wieczór roboty i model gotowy do lotu, ale kurcze ciężko o taki wolny wieczór , z czasem słabo stoję , ale na weekend model powinien polecieć, jestem dobrej myśli choć zaklinowanie płatów mocno skorygowałem względem tego co fabryka ustaliła , a takie małe dwupłaty są wrażliwe na złe zaklinowanie górnego skrzydła , miałem okazję sie przekonać o tym budując pittsa pythona, mój pitts poleciał jak ptaszek ze skrzydłami na zero , ale znajomego pitts z górnym skrzydłem na plusie nie koniecznie chciał latać , to znaczy latał tylko mało kiedy była nad nim kontrola.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model po oblocie, filmu nie mam bo byłem sam , ale film będzie.

Nie zmieniałem kątów zaklinowania skrzydeł bo chciałem dzis oblatać model a jak bym zaczął sie bawić w modyfikacje model dziś by nie poleciał.

Więc skrzydła są tak jak fabryka zaprojektowała, górne skrzydło na minusie.

Ogólnie jestem zadowolony , model bardzo ładny i nie najgorzej lata.

Bardzo spokojnie wisi na śmigle ale  ruszony lotkami  bardzo dynamicznie zaczyna się obracać.

Dobrze leci na nożu choć chińczycy dali za krótki popychacz i ster kierunku nie wychyla się tyle ile bym chciał.

Bardzo fajnie robi korkociąg płaski.

Korkociąg odwrócony jakiś mi koślawy wychodził nie wiem jeszcze czemu.

W harrierze bardzo spokojny ale trochę ciężko mu mordę podnieść przy małej prędkości, być może za mało się ster wysokości wychyla.

Model nie jest szybki ale najwolniejszy to też nie jest.

Model został kupiony specjalnie po to aby wykorzystać akumulatory z rozbitego edga , kłopot w tym że sa to duże akumulatory od 2,7Ah do 3,3Ah, producent przewidział w modelu pakiet 2200mah 25C , więc mam problem z wyważeniem.

Bawiłem sie modelem prawie pół godziny , i nie wypompowałem nawet dwóch z czterech pakietów , zabawe przerwała awaria , odkręciło się jedno koło z owiewką (nie ja to skręcałem było już zmontowane) , koło i owiewka się znalazły ale śrubka mocująca przepadła i było po zabawie.

Model byłby świetny gdyby latał w normalnym locie tak jak lata w locie odwróconym , po prostu w locie odwróconym lata znakomicie, a w locie normalnym ciągnie mu dziób do ziemi , i to mocno , aby go wyrównać trzeba użyć połowe trymera, wtedy zaczyna lecieć prosto ale znowu po odwróceniu nie leci prosto tylko ciągnie do ziemi.

Trzeba mu poświęcić trochę czasu i go poustawiać , wychodzi na to że jest mocno przeważony na dziób.

Ale wygląda na to że będzie intensywnie używany :) .

Film wstawię przy pierwszej okazji jak będzie kamerzysta pod ręką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykonałem dziś kilka lotów, ogólnie model jak model , nie najgorzej latał by gdyby nie ciężkie akumulatory , przez akumulatory 3,3Ah musiałem na ogonie dokleić 60g balastu.

Teraz lata w miarę prosto, wizualnie mi się podoba czyli jest dobrze.

Zastosowany silnik to padło , model powieszony na śmigle nie ma czym odejść, no i trochę pasowało by usztywnić przednią część kadłuba , bo pianka jest dość wiotka i kadłub sie wygina w miejscu gdzie jest pokrywa akumulatora.

Po zastosowaniu lekkich pakietów model powinien zostać odchudzony blisko 200g więc wtedy pewnie będzie latał nieporównywalnie lepiej.

Krótki filmik, niestety kamerzysta filmował ciągle z zoomem.

https://www.youtube.com/watch?v=kc251Kubdsg&feature=youtu.be

 

I kilka zdjęć

8e81fbee1ed14089.jpg

 

5d2334f6180e2bc8.jpg

 

a6f3802f9b663640.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.